Wysłany: 2008-09-12, 19:37 Chomikowy temat artykułowy.
Tu sobie będę wrzucał przeróżne artykuły do oceny, oraz byście mogli mi powiedzieć co jest do poprawy a co przejdzie.
Odgrywanie postaci.
Większość graczy jako postać wybiera jakąś odmianę wojownika/maga.
Problem w tym że ich postacie mają rozdartą psychikę i są chore na przewlekły brak
charakteru.
JAK TEMU ZARADZIĆ?
Tworząc postać pomyśl chwilę nad jej charakterem - czy jest cyniczna, jest
typem przywódcy czy może straszną gadułą?
Wytłumaczę wam to na przykładzie kilku graczy ( drżyjcie! )
[imię gracza] który wlazł za chomikiem spojrzał na romb i powiedział:
- wszyscy zginiemy! Niema ratunku! wiecie co może się cofnijcie a ja spróbuję to przez ubranie złapać.
- i czekał na reakcję reszty.
Ten opis SSIE! Ogólnie postać tego gracza to zlepek dziwnych i nieuzasadnionych zachowań - nie trzyma on również
klimatu zamiast imienia postaci używając nicku gracza.
- Słuchaj elfie. Mam poważniejsze sprawy na głowie, niż rozmawianie z Tobą. Przepuść mnie, bo muszę szybko porozmawiać z kimś o tym
bajzlu, zanim szef mnie powiesi. Już cię tu nie ma! - krzyknął hobbit, po czym odepchnął elfa i
ruszył szybkim krokiem, zły. Oczywiście udawał. Zmierzał dalej, szedł korytarzem.
No - i tak się powinno odgrywać swoją postać. W tym przypadku mamy do czynienia z Hobbitem-łotrzykiem
który nie cofnie się przed niczym by zbić fortunę - dlatego ciągle szuka przedmiotów które mógłby ukraść.
Poza tym swoją wypowiedzią Matiddd trzyma klimat - nie używa nicku Gracza i zwraca się do niego per Elf - bo go nie zna.
Jak więc ładnie odgrywać postać?
Wymyśliłeś już charakter przykładowej postaci? Dobrze.
Pierwszym krokiem jest budowanie dialogów - typowy bandyta będzie wredny dla rozmócy a misjonarz
raczej miły. Pokażę to w praktyce:
Karczmarz: Co podać?
Postać gracza (bezcharakterowa ): Piwo...
*****************************
Karczmarz: Co podać?
postać gracza ( bandyta ): Dawaj najlepsze piwo jakie masz w tej spelunie to może ci gardła nie poderżnę!
*****************************
Karczmarz: Co podać?
postać gracza ( kapłan ): Piwo, dobry człowieku, poproszę.
Widzicie różnicę? No, to jeśli jeszcze nie wymyśliłeś/aś charakteru dla swojej postaci z GRY to bierz się do roboty!!
My tymczasem przejdźmy dalej. Druga część będzie o zachowaniu na polu walki - wytłumaczę to na przykładzie Kapłana-wojownika ze świata Warhammera Fantasy.
Gracz dowodzi małym oddziałem - ten wpadł w panikę będąc pod ciężkim ostrzałem. Jak zachować się w takim momencie?
Gracz ( bezcharakterowa postać ): Cieć wskoczył z mieczem i pobiegł w stronę wroga.
**************************************
Gracz ( Kapłan-wojownik Sigmara ):
Luthor wbiegł na skałę nie zważając na świszczące wokół niego strzały. Uniusł młot i krzyknął do żołnierzy:
- Do boju! Powstańcie dzielni synowie Sigmara! Ich strzał nic nam nie zrobią gdyż chroni nas młotodzierżca Sigmar! Do walki!
ZA IMPERIUM!!
Po czym Kapłan ruszy z pieśnią na ustach i młotem w łapce w stronę wroga.
Fajno, prawda? Kapłan jest fanatycznym sługą swego boga - Sigmara - dlatego będzie go podczas dialogów wychwalał i zagrzewał
towarzyszy do walki okrzykami.
__________________________________________
Kolejną częścią są monologi które postać wygłasza w myślach - komentarze, refleksje itp.
I znów wytłumaczę to na przykładzie kapłana-wojownika.[/size]
- Nie ugnę się! Mój młot prowadzi sam Sigmar, tak mogę pokonać każdego wroga Imperatora!
Spadnę na zielonoskórych niczym jastrząb na swoją ofiarę. Na Sigmara, zniszczę wrogów imperium!
