Zdradzić mogę teraz że w grze działać będą dwie frakcje:
- Buntownicy
- Imperium
Buntownicy i rebelianci działać będą w ukryciu i ich celem odbudowanie jest dawnego królestwa Gorcji (przed Akilą). Działać oni będą najaktywniej w starej części miasta, i ich zadaniem będzie okradanie kupców, walka, sabotaż oraz przemyt
Imperium to oczywiście rządzony przez despotyczną cesarzową stan, który opływa w bogactwa tego nie powiedziałam, nie taki diabeł zły i prowadzi rządy stalową ręką. Na dłoniach żołnierzy leje się krew, a egzekucje to rzecz codzienna. Choć "Cesarzowa" jest podobno nieśmiertelna jako że nie starzeje się od ponad 100 lat, to na dodatek podaje się za wysłanniczkę Angrogha.
Buntowników przejmę Ja, a Imperium Van. Faust będzie tutaj sędzią. Fabuła nie jest liniowa, i to od was zależy jak potoczy się gra, i kto zwycięży System ekonomi i polityki także zostanie wprowadzony, a MG toczyć będą własną "grę"
ZAPRASZAM DO BUNTOWNIKÓW DARMOWA BROŃ
A u mnie brutalne przesłuchania
Mogę stanowczo powiedzieć jako patriota że jestem za buntownikami... Darmowa broń? Jeśli dostanę Zweihandera broni innej nie chce...
Czego oczekuję? Mam pewien pomysł... Każda rasa zaczyna w innym miejscu... Ale początkowe lokacje to jakieś forty, wioski, miasta małe lub miasteczka. Posiadające tylko kowala, kupca, jakiś kościółek i kasztel pana. Telding zaś będzie miało przecież pełno Gildii i Arenę. Pomysł mam jeszcze jeden... Aby jakoś buntownicy byli w różnych krainach. Przeciwko Cesarstwu... I np. Gracz startujący u elfów i trochę już pałaszujący początkujące questy spotka się z grupą najemników/buntowników, którzy wraz z krasnoludami najemnikami/buntownikami utworzą oddział i zaatakują np. posterunek Cesarstwa.
Mogę stanowczo powiedzieć jako patriota że jestem za buntownikami... Darmowa broń? Jeśli dostanę Zweihandera broni innej nie chce...
Nie oczekuj, że jakiś GM zlituje się drugi raz i da Ci taką siekaczkę na sam początek
Cytat:
Czego oczekuję? Mam pewien pomysł... Każda rasa zaczyna w innym miejscu... Ale początkowe lokacje to jakieś forty, wioski, miasta małe lub miasteczka. Posiadające tylko kowala, kupca, jakiś kościółek i kasztel pana. Telding zaś będzie miało przecież pełno Gildii i Arenę. Pomysł mam jeszcze jeden... Aby jakoś buntownicy byli w różnych krainach. Przeciwko Cesarstwu... I np. Gracz startujący u elfów i trochę już pałaszujący początkujące questy spotka się z grupą najemników/buntowników, którzy wraz z krasnoludami najemnikami/buntownikami utworzą oddział i zaatakują np. posterunek Cesarstwa.
To nie Lineage . Za długo grałoby się samotnie bez kontaktu z innymi.
Cytat:
Buntowników przejmę Ja, a Imperium Van. Faust będzie tutaj sędzią. Fabuła nie jest liniowa, i to od was zależy jak potoczy się gra, i kto zwycięży System ekonomi i polityki także zostanie wprowadzony, a MG toczyć będą własną "grę"
Polityka? Wreszcie
_________________ Ilość hejterów jest wyznacznikiem fejmu
Carl ma niestety rację. Ponieważ graczy jest mało, nie możemy pozwolić na coś takiego, pozatym ile historii i misji tego typu można wymyślić? Staramy się by każdy gracz dostał coś "odmiennego" i ciekawego.
Jednak, Zandalorze nie będziesz do końca zawiedziony. Buntownicy działają niemal w każdym mieście, a jeśli zechcesz odwiedzić będziesz mógł inne placówki, które jednak będą mniejsze. Nie oczekujesz chyba że stworzymy 20 odmiennych miast które są w wielkości podobne do miasta głównego? Tego się po prostu nie da zrobić, nie z taką liczbą MG, i nie z taką liczbą graczy...
Wybacz Carl, ale mój Zweihander to i tak mała rekompensata po starej postaci. Miałem ponad dwa metry, pełną zbroję płytową i byłem koksem jakich mało. To że wcześniej Ci się odechciało grać i znowu zacząłeś nie znaczy że Pan Ciemności nie zmienił zdania co do Ciebie.
To, że miałeś taką postać, nie znaczy, że na nią zasługiwałeś. Koksowaniem możesz się chwalić co najwyżej w gównie typu metin. Poza tym słyszałem, że zginąłeś. Jeśli tak, to za co chcesz rekompensatę? Przecież straciłeś postać.
_________________ Ilość hejterów jest wyznacznikiem fejmu
Ekhm, 500 expa rekompensaty? Miałem na postaci 3k, nie licząc wyuczonych umiejętności. Trochę to niesprawiedliwe, ze jeden gracz będzie niemal półbogiem a reszta nobkami. No i jeszcze nowe kp, historia itp. Może to część jakiegoś szerszego planu, nie wiem.
Aha, Zand, tego 2 metrowego osiłka dostałes na sam koniec. IMO to była bardziej jakaś desperacka próba gm'a ratowania miasta, niż twoja własna zasługa.
Technicznie Gildia próbowała. No ale ładnie wycofała się do swojej placówki i teraz tam siedzi. Jak spróbujecie ich odwiedzić to zostaniecie ściągnięci z dużej odległości i cytując pewnego żołnierza SGM - 'przejdziecie do historii'
Ostatnio zmieniony przez Vanilla 2009-09-19, 22:22, w całości zmieniany 1 raz
Rozumiem Argonie, lecz EoD ma już grubo ponad rok. Grałeś swoją postacią sporo i rozumiem że zdążyłeś się do niej przyzwyczaić. Avenker może i jest "pół-bogiem" ale nie może wejść do świata w którym grać będą inni gracze, co oznacza zero interakcji z waszym światem, a jeśli już miałby wejść do miasta to wróciłby jako bardzo, ale to bardzo osłabiona postać.
A czy fair jest to że nowi gracze nie będą mieli tak cudownych kp jak wy? Zrozum, zmieniła się fabuła gry i będzie o wiele ciekawsza. Mogliśmy równie dobrze powiedzieć "Dobra, starych graczy mamy gdzieś i jak chcą to niech grają, jak nie to nie". Ale tak nie jest. Ze względu na fabułę trzeba zrobić nowe karty postaci i tyle.
Co się mnie wszyscy czepiają -_- Ja robię wideo i zapraszam ogarniętych ludzi i opowiadam im o EoDzie a tu Ci od razu nawet nie mam postaci a już baty dostaję. Mam nowy powód i stary by wykoksić znowu postać...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach