Obrazki strony End of Days są hostowane na serwerze photobucket.com. Jeśli nie ładują się ona prawidłowo, najprawdopodobniej strona photobucket.com jest chwilowo niedostępna. Przepraszamy za utrudnienia.
SzukajUżytkownicyGrupyStatystykiRejestracjaZaloguj się

Poprzedni temat «» Następny temat
Czarnoksiężnik Darimatos
Autor Wiadomość
Avenker 
Mandarinki!



Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Skąd: się biorą dzieci? :P
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2009-09-18, 17:53   

- Dobrze. Pójdę popytać się kogoś innego. Bądź czujny. - powiedział nieumarły i ruszył w stronę kramów.
 
 
 
REKLAMA 
Kastyl EoD Police


Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 735
Wysłany: 2013-01-05, 02:59   

 
 
 
kastyl 
Administrator
Kastyl EoD Police



Dane w grze
Rasa: Nieumarły
Miano: Thor (Tellan Varjo)
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 34
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 735
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-01-05, 02:59   

był edit w poście w kramach. Pisze tutaj, żeby nie zaśmiecać forum niepotrzebnymi postami.

Elf błąkał się przez dłuższy czas po mieście, szukając miejsca, w którym mógłby poćwiczyć strzelanie z łuku i przyzwyczaić się do nowej broni. Pytając się spotkanych po drodze Świadomych dotarł wreszcie do wnęki sierżanta Martara. Zapytał się, czy może skorzystać z toru strzeleckiego (lub czegoś podobnego). Jeśli tak, Thor ustawia się na torze i trenuje strzelanie dopóki nie rozbolą go ręce.
Po skończonym treningu elf odpoczywa przez chwilę, pyta się jakiegoś świadomego o drogę i rusza do Darimatosa.


Thor podszedł do maga, po czym przywitał się, upewniwszy się wcześniej, że mag nie wykonuje w tej chwili żadnego rytuału.
- Witaj, Darimatosie. Nazywam się Thor. Przybyłem tu niedawno i po zabiegu u alchemika dostałem od niego polecenie, abym przyszedł i porozmawiał z Tobą. - elf czekał na odpowiedź maga.
_________________
"Ten, kto walczy z potworami, winien uważać, aby samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy patrzysz w otchłań, ona również patrzy na ciebie"
 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-01-05, 10:49   

- A tak. Świadomy, który nie jest Świadomym. Zaprawdę magia staję się coraz bardziej złożona. Właściwie to jestem tutaj by nauczyć Cię posługiwania się duszami. Ciężko jest znaleźć utalentowanego Świadomego, a co dopiero Ciebie, ale spróbujmy.

Czarnoksiężnik wręczył Thorowi fioletowy, transparentny kryształ wielkości dłoni.

- Spróbuj coś z tym zrobić.
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
kastyl 
Administrator
Kastyl EoD Police



Dane w grze
Rasa: Nieumarły
Miano: Thor (Tellan Varjo)
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 34
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 735
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-01-05, 17:52   

Thor chwycił kryształ od czarnoksiężnika.

- Czyli go jakoś aktywować, tak? - Pytanie elfa przeszło bez odpowiedzi. - No dobra, zobaczymy. -

Thor obejrzał kryształ z każdej strony, szukając na nim jakichś wzorów, lub czegokolwiek innego. Nie znalazłszy niczego, elf skupił się na sobie i na krysztale. Chciał zaczerpnąć trochę mocy ze źródła, z którego kiedyś czerpał moc do rzucania zaklęć i wtłoczyć ją jakoś do kryształu, lecz nie znalazł nic. Po jego zapasach mocy nie było żadnego śladu. Widocznie Świt wyssał całą moc magiczną, jaką Thor kiedykolwiek posiadał.
- Niestety, chyba nie jestem w stanie nic z nim zrobić. - Elf już miał się poddać, gdy nagle zaświtał mu pewien pomysł. - Albo spróbuje jeszcze jednej rzeczy. - wspominał coś o duszy, może mój talent do opuszczania ciała coś tu pomoże

Thor usiadł pod ścianą w taki sposób, aby się nie przewrócić i nie wypuścić z ręki kryształu. Skupił się w sobie i jego dusza opuściła ciało. Zew ciągnący duszę do ciała był bardzo mocny, lecz elf mógł sobie z nim poradzić. Nieumarły rozejrzał się dookoła swoją duszą i zobaczył wiele maleńkich niebieskich ogników, znajdujących się w różnych odległościach od niego. Każdy ognik znajdował się w środku niewyraźnego konturu, przypominającego jakąś humanoidalną postać. Poza jednym, będącym najbliżej elfa. Kontur tego ognika był zniekształcony, mienił się czerwoną barwą i cały czas się lekko zmieniał, ale w gruncie rzeczy przypominał postacią ów kryształ, który Thor dostał od Darimatosa. Elf spojrzał jeszcze na swoje ciało i zauważył tylko kontur, bez ognika w środku. Spojrzał na swoją dusze i zauważył, że wygląda zupełnie inaczej, niż dusze innych osób. Po pierwsze wygląd jego duszy całkowicie różnił się od pozostałych. Była ona dużo większa, wyglądała jak jego ciało, ale cała jakby się paliła. Języki jej ognia mieniły się niebieską barwą, lecz na samym ciele widniała wielka czarna plama.

Prawdopodobnie to jest piętno Beliara. Coś tak paskudnego musi być jego dziełem. Przyda mi się ta wiedza.

Thor skupił się na ogniku z kryształu i nagle zalała go fala uczuć. Przeważał gniew i strach. Nieumarły oddalił się od tej duszy, lecz po chwili jeszcze raz się jej uważnie przyjrzał. Ognik był dużo mniejszy niż pozostałe w tym miejscu i wyglądał bardzo słabo, jakby miał zaraz zgasnąć. Elf wyczuł, że może z łatwością stłumić ten ogień, lub go podsycić. Ponownie przybliżył się ognika i tym razem wytrzymał pierwszą falę uczuć. Wysłał w kierunku ognika swoją falę uspokajających i pocieszających uczuć. Ognik odpowiedział falą ciekawości zmieszanej wciąż ze strachem i ostrożnością. Elf znowu odpowiedział tym razem mieszanką spokoju, zachęty i nadziei. Istota odpowiedziała znów ciekawością i ostrożnością, niemal już bez strachu. A także czymś w rodzaju głodu, nienasycenia. Thor poczuł, że istota jest jakby niekompletna, potrzebuje sporo, aby się odnowić. Elf na chwile oddalił się od istoty, szukając w tym astralnym świecie czegokolwiek, co mogłoby nasycić kryształ. Dopiero teraz poczuł w jego otoczeniu czystą, nieskoncentrowaną moc, podobną do tej, jaka emanuje z jego duszy. Chwycił jej trochę i próbował nadać jej jakiś kształt, lecz nie udało mu się. Po chwili wpadł na pomysł. Zebrał trochę tej mocy i zmieszał ją z płomieniami swojej duszy. Uzyskał coś, czym, miał nadzieję, mógł nakarmić kryształ. Wrócił do ognika i wraz z kolejną falą uczuć podesłał również trochę zmieszanej z jego płomieniami mocy. Ognik wpierw przestraszył się, lecz po chwili zaciekawił podarunkiem i pochłonął go, stając się trochę większym i mocniejszym, zmieniając również delikatnie kolor. Elf, zadowolony z wyniku eksperymentu, wrócił do swojego ciała, gdzie zamiast kryształu zauważył w rękach trzyma nie kryształ, a miniaturkę demona. Bestia miała skrzydła, na których prawdopodobnie mogła latać i małe szpony. Wpatrywała się przez jakiś czas w Thora, po czym przytuliła się do jego ręki.
- Co jest... - Elf był zdziwiony na potęgę.
_________________
"Ten, kto walczy z potworami, winien uważać, aby samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy patrzysz w otchłań, ona również patrzy na ciebie"
 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-01-05, 18:27   

Darimatos przyglądał się temu wszystkiemu z bliska gotowy do interwencji, ale ostatecznie skończył na sztywnym obserwowaniu nieumarłego elfa z mieszaniną zaskoczenia, ale i satysfakcji.

- To samo miałem na myśli Thorze. Jesteś pierwszym, który dokonał tej sztuki nie będąc Świadomym. Udało Ci się przywołać impa konsumując kryształ zwany odłamkiem Duszy. Gratuluję.