Taaaaaaa... Niby to niewiele ale takie rozmyślania/komentarze bardzo akcentują charakter postaci gracza.
_______________________________________
Ostatnia rzecz o której napiszę tyczy się "Fszystkomiwisizmu'' niektórych graczy.
Jesli spotkasz jakiegoś nową, nieznaną dotąd postać innego gracza, to nie zwaracaj się do niego od razu po imieniu - jeszcze go nie znasz! Reszty chyba nie muszę tłumaczyć?
To jeden z kilkudziesięciu przypadków - jeśli MG powiedział że twój towarzysz coś rozpoznał, to musisz zaczekać aż się z tobą tą wiedzą podzieli - bo w końcu to ON to rozpoznał. Ah, no i nie używajcie w grze nieklimatycznych słów/skrótów jak ''n00b, OMG, WTF?" itp.
No ja mam nadzieję że to coś pomoże i zapobiegnie zalaniu EOd falą byłych magnatów bez charakteru...
Ostatnio zmieniony przez Chomik_Zaglady 2008-09-12, 21:52, w całości zmieniany 1 raz
REKLAMA Master Tigress
Dołączyła: 14 Sie 2008 Posty: 493
Wysłany: 2008-09-12, 19:45
Ostatnio zmieniony przez Tygrysica 2008-09-12, 21:52, w całości zmieniany 1 raz
Dane w grze Rasa: Człowiek
Miano: Tygrysica Pełna KP
Pochwały: 7
Wiek: 32 Dołączyła: 14 Sie 2008 Posty: 493
Wysłany: 2008-09-12, 19:45
Nieskromnie powiem, że artykuł nie wniósł dla mnie nic nowego Ale niektórym może się przydać
Ogólnie, Chomiku, pisanie idzie Ci nieźle. Odtrącający jest jednak... jak to nazwałeś? "MiToWisizm" Dobre teksty przyjemniej się czyta, gdy są ładnie obrobione
I nie chodzi mi tu nawet o wielkie zabawy z kolorami itp., ale wbijane na chybił-trafił entery, kompletne mieszanie tekstów poważnych z żartobliwym psuje efekt, budząc negatywne odczucia
Takie moje mniemanie
Chomik_Zaglady [Usunięty]
Wysłany: 2008-09-12, 21:13
Ja najpierw piszę w notatniku gdzie muszę dawać entery często by tekst się nie rozjeżdżał.
Potem to przerzucam - stąd losowe entery. Fakt, tobie ten artykuł niepotrzebny... Ale paru osobom na pewno się przyda.
Fajne, ale podawanie mojej postaci jako przykład to troszkę zły pomysł . Muszę jeszcze popracować nad wieloma rzeczami, takimi jak dobra składnia i tak dalej, by odgrywać postać tak, by to było i przyjemne, i klimatyczne....
Graczom też radzę dokładnie przemyśleć wybór postaci. Nie zawsze opłaca się wybrać maga-wojownika. Przynajmniej ja tak uważam.
Napisałem Magiem/wojownikiem co dokładnie znaczy magiem LUB wojownikiem.
Łaj not, matiddd? Mamy tu niewielu ludzi którzy grają klimatycznie więc Borgas jest dobrym przykładem.
Argon [Usunięty]
Wysłany: 2008-09-12, 21:58
No to napiszę Chomiku swój komment, skoro osobiście mnie o to na gg prosiłeś
Ogólnie tekst może być przydatny ale (tak jak Tygrysica nadmieniła) tylko dla osób, którzy stykają się z takim odgrywaniem ról pierwszy raz, lub tym, którzy myślą, że nie ma to żadnego znaczenia w grze. No ale ktoś musiał takie cuś kiedyś napisać, bo takich zachowań "bezduszności" jest bardzo dużo.
Ogólnie stylistyka dobra, tylko to zawijanie wierszy...
Dante [Usunięty]
Wysłany: 2008-12-19, 10:12
Nic specjalnego. Nie wnosi to nic specjalnego ani pożytecznego. Bo jeżeli ktoś nie umie odegrać postaci to jakiego byś mu nie walnął artykułu on i tak nie zmieni tego stylu.
Jedyne co można robić to tępić przepaki, i dać się rozwijać młodym graczom. Każdy kiedyś się uczy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Ale niektórym może się przydać 
. Muszę jeszcze popracować nad wieloma rzeczami, takimi jak dobra składnia i tak dalej, by odgrywać postać tak, by to było i przyjemne, i klimatyczne....
| 
| 