Ucieszył się w duchu słysząc słowa Arnolda. Udało mu się nawiązać dobry kontakt, oszukać ich i móc jeszcze na tym zarobić. Jednak w sercu zostało zasiane ziarno niepewności. Nie wiedział czy to, co planował z nimi zrobić było słuszne. Zaczął zastanawiać się nad współpracą z nieznanymi ludźmi.
-Rzeczywiście, wynajęła mnie Gildia. Nie wierzę im zbytnio i wątpię, by rzeczywiście zapłacili tyle, ile zapowiadali. Z resztą samo złoto nie jest warte bardziej niż zapotrzebowanie, niewielkie w dzisiejszych czasach. Czego ode mnie chcieli? Sam do końca tego nie wiem. Miałem odszukać jednego z ich członków. Podobno poszukiwał czegoś w tych ruinach, jednak długo nie wraca. Moim celem nie jest jego cel, a jedynie przyprowadzenie go spowrotem. Nie zdziwiłbym się, gdyby oczekiwali udzielenia mu pomocy, jednak nie sprecyzowali tego dając mi polecenia, tak więc mnie to nie interesuje. Co mam jednak począć, gdy trafia się lepsza propozycja? - uśmiechnął się wypowiadając ostatnie zdanie.
Czuł do siebie obrzydzenie, że w ogóle rozpoczął z nimi tę dyskusję. Był oszustem, osobą biegłą w perswazji, ale nigdy nie spodziewał się, że będzie uczestniczył w nielegalnej grupie działającej poza jawną rzeczywistością, którą postrzegają prości ludzie. A może przesadza? To nie żadna tajna, silna magiczna organizacja, a jedynie grupa renegatów, która prędzej czy później zginie z rąk gildijnych czarodziejów? Wtedy skończy tak jak oni. Jeśli jednak naprawdę byliby tak słabi, da radę im uciec. Jeśli zaś jego przypuszczenia się sprawdzą, jedynie zyska.
Żeby cię zabić piszę do kaja na GG że nie masz szans na przeżycie i czy mogę skasować ci KP. On odpisze że mogę, a wtedy już nie ma problemu
_________________ Ilość hejterów jest wyznacznikiem fejmu
Ostatnio zmieniony przez Vanilla 2009-04-12, 20:01, w całości zmieniany 1 raz
-W porządku. Oddal się od tego kryształu - powiedział Arnold, wycofując się w stronę drugiego wyjścia z komnaty i wykonując gesty zawiązujące zaklęcie..
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL
"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
Z palców Arnolda wyleciał strumień niebieskiego światła, który rąbnął w kryształ, wyzwalając przy tym mnóstwo światła. Kiedy Carl był w stanie patrzyć na oczy, oto na ziemi leżały dwa, dość spore diamenty...
-Przynieś, proszę - powiedział mag do dziewczyny, która ruszyła w stronę kamieni...
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL
"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
Magia. Znowu magia. Ten świat na prawdę jest przez nią opanowany, dlaczego przez tyle czasu nie zdawał sobie sprawy z jej możliwości oraz ilości jej użytkowników? Poprzez promienie światła dostrzegł sporych rozmiarów diamenty. Jęknął w duchu wiedząc, że nie może ich wziąć. Zamiast przyglądać się ich pięknu, zamknął powieki, by nie czuć dłużej chęci posiadania. Strasznie jest widzieć bogactwo i nie móc go osiągnąć.
_________________ Ilość hejterów jest wyznacznikiem fejmu
Dziewczyna podniosła diamenty i szybko wróciła do Arnolda, podając mu skrzące kamienie. Ten z uznaniem popatrzył na nie i zapakował je do kieszeni.
-Ach, mamy jeszcze wiele pracy. Panie Carlu, przyjmujemy pańskie usługi. Może pan ruszać z nami...
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL
"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
-Oczywiście, że to zrobię - rzekł i ruszył w stronę Arnolda. Gdy ruszą dalej, zapyta się po krótkim czasie: - Dobrze by było wiedzieć, jaki dokładniej jest nasz cel. Wolałbym nie narażać się dla zbędnych spraw drugoplanowych. Trzymanie się z góry ustalonych priorytetów daje lepszą skuteczność
_________________ Ilość hejterów jest wyznacznikiem fejmu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach