Obrazki strony End of Days są hostowane na serwerze photobucket.com. Jeśli nie ładują się ona prawidłowo, najprawdopodobniej strona photobucket.com jest chwilowo niedostępna. Przepraszamy za utrudnienia.
SzukajUżytkownicyGrupyStatystykiRejestracjaZaloguj się

Poprzedni temat «» Następny temat
Kanały
Autor Wiadomość
Tulkas
[Usunięty]

Wysłany: 2008-12-26, 01:26   

Przed wejściem do kanałów stróżowała dwójka starszych strażników których sądząc po bandażach pozakładanych na różne części ciała byli ranni co eliminowało ich z nadchodzącej walki znudzonym wzrokiem omiatali wejście i rozmawiali cichymi głosami. Ich całkowity spokój zburzył oddział który wparował truchtem do małego pomieszczenia w którym znajdowała się jedyna krata prowadząca do kanałów a teraz zabarykadowana i nieużywana spokojnie rdzewiała. Oddział składał się z 11 osób których wygląd nie wróżył niczego dobrego. Podczas gdy zaskoczeni strażnicy zaczęli przypatrywać się oddziałowi nieznacznie kładąc ręce na rękojeściach mieczy z oddziału wyłonił się Tulkas i zmierzył "oddział" wzrokiem zagryzając wargi i przypatrując się każdemu z osobna. Wiedział doskonale że jego "oddziałowi" nie wróżono zwycięstwa więc użyczono mu w większości z recydywistów i kryminalistów którzy mimo swej dzikości znali się na wojennym rzemiośle i nienawidzili orków. Tulkas sam nie wróżył sobie ani tym ludziom większych szans na przeżycie lecz postanowił mimo to spróbować.
- Jestem Tulkas i jestem waszym kapitanem - zaczął - zostaliście przydzieleni do oddziału który ma się przekraść na tyły miasta i poużywać sobie na orkach. Żądam od was odwagi, zaciętości i posłuszeństwa! W zamian oferuje wam ciekawe życie i wypchanie waszych sakiewek oraz spore łupy. Od dzisiaj jesteście pod moją insurekcją!
Insurekcja - powstanie zbrojne. Dziękuję za uwagę
mój błąd. Ale z drugiej strony ogłaszam powstanie przeciw zielonym a to moje siły zbrojne. Powstanie nazwę swoim imieniem :P
____________________________________________________________________


11 postaci powoli posuwało się brodząc po kostki w ściekach. Po ponad półgodzinnym marszu dotarli do sporego wyjścia z kanałów napięcie dało odczuć się w powietrzu. Sapieha który cieszył się największym szacunkiem a który został mianowany przez Tulkasa na wachmistrz wiem że to sierżant w kawalerii ale to fabuły wymagania wychylił powoli głowę po czym wyszedł bezszelestnie na pustą uliczkę która znajdowała się w jakimś mało uczęstrzanym miejscu. Po chwili cały oddział wyłonił się z rynsztoków i bezszelestnie ustawił się przy ścianie.
- pamiętajcie możecie grabić do woli tylko orków. Inaczej sam was powieszę!
Po tym małym przemówieniu Tulkas wraz z oddziałem zaczął się przekradać w stronę głównej ulicy.
Ostatnio zmieniony przez Vanilla 2009-02-03, 14:40, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
REKLAMA 
Kastyl EoD Police

Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 735
Wysłany: 2008-12-26, 22:31   

Ostatnio zmieniony przez Vanilla 2009-02-03, 14:40, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
kastyl 
Administrator
Kastyl EoD Police



Dane w grze
Rasa: Nieumarły
Miano: Thor (Tellan Varjo)
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 34
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 735
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2008-12-26, 22:31   

Z początku banda, wyrywkowo nazwana oddziałem, niezbyt ochotnie słuchała Tulkasa, zwłaszcza gdy ten doszedł do momentu przedarcia się na tyły wroga, gdzie będą otoczeni przez orków. Natomiast, gdy ich nowo mianowany dowódca wspomniał o łupach i pełnych sakiewkach, większość oddziału zaczęła wyrażać większe zainteresowanie wyprawą.
- Pełne sakiewki? - ktoś zapytał. Inny krzyknął
- Na pohybel orkowym ścierwom. Zabili mi rodzinę, więc ja mam zamiar się zemścić! - Te, oraz inne okrzyki świadczyły, że "ekipa" była chętna do bitki.


Sorki, przeoczyłem kontynuacje, bywa.

Na drodze nie było zbyt dużo orków, natomiast tuż przed wyjściem z głównej uliczki Tulkas usłyszał "rozmowę" orków. Najprawdopodobniej było ich tylko kilku, ale tylko tylu słyszał.

Sytuacja przedstawia się tak:
Tulkas z żołnierzami stoją jakieś 10 metrów od wyjścia, skąd słychać rozmowę
_________________
"Ten, kto walczy z potworami, winien uważać, aby samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy patrzysz w otchłań, ona również patrzy na ciebie"
 
 
 
Tulkas
[Usunięty]

Wysłany: 2008-12-28, 13:44   

Tulkas popatrzył na swoich "żołnierzy" i przyłożył palec do ust co symbolizowało ciszę. Powoli i ostrożnie pochylił się i wraz z oddziałem zaczął skradać się w kierunku skąd pochodziły głosy orków. Skradając się dziękował bogu że wybrał ludzi z przeszłością kryminalną którzy dzięki wielkiemu doświadczeniu i praktyce posuwali się bezszelestnie.
 
 
kastyl 
Administrator
Kastyl EoD Police



Dane w grze
Rasa: Nieumarły
Miano: Thor (Tellan Varjo)
Pełna KP

 
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 34
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 735
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-01-03, 00:21   

Oddział skradał się do wyjścia uliczki. Na głównej ulicy stało 8 orków. Na szczęście byli oni lekko uzbrojeni. 4 miało topory, reszta kiepskiej jakości miecze. Dwóch najwyraźniej właśnie się ze sobą sprzeczało, a reszta przyglądała się temu w milczeniu. Nieco dalej stała kolejna grupa orków, tym razem dużo większa.
_________________
"Ten, kto walczy z potworami, winien uważać, aby samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy patrzysz w otchłań, ona również patrzy na ciebie"
 
 
 
Tulkas
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-03, 22:45   

Tulkas nadal się pochylać ruszył z wyciągniętym jeszcze w kanałach mieczem w ręce z milczeniem i nienawiścią wypisaną na twarzy. Powoli wraz ze swoim oddziałem podążał bezszelestnie w stronę orków. Po chwili Gdy znalazł się w zasięgu rąk orków podniósł się i trzymanym w obu rękach mieczem uderzył straszliwie na głowę najbliższego orka obserwując jak jego kompani robią to samo od razu zaciągając truchła orków w ciemność.
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-01-24, 15:32   

Tulkas skryty w cieniu maszerował w stronę orków. Ogólny hałas tłumił jego i jego oddziału kroki. Tulkas uderzył orka zachodząc go od tyłu pięknie przymierzając i wymierzając cios między płyty pancerza chroniącego płuca (do gardła była za daleko, orki cholernie są wysokie). Podobny ruch zrobiło 4 innych żołnierzy. W chwili zadania skrytobójczego ataku reszta kompani z krzykiem rzuciła się na orków. Element zaskoczenia był błogosławieństwem, zanim zielonoskórzy pojęli o co chodzi, padło kolejnych 6 orków. Pozostali orkowie rzucili się do ucieczki, niektórzy z nich odrzucali ciężkie topory i młoty, aby łatwiej było biec. Po chwili ostatni żyjący jeszcze orkowie zginęli w szybkiej szermierce. Po uciekinierach nie było już śladu, zniknęli w meandrach korytarzy.

Ogólny wynik:
straty orków: 16
straty ludzi: 0

+ 75 EXP
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
Tulkas
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-29, 22:49   

Uśmiech przemknął po twarzy człowieka po spektakularnym zwycięstwie bez strat własnych:
- szybko przeszukajcie ich! Co przy nich to wasze! - po czym zaczął podchodzić kolejno do każdego orka i wycinając im poprędce na twarzy dwoma szybkimi i letkimi ruchami literę "T":
- teraz szybko w stronę bramy! - po czym wraz z oddziałem ruszył w stronę bramy przemykając bocznymi uliczkami.
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-02-01, 16:33   

Oddział przeszukiwał ciała, a Tulkas wycinał na nich swoje znaki identyfikacyjne. Całość zajęła około 5 minut. Co prawda orkowie nie mieli przy sobie dużo złota, ale podczas wojny dużo lepszą walutą była broń, zbroje i inne akcesoria.

Po chwili oddział wymaszerował i bezpiecznie przekroczył bramę.
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

| | Darmowe fora | Reklama


Głosując na stronę na poniższych toplistach wspomagasz jej rozwój ;)
Gry Wyobraźni - Strona o grach PBF Toplista-Gier Toplista gier rpg Głosuję na GRĘ !!! Ninja Gaiden PBF
© 2007-2009 for Artur "Władca Zła" Szpot
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 16