Witam.
Tak jak w temacie. Zajmuje się ktoś pirotechniką? Ja tak . Już zrobiłem trochę wulkanów, petard itd. ale teraz przymierzam się do czegoś mocniejszego Jak tylko kupie potrzebne rzeczy i uda mi się to pokaże filmik
Ja kiedyś się chciałem w to bawić. W sumie to nie tylko pirotechniką, ale i również ciekawymi doświadczeniami chemicznymi. Niektóre wyglądają nawet lepiej niż pirotechniczne. Aczkolwiek, brak czasu i surowca gotówką zwanego uniemożliwił mi kontynuacje eksperymentowania.
_________________ "Ten, kto walczy z potworami, winien uważać, aby samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy patrzysz w otchłań, ona również patrzy na ciebie"
Ja teraz mam zamiar zrobic sztuczną krew Jak kasę będę miał to kupie potrzebne rzeczy i zrobie. Ale efekt będzie bombowy jak wpadne do klasy cały we krwi
Chomik_Zaglady [Usunięty]
Wysłany: 2008-09-15, 14:38
Pirotechnika... Nie, ja lubię pakować do coca-coli mentosy i suchy lód. Efekty są... Ekhm...
Bombowe... Dosłownie
Wiem, wiem. Ale od suchego lodu wolę się trzymac z daleka. Bezpieczniej się juz czułbym się przy kilku kilogramach Pentrytu niż przy suchym lodzie w plastikowej butelce. A dlaczego? Widziałem filmik jak koleś włożył suchy lód do butelki i zakręcił. Nie zdążył wyrzucic. Potem palce z ziemi zbierał.
Chomik_Zaglady [Usunięty]
Wysłany: 2008-09-15, 14:59
Ile on tam tego wrzucił?! Kilogram? Nie, poważnie, tego się tam wrzuca kapkę, no i to też kwestia mechanizmu
Ja tam próbuję swoich sił, ale w takiej bardziej stosowanej. Wcześniej były detonacje (cokolwiek udane) ANFO, teraz zamawiam sobie naboje do kołkownicy 6.8 i jakieś gazrurki. Zobaczymy co wyjdzie...
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL
"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
Kołkownice chcesz zrobić? Ja zrobiłem kiedyś bazooke na ziemnioki xD. Fajnie strzelała.
Mnie ANFO nie interesuje. Za długo musi się kisić. Lepszy jest miedziankit.
Chomik_Zaglady [Usunięty]
Wysłany: 2008-12-27, 13:40
Polecam obejrzenie programu ŁOM na serwisie Cytadela.pl - goście w każdym odcinku robią niezłe konwersje ( przeróbki ) modeli - mamy więc mały miotacz ognia ( Hellhound wiecznie żywy!), działa owocowe, latający ścigacz typu Landa i parę innych.
Ja kiedyś ze sreberka po czekoladzie, 400 zapałek, kijkowi i czymś w podobie wiadra zrobiłem petardę... ale zamiast do góry pierdyknęła w płot czyjś i rozwaliło... Ale fajnie się paliło (na szczęście nic oprócz petardy). Pierwszy raz-2 zapałki zawinięte w sreberko na mały patyczku xD.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach