Sharin spojrzał na krasnoluda.
- Pracujemy tutaj. Jak chcesz, możesz zostać i popatrzeć. - odparł mag. - Aktualnie robotnicy będą przez kilka godzin usuwać rozkruszone skały.
- No i sam pan widzi, trochę szkoda mi, nie obrażając nikogo, marnować czas w kopalni. Zresztą trochę to potrwa, zanim korytarz zostanie oczyszczony. - odparł półelf patrząc w kierunki, gdzie odszedł strażnik.
-Rozumiem i trochę szkoda mi to słyszeć. Zawsze może pan pracować w straży, z takim potencjałem do niszczenia miałbyś pan powodzenie.. My jedyne co mamy tu do zaoferowania to wynoszenie skały.
-W każdym razie zawsze tu jesteśmy.
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL
"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
- Spróbuje załapać się do straży. - odparł Sharin. - Ale miło było spróbować sił tutaj. W razie jakichś problemów czy coś to zawsze mogę pomóc, o ile będę w stanie. Tymczasem żegnam panów. Do widzenia.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach