End of Days :: Zobacz temat

Chomik_Zaglady · Wysłany: 2008-08-28, 21:26

Biczownik z pistoletem? :shock:

już prędzej tulkas. Jutro poprawię to wszystko. dzisiaj wymiękam

REKLAMA · Wysłany: 2008-08-29, 08:51

Vakunne · Wysłany: 2008-08-29, 08:51

No to na 'Dzień dobry!' !
Mam cep, nie korbacz!
Mam dwa wytrzymałości i tyle samo życia, co Tulkas z jednym pkt.

Chomik_Zaglady · Wysłany: 2008-08-29, 10:51

Hp zależy od sumy siły i wyrwałości. Sprawdź teraz.
Zaraz wszystko poprawimy. Eeeee, Vakkunne? Biczownik z pistoletem jest tak klimatyczny jak elf z AK- 47

Argon · Wysłany: 2008-08-29, 10:52

No cóż, takie czasy...Dziwny jest ten świat.

Ja mam już dobrą broń, po co mi druga?

Matiddd · Wysłany: 2008-08-29, 10:54

Byś wyglądał na inkwizytora -.- . Będziesz robił większe wrażenie i na cepa będziesz wyrywał lachony.

Argon · Wysłany: 2008-08-29, 10:58

A jak lachony, to bardzo proszę. Muszkiet jest mój

PS: Tylko kto poleci na kastratę?

Chomik_Zaglady · Wysłany: 2008-08-29, 11:00

Raczej inkwizytor. Ale ten którego grasz bł już wykastrowany dawno temu...
I wy macie zamiar tylko zabrać kasę i spierniczyć, tak?

Vakunne · Wysłany: 2008-08-29, 11:01

Jak popularne 'żule', przecież ich gramy, nie?

Matiddd · Wysłany: 2008-08-29, 11:02

Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to tak

. Odejdziemy, Argona ubierzemy w stare ciuchy i pozwolimy mu zarosnąć, i nie będzie śladu.

Tulkas · Wysłany: 2008-08-29, 11:02

Nie spalić kiosk i założyć żabkę w drodze powrotnej.

Vakunne · Wysłany: 2008-08-29, 11:02

A potem spalimy ten kiosk!