Obrazki strony End of Days są hostowane na serwerze photobucket.com. Jeśli nie ładują się ona prawidłowo, najprawdopodobniej strona photobucket.com jest chwilowo niedostępna. Przepraszamy za utrudnienia.
SzukajUżytkownicyGrupyStatystykiRejestracjaZaloguj się

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: Vanilla
2009-06-05, 00:30
[Autorski] A Short Story
Autor Wiadomość
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2009-01-05, 19:08   [Autorski] A Short Story

Jak co dzień każdy z was położył się w łóżku i zasnął. Jak każdy dobrze wie, zmęczony człowiek potrzebuje snu. Kresem snu jest jednak przebudzenie.

Zaś wy przebudziliście się w miejscu zupełnie wam nieznanym. Nie wiecie kim jesteście, ani jak znaleźliście się w tym miejscu. Siedzieliście w czterch kątach pokoju. Pierwsze co zbadaliście uważnymi oczyma to pokój. Znajdowało się w nim jedno krzesło, zaś na podłodze z desek dębowych leżały kawałek czystego, białego papieru, nożyczki i ołówek. Do waszego niepokoju znacznie przyczyniał się fakt że przez stylowe, drewniane okno wpadało niebieskie światło, zupełnie tak, jakby słońce zaczęło świecić na niebiesko.

Oprócz tego nic dziwnego. Ściany były zapewne białe, choć dokładnie ocenianie odcienia z powodu światła było na nic. Oceniliście szybko stan swoich kieszeni i ogólnie własności. Jedynie Adam miał swoją laskę, gd Adam podniósł się z laseczką, zdziwiony ponad ludzkie pojęcie.

W waszych głowach kłębiły się setki różnych przeczuć, zaś niepewności sytuacji dodawał fakt, że w pokoju znajdowały się zwykłe, drewniane drzwi z mosiężną klamką. Co mogło się za nimi czaić?
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
REKLAMA 
Mandarinki!

Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2009-01-05, 19:29   

 
 
Avenker 
Mandarinki!



Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Skąd: się biorą dzieci? :P
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2009-01-05, 19:29   

Rick nie do końca jeszcze rozbudzony rozejrzał się po pokoju. Po chwili jęknął ze zdumienia, gdy uświadomił sobie, że nie jest w swoim pokoju. I w dodatku nie jest sam! Sen, pomyślał. Uszczypnął się w rękę. Jednak nic się nie stało. Pewnie niedługo się obudze, pomyślał. Spojrzał na inne osoby znajdujące się w pomieszczeniu.
- Kim jesteście? - spytał się nachylając się nad kartką papieru i przyglądając się jej. Potem jego spojrzenie powędrowało w kierunku drzwi. Jednak na razie wstrzymał się z chęcią otworzenia ich. Zamiast tego porszedł do okna i wyjrzał przez nie.
 
 
 
Tulkas
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-06, 16:48   

Adam powoli otworzył oczy. Mimo że obudził się nie wstał tylko powoli wsłuchiwał się w ciszę. Powoli otworzył oczy i przyjrzał się ścianie. Uświadomił sobie że coś tu nie gra - to nie była jego ściana w fajną tapetę tylko jakieś niebieskawe badziewie. Udając nadal sen powoli przesunął rękę po podłodze/łóżku i natrafił na swoją laskę. Nic w ciągu ostatnich 3 lat bardziej go nie uradowało niż to że nie był bezbronny. Odczekał parę sekund i obrócił się na drugi bok nadal udając sen. Otworzył leciutko lewę oko i dojrzał jeszcze trzech typków z których jeden wstał i coś krzyczał. Adam tylko na to czekał i natychmiast porwał się z podłogi i trzymając groźnie swoją laskę wykrzyczał:
- Po co mnie porwaliście?!

__________________________________________________

tu uznajmy że wyjaśniamy sobie że wszyscy są porwani ale to nudny wątek i by przyspieszyć fabułę opuszczam go ;-)

__________________________________________________

- No to trzeba się stąd wydostać - powiedział Adam i powoli podniósł się i pokuśtykał do ściany. Zaczął pukać w nią laską co jakieś 30 cm i sprawdzając dźwięk jakie wydają. Potem podszedł do drzwi i stojąc w sporej odległości na boku od nich zaczął powoli laseczką opukiwać i je.
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2009-01-06, 19:47   

Rick wstał i wyjrzał przez okno. Byli w wieżowcu, na dole widać było osiedlową drogę asfaltową, kilka domków jednorodzinnych z niewielkimi ogródkami, ogrodzonych. Na chodniku zaparkowanych było kilka samochodów, widać było też niski, blaszany spożywczak. Obok chodnika rósł żywopłot, wypatrzył także kilka innych, niskich drzewek. Wszystko zatopione było w niebieskiej poświacie, przez którą Rick nie był w stanie ocenić realistycznie kolorów przedmiotów znajdujących się za zewnątrz.

Opukiwanie nie pomogło Adamowi. Były to ściany nośne, żelbetowe. Opukiwanie laseczką drzwi przyniosło zaskakujące wnioski - drzwi były dość cienkie.

W skrócie - był to najzwyklejszy pokój na świecie, po prostu nic specjalnego.
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
Avenker 
Mandarinki!



Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Skąd: się biorą dzieci? :P
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2009-01-06, 20:21   

Ten sen może być ciekawy, pomyślał Rick. Nachylił się nad kartką, ołowkiem i nożyczkami i schował je do kieszeni (kartke składam na pół). Nastepnie powiedział do reszty.
- SKoro jesteśym tu razem powinniśby zobaczyć o co tu biega. I wyjść z tego pomieszczenia. - podszedł do drzwi i otwirzył je.
 
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2009-01-06, 22:20   

Rick powoli, acz uważnie przycisnął klamkę. Drzwi lekko i cicho ustąpiły i człowiek otworzył je do wewnątrz. Było to wyjście na obskurny przedpokój, z wyjściem prowadzącym do głównych drzwi, solidnych, przeciwwłamaniowych. Oprócz tego było także widoczne przejście na lewo, niezbyt wiadomo dokąd.

Sam wystrój pokoju mówił jakoby właściciele sprzedawali mieszkanie i skutecznie wynosili się. Nie było w nim żadnego sprzętu, jedynie lekko obdrapane ściany po prawej stronie od drzwi. Podłoga także była wykonana z desek. Mimowolni towarzysze Ricka, jak i on sam, nie usłyszeli nawet szmeru, zupełnie jakby było tam pusto, nikogo nie było...

Cisza jednak na swój sposób była przerażająca, z racji iż z zewnątrz nie było słychać niczego, nawet ruchu samochodów, któregoż to patrząc się przez okno Rick nie wypatrzył. Kompletne zero decybeli.
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
Ostatnio zmieniony przez Vanilla 2009-01-06, 22:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Avenker 
Mandarinki!



Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Skąd: się biorą dzieci? :P
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2009-01-06, 22:32   

Rickowi przypomniały się wszystkie horrory jakie oglądał. Przed oczami stanęły mu obrazu opuszczonych domów, miast... Mężczyzna szybko odpędził wspomnienia filmów. Niepotrzebnie sam się straszę, pomyślał. A poza tym to tylko sen. Przekonany już Rick ruszył w stronę lewego przejścia.
 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-01-07, 13:47   

Wallie obudził się. Pierwsze co poczuł to złośliwy ból w plecach wywołany spaniem na góej podłodze. No cóż, nie jest to0 zdrowe. Zaraz... Spał na gołej podłodze? Czyżby jednak uległ namowom kolegów i poszedł na zabawę u Pawła? I czy naprawdę z powodu nagłej utraty świadomości spowodowanej szokiem alkoholowym został zmuszony do spania na podłodze? Nie... Niemożliwe... To przecież nie jest w jego stylu.

Wstał. Oprócz niego w pokoju były jeszcze 2 osoby. Jakiś postrzeleniec, który opukiwał laseczką ściany oraz jeszcze jakaś osoba śpiąca w rogu. Dziwne.

