[Vanilla]

W pokoju śmierdziało. Była prosta, drewniana ława, żadnego okna. Oprócz faktu że tylko światło migało z oddalonej nieco pochodni, było tylko ciemno i wilgotno. Kamienne ściany i kraty uniemożliwiały ucieczkę...

[REKLAMA]

[rokosz]

- Jak dostanę zapalenia płuc to was wszystkich pozabijam. - mruknął Dagrund i usiadłszy na ławce zaczął ćmić fajkę i dumać oglądając dokładnie całe pomieszczenie.


// Van ja mam stąd uciekać czy czekać na przesłuchanie?

[Vanilla]

Pomieszczenie to były zwykłe kamienne ściany. Na jednej ze ścian zauważył lekko wydrapany napis 'DUPA'. W celi było dość cicho.

Masz przemyśleć co źle rozegrałeś

[Vanilla]

Kraty otwarły się. Weszło do środka dwóch, rosłych żołnierzy. Wzięli starca pod ręcę i zaczęli go wlec w jakimś kierunku.

[rokosz]

- przepraszam ja tu nic nie zrobiłem i nie rozumiem dlaczego zostałem zaaresztowany więc proszę mnie nie dotykać bo sam pójdę.

[Vanilla]

Strażnicy doprowadzili Dagrunda do bramy wyjściowej i tam puścili.
-Nie kombinuj - odezwał się groźnie strażnik.