Darimatos wyciągnął z połów szaty jakiś mięsny sucharek i podał go impowi. Ten zeskoczył na ziemie, odbił się od niej i porwał przekąskę z rąk czarnoksiężnika. Mały diablik zaczął intensywnie chrupać smakołyk.

- Impy są prostymi demonami z piekła. Nie są ani inteligentne, ani specjalnie silne, ale za to są bardzo lojalne gdy już zostaną raz przywołane. Jednakże z czasem wraz z rozwojem opiekuna nabierają znaczącej mocy, której nie pogardziłby nawet doświadczony czarnoksiężnik. Sam mam podobnego.

Darimatos wyciągnął Odłamek Duszy i przez 10 sekund przelewał moc do jego wnętrza. Po chwili koło niego pojawił się chochlik. Był większy od impa Thora. Miał większe, bardziej zakręcone rogi, bardziej umięśnione kończyny, oraz nosił niewielki pancerzyk pokryty runami. Jego oczy jarzyły się czerwonym ogniem a sam roztaczał aurę magii. Imp Thora na widok przybysza prychnął na niego zazdrośnie i spojrzał z wyrzutem na elfa, jakby pytał się, dlaczego on sam nie ma takiego pancerzyka.

- Te małe demony wspomogą Cię. Mogę zwiększyć Twoją regeneracje, wytrzymałość, lub nawet podpalać twoich wrogów. Dbaj o nie, a one z czasem Ci się odwdzięczą. Nie musisz się martwić tym, że zginie. Będąc ranny impy samodzielnie wracają do swojego wymiaru i wtedy potrzebujesz kolejnego Odłamka, by z powrotem je przywołać.

- Także teraz, z czasem, będziesz potrafił nasycać Odłamek swoją energią bez kompletnego porzucania swojego ciała. A tak między nami, ciekawa umiejętność.

- Następną rzeczą jest pozyskanie Odłamku Duszy, ale to jest to samo, tylko że wtedy wyciągasz energię z żywej istoty. Pełne kryształy otrzymasz z dusz inteligentnych lu magicznych istot, ze zwierząt otrzymasz fragmenty, które potem możesz złożyć w całość.

- Podsumowując, impy przywołujesz tworząc portal przy pomocy Odłamka Duszy i swojej energii z Twojej własnej duszy, którą się karmią. Po prostu to prawie tak, jakbyś łapał je na wędkę.

Darimatos wręczył Thorowi kolejny Odłamek.

- Jeśli chcesz, spróbuj jeszcze raz, ale tym razem znajdź inny sposób wykorzystania energii z Odłamka.
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
kastyl 
Administrator
Kastyl EoD Police



Dane w grze
Rasa: Nieumarły
Miano: Thor (Tellan Varjo)
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 34
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 735
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-01-05, 19:04   

Elf, słuchając czarnoksiężnika, przypatrywał się swojemu nowemu towarzyszowi. Podziwiał go, zdziwiony wciąż tym, że był w stanie dokonać takiej rzeczy.
- Może powinienem Ciebie jakoś nazwać, co mały? - Imp nie zrozumiał samych słów, lecz jakby zrozumiał sens całej wypowiedzi. - Nazwiemy Ciebie Kiro. Co ty na to? - Chowaniec w jakiś sposób chyba zrozumiał, co Thor do niego mówił i uśmiechnął się do niego i wesoło zapiszczał.

Elf skupił juz całą swoją uwagę na czarnoksiężniku i wysłuchał go do końca. Chwycił odłamek i powiedział:

- Spróbuje. Może uda mi się coś jeszcze wykombinować z nimi. - Elf skoncentrował się na odłamku i na sobie. Znów musiał wyjść z ciała, ale tym razem nie musiał szukać po omacku.

Być może uda mi się go użyć jako katalizatora do rzucania zaklęć wykorzystując moc z zewnątrz lub energie mojej duszy do wystrzelenia czaru, skoro źródło mojej własnej moce zostało zniszczone.