***

Facet z laseczką przedstawiwszy si9e jako Adam opowiedział po krotce o co chodzi. Porwani? A kto by chciał porwać czwórkę zupełnie obcych sobie ludzi. W takim razie, skoro inny facet bada lewą odnogę z przedpokoju, to Wallie postanowił przyjrzeć się zadrapaniom na prawej ścianie od drzwi.
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2009-01-07, 22:20   

Obdrapania były dość charakterystyczne dla wynoszenia paczek i sprzętu z mieszkania. Wyglądały jak jakby krzesło, sofa czy jakieś łóżko zwyczajnie uderzyło w ścianę podczas wynoszenia.
Po lewej stronie było wejście do małego, równie pustego pokoiku bez okien. Nie było tam drzwi, zaś na podłodze nie leżało nic. Pokoik miał wymiary około 3 na 4 metry, podłoga z desek.
Ludzi nagle dobiegły jakieś szumy z zewnątrz, tak jakby przejechał samochód.
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
Avenker 
Mandarinki!



Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Skąd: się biorą dzieci? :P
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2009-01-11, 14:30   

Rick widząc, że w tym pomieszczeniu nie ma nic ciekawego odwrócił się i ruszył w stronę drugich drzwi, gdy do jego uszu dobiegł szum. Mężczyzna ruszył w stronę okna. Może to jakiś samochód, pomyślał. Moglibyśmy się spytać gdzie jesteśmy.
 
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2009-01-11, 16:54   

Rick szybko dobiegł do okna, jednak sytuacja nie zmieniła się ani troche. Świat stał, jak na obrazku.
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
Avenker 
Mandarinki!



Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Skąd: się biorą dzieci? :P
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2009-01-11, 17:03   

Troche zawiedzony Rick odszedł od okna i ruszył do poprzedniego pomieszczenia. Miał nadzieję, że zobaczy jakiś samochód. Przynajmniej miałby wtedy pewność, że jest tu ktoś. Ale trudno. Gdy wszedł do pokoju jeszcze raz uważnie rozejrzał się. Sprawdził też dokładnie podłogę i ściany. Jeśli nie znalazł nic ciekawego ruszył do głównych drzwi. Powoli i uważnie nacisnął klamkę. Zeby tylko nie były zamknięte, pomyślał.
 
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2009-01-17, 22:37   

Rick otworzył z uwagą drzwi. Nie były zamknięte. Jego oczom ukazało się wyjście na dość standardową klatkę schodową. Schody były na lewo od drzwi, dalej wejście do drugiego mieszkania na lewej stronie i winda na prawej. Na samym końcu znajdowały się drzwi do mieszkania, a na prawo od tych drzwi metrowy beniamin w doniczce.

:)
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
Avenker 
Mandarinki!



Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Skąd: się biorą dzieci? :P
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2009-01-17, 22:58   

Rick odetchnął z ulgą, gdy drzwi ustąpiły po naciśnięciu klamki. Wyszedł na korytarz.
- Ej, śpicie tam czy co? - krzyknął do swoich przymusowych towarzyszy. - Dalej, chodźcie!
Nie czekająć na ich reakcje ruszył w stronę drzwi mieszkania obok. Również ostrożnie wszedł do środka i zbadał dokładnie całe mieszkanie. Miał nadzieję, że znajdziejakieś ślady życia. Jeśli jednak nie zauważy nic wartego uwagi wyjdzie z pomieszczenia i ruszy w stronę kolejnych drzwi. Tamto mieszkanie również przeszuka.
 
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2009-01-17, 23:01   

Do obu mieszkań drzwi są zamknięte, jednak Rick zauważył że winda zaparkowała na piętrze na którym się znajdowali. Na ścianie obok ogłoszeń spółdzielni mieszkaniowej wypatrzył też napisany czarną farbą napis P7.
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

| | Darmowe fora | Reklama


Głosując na stronę na poniższych toplistach wspomagasz jej rozwój ;)
Gry Wyobraźni - Strona o grach PBF Toplista-Gier Toplista gier rpg Głosuję na GRĘ !!! Ninja Gaiden PBF
© 2007-2009 for Artur "Władca Zła" Szpot
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 14