- Rozumiem...dobrze wiec. Dziękuje panu za informacje...
Mężczyzna poklepał klingę nowej broni.
- ...i za tę wspaniałą broń. Do zobaczenia.
Po czym oddalił się z rynku.
Do stoiska podszedł Galahad... - Poproszę 5 sztuk strzał kutych- uśmiechnął się elf- I czy nie ma jakiejś tańszej zbroi lub jakiegoś elementu? A tak... potrzebuję liny i pochodni, byle szybko spieszę się.
Galahad przyszedł właśnie w momencie, kiedy Velt rozpakowywał wóz z nowym towarem.
- Coś się znajdzie. Właśnie dostałem nowy towar i na pewno się dogadamy. Zerknij na cennik.
Velt postawił przed stoiskiem elegancką, drewnianą tabliczkę zapisaną cenami różnych produktów.
CENNIK:
Sztylet - 2 sztuki złota
Porządny sztylet - 4 sztuki złota
Sztylet z dwoma ostrzami - 7 sztuk złota
Morgensztern - 8 sztuk złota
Krótki miecz - 10 sztuk złota
Długi miecz - 15 sztuk złota
Miecz półtora ręczny - 17 sztuk złota
Miecz oburęczny - 20 sztuk złota
Krótki łuk - 30 sztuk złota
Długi łuk - 75 sztuk złota
Ćwiekowana skóra - 25 sztuk złota
Koszulka kolcza - 100 sztuk złota
Zbroja łuskowa - 50 sztuk złota
Kolczuga - 150 sztuk złota
Puklerz - 15 sztuk złota
Mała tarcza drewniana - 5 sztuk złota
kołczan - 15 sztuk srebra
strzały 20 szt. - 1 sztuki złota
do wyboru strzały z grotami
* toczonymi (słabsze)
* kutymi (silniejsze)
* półksiężycowymi (odcinające kończyny) - 6 sztuki złota (cena dotyczy 20 sztuk)
* zapalające (specjalny grot, który można wypełnić np. siarką, sianem i podpalić) - 5 sz (cena dotyczy 20 sztuk)
* toczonymi małymi (świetne przeciw kolczudze i pancerzom, grot o takiej małej średnicy, że przechodzi przez kółka w kolczudze) - 4 sztuki złota (cena dotyczy 20 sztuk)
_________________ Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata
(Powiedzmy że zanim poszedłem na wyprawę tutaj zawitałem... )
Bardzo porządny towar jak widzę -uśmiechnął się Galahad- Hmmm... poproszę 20sztuk zapalających się strzał. Oraz jakby można, pancerz z Ćwiekowanej Skóry -elf już myślał jak będzie wyglądać w nowym "ubraniu"- Albo wie pan co? Bardziej pana ugodzę ceną 50sztuk złota za Zbroję Łuskową -wojownik tarł już ręce wiadomością o nowym ekwipunku.
_________________ Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata
Szybkim krokiem do stoiska Velta podszedł Argon. Widać było, ze wyraźnie mu się śpieszy. Natychmiast zagadał.
- Witam pana. Potrzebuję strzał półksiężycowych, wezmę jeden komplet z 20 strzałami...(6sz). Aha, chciałbym też kupić jakiś porządny sztylet. Wie pan, coś, czym szybko i zręcznie można będzie wydłubać komuś oczy...
Czekając na zamówiony towar mężczyzna niespokojnie tupał lewą nogą.
_________________ "All power demands sacrifice... and pain. The universe rewards those willing to spill their life's blood for the promise of power."
- Słucham i służę. Proszę, oto 20 sztuk strzał półksiężycowych. Rzadko kto je u mnie kupuje, ale są tego warte. Widzi Pan, nie ulegają one ruchu obrotowemu i wystrzelone lecą wciąż zachowując tą samą pozycje. W starciu z pancerzem są równie zabójcze jak zwykłe z kutym grotem, jednak jeśli trafi pan nimi w rękę lub nogę, to z pewnością owa cześć ciała zostanie przez nie odcięta.
- Co do sztyletu, to mam tutaj coś specjalnego.
Velt wyciągnął jakiś przedmiot owinięty w elegancką, koźlą skórę. Kupiec rozpakował broń, którą był krótki sztylet o bardzo cienkim i długim, ostrym ostrzu.
- Ta broń nazywa się Stiletto. Jest to mocny, wykonany z mithrilu sztylet o wąskim ostrzu, który świetnie się nadaje do szybkiego ataku oraz do zaproponowanego przez pana sposobie pozbawienia przeciwnika wzroku. To wąskie ostrze świetnie wchodzi między przerwy w kolczudze czy zbroi płytowej. A mithril zapewnia, że stiletto na pewno się nie złamie. Promocja, tylko 50 sztuk złota! Naprawdę okazja, tego ostrza nic nie pokona!
- Co do pochodni i lin, to niestety nie posiadam takich towarów.
_________________ Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata
Argon z zaciekawieniem wziął do ręki sztylet. Palcem dotknął lekko czubka ostrza. Na skórze Argona posączyła się lekka strużka krwi...
- Ok, biorę...Dziękuje i do widzenia.
Kapitan zapłacił za wszystko i wziął swój towar. Sztylet przypasał na goleniu prawej nogi (pochwę dostał w prezencie od Velta). Pospiesznie chowając do kołczanu nowe strzały, szybko oddalił się od straganu.
Na rynek wszedł elfi mag w długiej czerwonej szacie. Od razu wypatrzył wzrokiem stoisko Velta, obładowane przeróżnymi przedmiotami. Podszedł do sprzedawcy i zagadał.
- Witam pana. Mam na sprzedaż kilka przedmiotów. - Avenker pokazał mężczyźnie długi miecz oraz rękawice.
Velt oglądał podany przez maga miecz. Machnął nim parę młyńców, sprawdził wyważenie, ostrość, rękojeść i wiele innych rzeczy.
- No, kiedyś to pewnie było dobra broń, może nadal jest, ale proszę Pana, to jest pordzewiałe i źle utrzymane. No nie mogę zaproponować wyższej ceny niż 7 sztuk złota.
W KP jest napisane, że broń z dziwną formą magii, ale Velt to rzemieślnik i nie wykryje jej[color=000000][/color]
_________________ Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata
Rękawice i miecz mam zapisane w moim pokoju w koszarach Gildii klik. Napisałem tam posta, że biore te przedmioty, ale Van jeszcze mi ich nie przeniosła do kp. Tego miecza z magią nie sprzedaje.
- Za miecz dam 7 sztuk złota, a za rękawicę dam 4 sztuki złota, pasuje?
_________________ Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach