Obrazki strony End of Days są hostowane na serwerze photobucket.com. Jeśli nie ładują się ona prawidłowo, najprawdopodobniej strona photobucket.com jest chwilowo niedostępna. Przepraszamy za utrudnienia.
SzukajUżytkownicyGrupyStatystykiRejestracjaZaloguj się

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: zkajo
2009-01-20, 20:13
Brygada Molea - Walka o dzielnicę klasztorną
Autor Wiadomość
Convectum
[Usunięty]

Wysłany: 2008-12-21, 20:06   

„Ja tu przyszedłem walczyć czy stać z boku?” – pytanie godne filozoficznych ksiąg. Niby retoryczne, acz pozostałe obecne osobistości znacznie utrudniały spełnienie poprawnej odpowiedzi. Elf wolał nie ryzykować i pozostawić wojaczkę chłopom. Nadal, nie wiedzieć czemu, był wyróżnionym spośród innych i szybciej zaliczanym do adeptów. Inehgar po raz kolejny opierając się o ścianę próbował przejść obok wojów. Wyciągnął niedawno schowany miecz z pochwy i stał tak, mając lepszą perspektywę do oglądania poczynań w bitce wojów z orkami. Broń trzymał oburącz, ostrzem do ziemi. Nie wzbudzało do podejrzeń wrogów, że jest zagrożeniem, ale pozwalało na szybkie cięcie tylne. Szczerze mówiąc nudziło mu się bez braku ataków ze strony orków, których w końcu przyszedł tu tępić.
Ostatnio zmieniony przez Convectum 2008-12-22, 11:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
REKLAMA 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2008-12-21, 21:16   

Ostatnio zmieniony przez Vanilla 2008-12-22, 11:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2008-12-21, 21:16   

Zza drzwi wypadło kilkunastu orków, którzy dość szybko zostali rozsiekani. Kiedy nacierała druga fala, rycerze wycofali się. Chłopi tego praktycznie nie zauważyli, jednak po chwili dotkliwie poczuli. Zostali dość szybko wyrżnięci.
-Koniec zabawy chłopcy, Zakon musi chronić swoje tajemnice - rzekł jeden z adeptów.
Mówiąc to rzucił dziwne zaklęcie. Padasz na ziemię i kątem oka widzisz jak dosłownie rozwalają orków i idą dalej.

[Shellshock przez minutę. Tracisz przytomność]

czekaj, Vanilla generuje zasoby. Mapa katedry, itp.
zasoby wygenerowane


Budzisz się. Nie wiesz zbytnio ile czasu upłynęło. Sprawdzasz swój ekwipunek - wszystko jest na miejscu. Jesteś w tym samym miejscu w którym straciłeś przytomność. Za tobą jest wyjście na schody na drugie piętro. Przed tobą jest przejście do następnego pokoju, w którym widać ciała orków. Oglądasz się po pokoju w którym jesteś - nie ma w nim nic specjalnego oprócz uchwytów na pochodnie. Okien nie ma.
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
Convectum
[Usunięty]

Wysłany: 2008-12-22, 11:50   

-Że zawsze mnie to spotyka… - mruknął. Tak oto pech po raz kolejny okazał siwe znaki. Nieustannie prześladował elfa, psując życie i robiąc z niego nieudacznika. Może nim był, ale niekorzystne sytuacje to podkreślały. Inehgar wstał, postanowił przeszukać wszystkie pomieszczenia, nie stroniąc przy tym od walki. Nudno mu się zrobiło, to spotkał go oczywisty los.
Nie miał zamiaru poszukiwać adeptów, zupełnie jak w gildii magów pozostałych poszukujących. Na początku swoje kroki postawił w kierunku pomieszczenia naprzeciw. Było mało wyjść, więc warto było przeszukać wszystkie pomieszczenia na piętrze.
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2008-12-22, 15:27   

Elf przeszedł do następnego pokoju. Zdążył się już przyzwyczaić do specyficznej woni martywch orków, jednak jej intensywność wprost uderzyła w jego nozdrza. Na ścianach po lewej, prawej oraz przedniej stronie wisiały różne oręża białe. Śzytlety, rapiery, szable... Brakowało chyba tylko muszkietów i bomb. Ineghar ostrożnie wychylił się aby sprawdzić przejścia w lewo i prawo. W lewo znajdowała się mała komnata. Widocznie była oświetlona dziwnym czerwonym światłem. Na prawo znajdowało się spore przejście, bez ozdób jednak oświetlone tym samym czerwonym światłem, padającym jakby od strony okien, jeśli były tam jakieś. Na końcu holu znajdowały się zamknięte drzwi...
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
Convectum
[Usunięty]

Wysłany: 2008-12-22, 15:48   

Elf rozejrzał się po pomieszczeniu wypełnionym bronią białą. Zauważył zbawienny, mały kształt sztyletów. Natychmiast rzucił się na ścianę próbując parę zdjąć z zamocowań. Miecha brak, więc po zdjęciu jakichkolwiek schował je do drugiej kieszeni, by czasem nie miały kontaktu z medalionem. Wiadomo, w końcu znalazł coś, czym potrafił się „obsługiwać”. Co prawda waga, budowa jak również wypracowany środek ciężkości kordzików skrytobójczych, jakie tu były różni się od tych do rzucania, ale to mało znaczny fakt… W euforii ogarniającej Inehgara, prawie nieistniejący. Elf postanowił sprawdzić najpierw połączoną komnatę po lewej. Nie było to zamknięte pomieszczenie, co na wypadek kolejnych oznak pechu nie utrudniało… Ucieczki. Pomysł pochodzenia światła przez okna był prawdopodobny, w końcu musiało być tu owe pochodzenia naturalnego, klasztor zawsze jednoczył się mu z naturą. Choć ostatnio przekonał się, iż wiele rzeczy źle kojarzy.
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2008-12-22, 20:37   

Światło słusznie kojarzyło mu się źle. Wyglądając przez okno widział co prawda część miasta, jednak jakby zatopioną w czerwieni.
-Niedobrze - pomyślał, cokolwiek słusznie. Elf zdjął trzy sztylety ze ściany. Nie były dobrze wyważone, jednak lepsze to niż nic. Z komnaty tejże nie było już wyjścia. Nagle elf wdepnął na coś. Był to zwój pergaminu. Drzwi od długiego przejścia naprzeciw zaczęły się niebezpiecznie trząść.

Drzwi z hukiem odleciały. Przez nie wpadło kilku orków, którzy natychmiast z beznadziejnymi wyrazami twarzy zaczęli biec w stronę elfa. Naliczył czterech, trzech miało tasaki a jeden długi metalowy kij.
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
Convectum
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-01, 18:56   

Elf stanął wryty w ziemię i wybałuszył oczy, gdy zauważył orków biegnących w jego stronę. Wyciągnął z kieszeni trzy sztylety, które wcześniej zdjął ze ściany. Celnie uderzając w co ważniejsze części ciała mógł położyć trójkę z tasakami i zmierzyć się z dzierżącym kij, choć mała była szansa na powalenie zielonych, szczególnie przy takiej różnicy masy między kordzikami do których się przyzwyczaił, a tych które trzymał w ręce.

Przyjmując pozycję do rzutu, robiąc lekki rozkrok, najpierw kopnął pergamin w kąt, by potem go przejrzeć, o ile ujdzie z życiem, po czym wymierzając około… Po ocenie ciężkości, na oko dziesięciu centymetrów nad głową najbliższego orka rzucił sztyletami.
Ostatnio zmieniony przez Convectum 2009-01-01, 20:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2009-01-01, 19:57   

Jedynie dwa sztylety sięgnęły celu. Jeden z trafionych momentalnie gruchnął o ziemię, drugi jedynie przykląkł, jednak wiadomo było że prędzej czy później zginie. Problemem było tylko dwóch, olbrzymich, szarżujących orków, zupełnie nie przestraszonych tym, co spotkało ich towarzyszy...
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
Convectum
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-01, 20:10   

-Tak jakbym miał przesrane… - mruknął pod nosem, po czym wyciągnął z pochwy miecz, którego, mimo już sporego czasu, jeszcze porządnie nie przetestował. Nie ukrywając, nie znał się na tym, no ale w końcu jaka może być filozofia w machaniu mieczem? Przyjął stałą pozycję, którą znał jedynie z książek, lecz nawet się sprawdzała. Tak, po raz kolejny oparł ciężar ciała na którejś z nóg. Pomyślał jednak, że przy kontrze czy też szarży na obydwu orków nie sprawdzi się. Zanim zieloni dobiegli zmienił jeszcze pozycję jakieś piętnaście razy pod wpływem nachodzących, coraz to nowych pomysłów. Na koniec postanowił, że nim przeciwnicy wpadną do pomieszczenia, mógłby wykorzystać zwyczajne, chyba najprostsze zaskoczenie, schować się za ścianą przy drzwiach i przy odpowiedniej odległości wyciągnąć broń, tak aby oponenci się nadziali. Mogło być to nawet skuteczne wyjście, bacząc na spodziewaną inteligencję wroga. Jak obmyślił tak też, znów, zrobił.
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2009-01-01, 20:37   

Elf nie przeliczył się; orkowie faktycznie nie grzeszyli inteligencją, a może to tylko kwestia słabego wzroku? W każdym razie miecz wbił się w brzuch orka który, gdyby elf nie wypuścił z ręki miecza, porwałby go ze sobą, przygniatając i niechybnie skazując na śmierć. Drugi z orków widocznie się zdziwił, jednak dla niego było już za późno, gdyż jego tętnica otrzymała szybki, zwinny, a przede wszystkim zabójczy cios sztyletem. O mały włos...

3 sztylety w domyśle idą się bujać. Są brzydkie i poplamione, a wyciągnięcie dwóch graniczy z cudem.
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
Ostatnio zmieniony przez Vanilla 2009-01-01, 21:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Convectum
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-01, 20:59   

-No i po robocie – rzekł w miarę głośno otrzepując ręce. Elf spojrzał w stronę orka, który jeszcze nie zdechł od kontaktu ze sztyletem. O ile jeszcze dychał, podszedł do niego, wyciągając zarazem kij z kolcami, który otrzymał w zamian za znalezienie magów. Trzymając broń oburącz dobił zielonego uderzając prawie na oślep, jednakże celując w orczy łeb. Gdy tylko ostatni wróg padł nieżywy, Inehgar podszedł do zwłok w których utkwił jego miecz, próbując wyciągnąć broń z jego brzuszyska. Nie przywiązując do tego jakiejkolwiek wagi, postanowił, że jeśli się nie da, to najpierw przejrzy pergamin. Najwyżej, jako natręt, powróci i znów spróbuje… Potem.
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2009-01-01, 21:08   

Ork nadział się na miecz tak nieszczęśliwie że ostrze wychodziło mu teraz plecami. Przerzucenie ciężkiego orka w ogóle odpadało. Elf postanowił zacząć czytać pergamin.

    Do jaśnie rządzącego Theona
      Doszły nas niepokojące słuchy o eksperymentach przeprowadzanych w Zakonie. Wiemy, że takowie czynności są niezbędne do jego przetrwania i zwalczania Zła, które cały czas rośnie w siłę i stosuje coraz bardziej podstępne metody. Uważamy jednak zgodnie, że używanie Zła aby walczyć ze Złem zasługuje na naganę, gdyż naraża nasz wszystkich na okrutne konsekwencje takiego postępowania. Nie próbujemy perswadować per co by się stało gdyby to zło wymknęło się spod kontroli, jednak prosimy o zatrzymanie badań w tym celu.
      Z poważaniem
        Wielka Rada
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
Convectum
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-02, 15:27   

Elf powoli odczytując tekst prychnął tylko na koniec z pogardą. Zło od zawsze było dla niego pojęciem względnym, nigdy niczego nie klasyfikował na dobre i… te drugie. Jednakże teraz dowiadując się od „Wielkiej Rady”, iż owe istnieje, cały czas się mylił, że typowa „siła”, o ile można to tak nazwać, jest obecna w tym budynku, przeszły go ciarki. Oczy wędrowały zdenerwowane po kawałku pergaminu, patrzył na niego jak przysłowiowe cielę na malowane wrota. Gdy znów zaczął myśleć i powrócił do rzeczywistości spotkał się z mobilizującym tekstem: „…to zło wymknęło się spod kontroli…”. Spojrzał spokojnym wzrokiem na otwarte drzwi naprzeciwko niego. Nie miał nawet czym zmierzyć się z domniemanym czymś za nimi. Z tego co skojarzył, został mu tylko kij W woli ścisłości niedopisany do KP, którego planował wcześniej użyć, lecz nie było potrzeby. Tym razem wyciągnął go, chcąc potem pójść naprzeciw, rozejrzał się wpierw po pomieszczeniu, jak miał w nawyku.
(Po rozeznaniu, w desperacji, rzucając gdzieś trzymany kij, będzie próbował zdjąć jeden z rapierów na ścianie w holu)
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2009-01-02, 15:41   

Elf spojrzał na kilka rapierów wiszących na ścianie i wybrał ten, który jego zdaniem, najlepiej mógł by się sprawić. Cóż, nie pomylił się. Był dobrze wyważony i wykonany. Raczej nadawał się do cięcia zielonego mięsa, które mogłoby wyskoczyć. Chwilę popróbował rapier, po czym jednak jego uwagę przykuł rumor dochodzący zza drzwi. Hałas przypominał trochę walenie się rupieci na ziemię. Na szczęście nie było tam słychać żadnego sapania tudzież chrząkania zielonoskórych...

Nagle elf poczuł wstrząs. Cały budynek zatrząsł się, zaś na ścianach pokazały się małe pęknięcia. Po chwili spokoju kolejny wstrząs rzucił elfa na nogi.
-Wali się! - usłyszał stłumiony głos zza ściany - spadamy stąd!
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
Convectum
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-03, 15:38   

-Rany… Jeszcze tego brakowało – powiedział do siebie. Wstał i energicznie się otrzepał. Skoro już się wszystko wali, to teraz łatwiej powinno pójść z rapierem, który sobie obieżył Z tego co zrozumiałem, to poprzednia próba nieudana zawiasy nie trzymałyby już tak mocno. Nie próbował nachalnie wyrwać oręża, wolał ratować skórę, więc nie przeznaczył na to wiele czasu. Jak łatwo idzie, to idzie, a jak nie pójdzie gładko, to nie. Po skończonej czynności zaczął sadzić w stronę głosu za ściany, nie wiele myśląc nad tym posunięciem.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

| | Darmowe fora | Reklama


Głosując na stronę na poniższych toplistach wspomagasz jej rozwój ;)
Gry Wyobraźni - Strona o grach PBF Toplista-Gier Toplista gier rpg Głosuję na GRĘ !!! Ninja Gaiden PBF
© 2007-2009 for Artur "Władca Zła" Szpot
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14