Thor postanowił tym razem nie mieszać swojej mocy z energią otoczenia, a samą zgromadzoną w ten sposób moc nie kierować do samego ognika, a do konturu kryształu. Kiedy wydawało mu się, że zebrał w Odłamku odpowiednią ilość mocy, wrócił do ciała i spróbował odpowiednio ją ukierunkować, najlepiej w jakąś pustą przestrzeń, gdzie nie wyrządzi żadnych szkód.
_________________
"Ten, kto walczy z potworami, winien uważać, aby samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy patrzysz w otchłań, ona również patrzy na ciebie"
 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-01-06, 12:50   

Zebrana moc została wypalona konsumując ładunek zebrany w Odłamku Duszy. Przestrzeń wybrana na cel buchnęła falą fioletowej energii, która jednocześnie się rozszerzała i zapadała tworząc anomalie o średnicy 5 metrów.

Czarnoksiężnik kiwnął głową ze zrozumieniem.

- Tak. Konsumpcja Odłamka poprzez zamianę jego energii w magię a jednocześnie nakierowanie jej na pochłonięcie duszy. Ciekawe. Myślę, że ten wybuch będzie pochłaniał energię z obszaru, na który został rzucony do momentu rozproszenia albo nasycenia, którego następstwem będzie wybuch energii zadający obrażenia. Ładnie.

Darimatos podarował kolejny Odłamek.

- Masz ochotę na jeszcze?
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
kastyl 
Administrator
Kastyl EoD Police



Dane w grze
Rasa: Nieumarły
Miano: Thor (Tellan Varjo)
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 34
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 735
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-01-06, 13:50   

Elf spojrzał na swój twór.
- Te kryształy mają w sobie ogromny potencjał. - Powiedział to do czarnoksiężnika. - Mam jeszcze jeden pomysł na tą chwilę. - Thor wziął trzeci już odłamek duszy i znów uwolnił swoją duszę.
Musze popracować nad tym, aby nie wychodzić całkowicie z ciała, lecz tylko częściowo, bo podczas walki będzie to trochę trudne.
Tym razem elf wybrał energię ze swojej duszy, kierując ją do kryształu, lecz nie przywołując chowańca. Skierował ją ponownie do konturu i tym razem uwolnił ja w inny sposób.
Jak się uda, to będzie fajnie, jak nie to mam nadzieję, że Darimatos mi pomoże
Thor powoli zaczął wyciągać nagromadzoną moc z kryształu i ustawiać ją dookoła swojego ciała tworząc jakby dodatkową zbroję. Był ostrożny z tą magią i miał nadzieję, że moc pochodząca od niego samego nie wyrządzi mu żadnej krzywdy. Po skończeniu elf spojrzał na swoje ciało jeszcze w przestrzeni astralnej i uzupełnił luki. Wrócił do ciała i spojrzał na siebie.
_________________
"Ten, kto walczy z potworami, winien uważać, aby samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy patrzysz w otchłań, ona również patrzy na ciebie"
 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-01-07, 12:59   

Odłamek jarzył się jasnym świ9atłem, energia wychodziła z niego tworząc delikatne nici. Nagle coś trzasnęło, Odłamek pękła zasypując się pajęczyną skaz, a na koniec zmatowiał.

- Wydaje mi się, że próbowałeś wykorzystać Odłamek do zbyt skomplikowanego zadania. Pamiętaj. To jest tylko dusza w krysztale. Jest tak samo potężna co niestabilna.

- No, to by było na tyle jeśli chodzi o mnie. Jeśli masz pytania to pytaj, a jak nie to proponuję pokręcić się trochę po Podmieście.
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
kastyl 
Administrator
Kastyl EoD Police



Dane w grze
Rasa: Nieumarły
Miano: Thor (Tellan Varjo)
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 34
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 735
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-01-07, 19:02   

Elf spojrzał na resztki kryształu w swojej dłoni. Najwyraźniej to było za dużo, jak na to. Może w przyszłości będę w stanie and tym zapanować, ale teraz jeszcze nie jestem w stanie tego zrobić.
- Mam kilka pytań. Po pierwsze, czy mógłbym u Ciebie zakupić jeden albo dwa kryształy, zanim nie zacznę pozyskiwać własnych. Po drugie, gdzie mogę się czegoś nauczyć odnośnie walki i ukrywania się. No i trzecie, nie wiesz przypadkiem, gdzie tu można jakoś zarobić? To co mam przy sobie raczej nie wystarczy na długo, a muszę się trochę dozbroić i uzupełnić ekwipunek. -
Thor spojrzał jeszcze raz na swojego malutkiego towarzysza i zamyślił się nad nim. Ciekawe w czym będziesz mógł mi w przyszłości pomóc. Oczywiście poza dotrzymywaniem mi towarzystwa, Kiro.
_________________
"Ten, kto walczy z potworami, winien uważać, aby samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy patrzysz w otchłań, ona również patrzy na ciebie"
 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-01-08, 11:29   

Kiro zastrzygł uszami i wskoczył Thorowi na ramiona.

- Oczywiście że możesz kupić u mnie Odłamki. Cieszę się że twardo stąpasz po ziemi i wiesz, że nie jest to tania rzecz. Ostatnio przez Plan Rzeczywisty, mówię o Akili, przetoczyła się ogromna eksplozja, i już teraz nie mamy dobrego dostępu do energii życiowej istot, z których robimy Odłamki. Standardowo wymienię Odłamek za każdy klejnot jaki posiadasz. Złoto mi nie jest potrzebne. Szafiry, szmaragdy, brylanty, nawet kryształy cz perły.

- Jeśli chcesz się nauczyć łotrzykowskich sztuczek, to polecam odwiedzić kwaterę Cienie. Pewnie nawet Cię zwerbują, bo posiadasz własne ciało, które dodatkowo zostało wzmocnione przez naszych inżynierów.

- Ciężko mi powiedzieć gdzie możesz zarobić pieniądze. Ja nigdy się stąd nie ruszam, jestem zajęty swoimi badaniami. Widziałem, że inni początkujący Świadomi zawsze odwiedzali Jaskinie

Zaktualizowano KP
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
kastyl 
Administrator
Kastyl EoD Police



Dane w grze
Rasa: Nieumarły
Miano: Thor (Tellan Varjo)
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 34
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 735
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-01-08, 20:16   

- Zapewne w kwaterach Cieni wyląduje prędzej czy później. A na razie chyba odwiedzę jaskinie, bo muszę jeszcze się przyzwyczaić do zmian w ciele. Dziękuję za wszystko. -
Elf zebrał wszystkie swoje rzeczy, pożegnał się i ruszył w stronę jaskiń.
_________________
"Ten, kto walczy z potworami, winien uważać, aby samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy patrzysz w otchłań, ona również patrzy na ciebie"
 
 
 
kastyl 
Administrator
Kastyl EoD Police



Dane w grze
Rasa: Nieumarły
Miano: Thor (Tellan Varjo)
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 34
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 735
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-01-14, 19:14   

Poskładany i pozszywany elf wszedł do pracowni czarnoksiężnika.
- Witam. Potrzebuje kilku kryształów dusz. Mam dwie perły i dwa mniejsze klejnoty. Rubin i szafir. Ile za to mogę dostać odłamków? -
Thor po dokonaniu transakcji ruszył w stronę kramów.
_________________
"Ten, kto walczy z potworami, winien uważać, aby samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy patrzysz w otchłań, ona również patrzy na ciebie"
 
 
 
kastyl 
Administrator
Kastyl EoD Police



Dane w grze
Rasa: Nieumarły
Miano: Thor (Tellan Varjo)
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 34
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 735
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-01-14, 23:56   

Elf szybkim krokiem przemierzył odległość dzielącą go od celu. Gdy wszedł do czarnoksiężnika, zobaczył jak ten studiuje jakąś księgę.
- Witaj po raz kolejny dzisiaj, Darimatosie. Mam tu nietypowy kryształ. Jubiler opowiedział mi trochę o nich, lecz powiedział też, że u Ciebie dowiem się czegoś więcej na jego temat. -
Thor wyciągnął kulę i pokazał czarnoksiężnikowi.
_________________
"Ten, kto walczy z potworami, winien uważać, aby samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy patrzysz w otchłań, ona również patrzy na ciebie"
 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-01-15, 14:22   

Darimatos oglądał kryształ, a jego źrenice rozszerzały się im dłużej go badał. Wyciągnął nawet niewielkie szkiełko jubilerskie, by utwierdzić się w diagnozie. Zasypał Tellana pytaniami podobnymi do tych, które zadał Jewel, a otrzymawszy odpowiedzi powiedział:

- Gratuluje Thorze, udało Ci się znaleźć Esencję Błyskawicy. Esencja jest czystą, skrystalizowaną w postaci klejnotu energią magiczną. Wiele Świadomych udawało się do Jaskiń, ale Ty jesteś pierwszym, który znalazł w nich Esencje. Zwykle znajduje się je w źródłach many, ale od czasów ostatniej wojny, a nawet lata przed nią nie udało się żadnego zlokalizować. Jest to cenna rzecz, pozwala na używanie magii bez wtajemniczenia w arkana. Jest wiele warta. Chętnie ją od Ciebie odkupię.

