Obrazki strony End of Days są hostowane na serwerze photobucket.com. Jeśli nie ładują się ona prawidłowo, najprawdopodobniej strona photobucket.com jest chwilowo niedostępna. Przepraszamy za utrudnienia.
SzukajUżytkownicyGrupyStatystykiRejestracjaZaloguj się

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: zkajo
2009-01-02, 18:53
Ucieczka od walki
Autor Wiadomość
Avenker 
Mandarinki!



Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Skąd: się biorą dzieci? :P
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2008-05-13, 17:24   

Biorę:
- Wszystkie zwoje
- Sztylet
- Złoto
- Bukłak

Uczę się tyle czarów ile mi uda mi się. W takiej kolejności:
- Pomniejszona błyskawica
- Drobne niszczenie [opisz ten czar jak mozesz]
- Pomniejszona Tarcza
- Leczenie ran [dostałem już go wcześniej]
- Leczenie oparzeń
- Leczenie odmrożeń
 
 
 
REKLAMA 
Namiestnik


Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Wysłany: 2008-05-13, 18:42   

_________________

 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2008-05-13, 18:42   

Zen nie wiedząc co powiedzieć odburknął:

- Eeee... No dobra, właź na wóz magu i ruszamy. Idziesz, czy nie?

Wojownik opatrywał rany siedząc na koźle pierwszego wozu, pomagał mu w tym łowca, także ranny.

Mag posiadł moc zwojów. Zwoje, z których nauczył się zaklęć, uległy zniszczeniu.
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
Avenker 
Mandarinki!



Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Skąd: się biorą dzieci? :P
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2008-05-14, 19:07   

Avenker podszedł do wojownika i powiedział:
- Może pomóc? - nie czekając na odpowiedz mag dotknął wojownika i powiedział - maxell ura laha.
Gdz tylko go uleczył wsiadł na wóz i powiedział do Zena:
- Możemy ruszac.
 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2008-05-15, 13:21   

Czar adepta nic nie zrobił. Rany wojownika nie były oparte na oparzeniu. Łowca podniósł brwi i spojrzał na Avenkera jak na jakiegoś szarlatana i dokończył opatrunek.
Zen trzasnął batem i konwój ruszył. Dalsza podróż była spokojnie

***

Po kilku godzinach Avenker zobaczył swój cel. Zobaczył coś niesamowitego. W górach powstało regularne miasto. Miasto było jakby zescalone z górą. Chodniki, jaskinie, groty i kopalnie. Ale także pod góra leżało niewielkie miasteczko, ale dojrzeć można było dzielnice mieszkalne, rzemieślnicze i inne. Regularne miasto!

***

Konwój zatrzymał się nad doliną przy głównej drodze. Zen rozmawiał z woźnicą siedzącym na koźle wozu przykrytego plandeką, który jechał w stronę Telding.

- Cześć Zen, co u Ciebie?
- Ach nic Weligo. Po drodze natknęliśmy się na paru rzezimieszków, ale daliśmy sobie radę.
- Widzę, że nająłeś paru ochotników.
- A jak tam sprawy w Crumbles?
- Normalka - coraz więcej ludzi przyjeżdża.
- W końcu wojna, każdy ucieka od obowiązku obrony Telding, dlatego każdy jedzie do Crumbles.
- Właśnie. Gotowe wszytsko?
- Tak, bierz ich.

Zen zwrócił się do was:

- Dobra moi najemnicy. Oto zapłata początkowa!

Powiedział kupiec i wręczył każdemu z was sakiewkę wypełnioną 25 sztukami złota.

- Teraz pozostała część waszego zadania. To jest Weligo, on wam wypłaci obiecane 50 sztuk złota, jeśli przeprowadzicie go bezpiecznie do Telding.

- To na razie Weligo - powiedział Zen, trzasnął lejcami i pojechał dalej (drugi wóz powoził jego kilkunastoletni syn) - Dbaj o nich!

Teraz odezwał się Weligo:

- Dobra, pakujcie się na wóz i jedziemy z powrotem do Telding.
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
Avenker 
Mandarinki!



Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Skąd: się biorą dzieci? :P
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2008-05-15, 16:20   

czary mi się pomyliły :lol:

Avenker wziął od Zena sakiewke i wszedł na wóz Weliego i powiedział:
- Dobra, możemy ruszac.
 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2008-05-15, 17:31   

Konwój wracał tą samą drogą, którą jechał Zen. W miejscu, gdzie doszło do potyczki z bandytami było coś dziwnego. Jakiś stwór, podobny do gigantycznego karalucha, pałaszował ciała nie zwracając na nic uwagi. Potwór usadowił się na środku drogi.

- Cholera. nie ominiemy go, trzeba będzie go przepędzić, ruszajcie. Powiedział woźnica do najemników.

- To Ankheg! Cholernie upierdliwa bestia. Potrafi pluc kwasem. Najlepiej wykończyć ją na odległość - powiedział łowca.



Wojownik i Łowca spojrzeli wymownie w stronę adepta...
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
Avenker 
Mandarinki!



Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Skąd: się biorą dzieci? :P
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2008-05-15, 17:43   

Elf spojrzał na karalucha i skupił się. Gdy zebrał w sobie dośc energii na co najmniej dwa czary wskazał kosturem karalucha i powiedział:
- wytwory świata, obróćcie się w płomień, popiół - poczuł jak przez jego ciało przenika magiczna energia a z końca laski wystrzeliwuje kula ognista. Jak tylko czar uderzy w karalucha mag rzuci następny czar. Tym razem błyskawicę. Ale spróbuje zmienic ją tak, żeby nie odbijała się od niczego i zadała jak najwięcej obrażeń Ankhegowi.
 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2008-05-15, 17:49   

Kula ognista uformowała się przed adeptem, a potem wystrzeliła w wymierzonym kierunku. Pocisk długo leciał pozostawiając za sobą fale gorącego powietrza. Najemnicy i kupiec obserwowali ją w milczeniu, jak bezszelestnie zmierzała do celu.

Kula trafiła ankhega. Stwór zgiął się w przypływie niespodziewanego bólu i zwrócił swe ślepia w stronę konwoju. W tym samym momencie jego cielsko przeszyła błyskawica wyładowując się w jego wnętrzu. Stwór cofnął się i zatoczył. Trzewia wylatywały mu z cielska. Potwór spojrzał z nienawiścią na przybyszy i rzucił się w ich stronę.

Wojownik szybko zeskoczył z wozu i stanął w miejscu zasłaniając się tarczą. Łowca naciągnął na cięciwę strzałę i wypuścił ją w stronę ankhega. Pocisk tylko drasnął stwora ciągnąc za sobą małą smugę krwi.

Ankheg znajdował się teraz w odległości 10 metrów od walczących.
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
Avenker 
Mandarinki!



Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Skąd: się biorą dzieci? :P
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2008-05-15, 17:55   

Elf wycelował w potwora kosturem, zebrał w sobie energię a następnie szepnął:
- Nonexistant
Miał nadzieje, że potwór się przewróci. Jak tylko fala energii wystrzeli z jego laski ponownie zacznie zbierac energię by znów wystrzelic w Ankhega kulę ognia.
 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2008-05-15, 18:05   

Fala energii podcięła stwora, który jednak szybko się podniósł. Kula ognia chybiła celu przypalając pancerz ankhega. Stwór miał w sobie rządzę mordu. Staranował wojownika i uderzył w wóz zrzucając z niego maga, łowcę i kupca.
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
Avenker 
Mandarinki!



Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Skąd: się biorą dzieci? :P
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2008-05-15, 18:16   

Magiczna energia adpeta powoli się kończyła. Gdy spadł z wozu podniósł się i trochę oddalił od stwora a następnie wyciągnął sztylet. Zebrał w sobie energie a następnie rzucił nim celując w głowę stwora mówiąc przy tym inkantację wymaganą do rzucenia fali. Starał się pokierowac sztyletem magią żeby trafił. Gdy trafi mag zbierze w sobie ostatki siły magicznej a następnie spróbuje zrobic tak, żeby sztylet, który utkwił w ciele stwora wybuchł.
 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2008-05-15, 18:37   

Sztuka, jaką upatrzył sobie adept, była cholernie trudna. Fala wywołana przez maga uderzyła w wóz rozsypując znajdujący się na nim towar. Sztylet wystrzelił w powietrze i zniknął adeptowi z oczu. Tymczasem ankheg dopadł maga i chwycił go w kleszcze wbijając je głęboko pod skórę, jednocześnie Avenker poczuł olbrzymi ból spowodowany wylewającym się na niego kwasem z trzewi stwora.

- 76 punktów HP

Z opresji uwolnił adepta wojownik, który wykorzystał to, że stwór był zajęty czymś innym i wbił w pancerz ankhega swój długi miecz zatapiając się w stwora ja w masło. Stwór puścił maga i rzucił się na wojownika odbijającego atak żuwaczek stwora swoją tarczą.
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
Avenker 
Mandarinki!



Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Skąd: się biorą dzieci? :P
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2008-05-15, 18:44   

Avenker ledwo żył. Spróbował się odczołgac. Gdy tylko to zrobił postarał się stanąc na nogach. Wiedział, że muszą pokonac tego potwora. Wyciągnął zwój kuli ognia i szepnął
- Wytwory świata, obróćcie się w płomień, popiół. - Miał nadzieję, że to coś da.
 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2008-05-15, 18:51   

Zwój zalśnił czerwonym blaskiem i obrócił się w proch. W ręku adepta pojawiła się kula ognia, którą natychmiast cisnął w stwora. Ankheg oberwał w "podbródek". Pod wpływem uderzenia nagle zesztywniał i wierzgnął posyłając siedzącego na nim wojownika w górę i w dal do tyłu na 5 metrów.

Żądza mordu zapaliła się w oczach potwora, który znowu natarł na adepta.
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
Avenker 
Mandarinki!



Dane w grze
Rasa: Pół-Elf
Miano: Sharin
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1601
Skąd: się biorą dzieci? :P
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2008-05-15, 18:58   

Kula ognia porządnie rozwścieczyła stwora. Stał teraz naprzeciw Avenkera. Elf wyciągnął kolejny zwój. Tym razem fali. Wypowiedział słowa uaktywniające i wypuścił falę energi na stwora.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

| | Darmowe fora | Reklama


Głosując na stronę na poniższych toplistach wspomagasz jej rozwój ;)
Gry Wyobraźni - Strona o grach PBF Toplista-Gier Toplista gier rpg Głosuję na GRĘ !!! Ninja Gaiden PBF
© 2007-2009 for Artur "Władca Zła" Szpot
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 14