- No ale przedtem uczciwie będzie, jeśli wyjaśnię Ci najpierw, w jaki sposób Ty, niemagiczny, mógłbyś ją używać. Generalnie najpopularniejszą metodę jest inkrustowanie tego klejnotu do broni, rękawicy, zbroi (napierśnika), albo hełmu. Niektórzy szaleńcy wtapiali ją sobie w serce albo w czaszkę osiągając ogromną moc, ale była ona dla nich zbyt destrukcyjna i niewiele z nich przeżyło, a tym co się to udało, odcinali sobie organy z klejnotem aby nie stracić życia. W sumie i tak kończyło się to śmiercią.

Czarnoksiężnik zachichotał.

- No cóż, przejdźmy do konkretów.

- Esencja wtopiona w hełm albo diadem pozwala korzystać ze swojej mocy poprzez aktywację myślową. W Twoim przypadku odradzałbym to. Nie jesteś magiem a wyćwiczenie organizmu, a przede wszystkim umysłu będzie trwało długi czas.

- Następnie jest inkrustowanie w broń. Działanie jest proste. Z każdym uderzeniem broni istnieje szansa, że uwolnisz energię Esencji, która w tym przypadku będzie razić uderzonego błyskawicami i zmniejszać odporność celu na magie oraz pioruny.

- Klejnot w napierśniki, lub ewentualnie pasie, ostatecznie w butach umożliwia rażenie atakujących Cię przeciwników. Istnieje szansa, że atakujący kiedy Cię uderzy zostanie porażony elektrycznością. Ty sam jednak będziesz na nią odporny oraz w niewielkim stopniu będziesz wytrzymalszy przeciwko wpływom magii.

- Inkrustowanie rękawicy natomiast pozwolić na bezpośrednie używanie magii Esencji, będziesz mógł jak mag używać magii błyskawicy, oczywiście w ograniczony sposób, ale na pewno zadowalający. Aby używać mocy trzeba jednak wykonać skomplikowaną gestykulację.

- Musisz tez pamiętać, że Esencja sama w sobie dostraja się do użytkownika. Na początku będzie mało pomocna, jednak przydatna. Z czasem jednak wraz z jej używaniem wzrosną jej umiejętności, co ostatecznie pozwoli Ci na używania naprawdę destrukcyjnych mocy.

- Bazowo największą początkową moc esencji można uzyskać wtapiając ją w pancerz, potem w broń, następnie w rękawice, a na końcu najmniej początkowej mocy, z racji wykorzystania pełnej mocy aktywowanej wyłącznie myślowo, otrzymasz po wtopieniu w hełm.

- Kolejność intensywności wzrostu mocy jest taka sama. To znaczy. Najszybciej moc esencji ulegnie wzrostowi, gdy będzie wtopiona w pancerz, a najwolniej, gdy będzie wtopiona w hełm. No ale też Esencja w pancerzu ma najmniejszą możliwą energię maksymalną, podczas gdy wtopiona w hełm jest właściwie zdolna do obdarowania posiadacza mocą Mistrza Magii Energii.

- To chyba wszystko co powinieneś wiedzieć. Jeśli masz jakiś pytania, pytaj, jeśli pragniesz sprzedać Esencję, chętnie kupię ją od Ciebie. Podaj tylko cenę, wiele jestem w stanie za nią dać.
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

| | Darmowe fora | Reklama


Głosując na stronę na poniższych toplistach wspomagasz jej rozwój ;)
Gry Wyobraźni - Strona o grach PBF Toplista-Gier Toplista gier rpg Głosuję na GRĘ !!! Ninja Gaiden PBF
© 2007-2009 for Artur "Władca Zła" Szpot
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 13