Obrazki strony End of Days są hostowane na serwerze photobucket.com. Jeśli nie ładują się ona prawidłowo, najprawdopodobniej strona photobucket.com jest chwilowo niedostępna. Przepraszamy za utrudnienia.
SzukajUżytkownicyGrupyStatystykiRejestracjaZaloguj się

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: zkajo
2009-01-02, 18:53
Podziemny labirynt
Autor Wiadomość
Matiddd 
No, ja też lubię dobrą zupę



Dane w grze
Rasa: Elf
Miano: Ethiel Inglorion
Pełna KP

 
Pochwały: 3
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 966
Skąd: Sławno
Wysłany: 2008-08-17, 18:44   

Hobbit, widząc ludzi, schował skrzyneczkę. Szybko i cichutko podbiegł zadowolony do kraty, by im się jednak przyjrzeć, zanim ich zawoła. Nie wiadomo, jacy są ci ludzie. Miał jednak nadzieję, że mają coś do jedzenia. Był bardzo głodny i spragniony.
_________________
Pełne KP
 
 
 
REKLAMA 
Namiestnik


Dane w grze
Rasa: Elf
Miano: Ethiel Inglorion
Pełna KP

 
Pochwały: 3
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Wysłany: 2008-08-17, 18:56   

_________________

 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2008-08-17, 18:56   

Wyglądało to na wnętrze... Nie... Krata prowadziła na dziedziniec jakieś fortecy. Niziołek dostrzegał tylko mury. Dostrzegł też gdzieś kątem oka tunikę strażnika miejskiego.
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
Matiddd 
No, ja też lubię dobrą zupę



Dane w grze
Rasa: Elf
Miano: Ethiel Inglorion
Pełna KP

 
Pochwały: 3
Osiągnięcia, przewinienia: *Stara Gwardia*
Wiek: 30
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 966
Skąd: Sławno
Wysłany: 2008-08-17, 18:59   

Widząc go, hobbit zadowolony zawołał go cicho. Gdy ten już podszedł, hobbit powiedział:
- Schroniłem się w kanałach przed orkami. Wiedziałem jednak, że szybko dojdę do fortecy. Czy możecie mnie wpuścić? Pomogę się Wam bronić. - powiedział.
_________________
Pełne KP
 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2008-08-17, 19:34   

Hobbit wołał o pomoc. Nie zdawał sobie sprawy z tego, ale podświadomie, niezależnie od jego woli jego głos nabrał błagalnego tonu.

Po chwili dobiegły do hobbita takie słowa:

- Co do diabła? - powiedział jakiś głos

Po chwili za kratą zmaterializowała się wąsata twarz podchodzącego pod czterdziestkę strażnika miejskiego. Na początku na jego twarzy pokazał się wyraz głębokiego zdziwienia, a potem rozbawienia.

- No ja nie mogę! Szczury w kanałach robią się coraz większe i coraz mądrzejsze.

Strażnik uśmiechał się. Nim łotrzyk cokolwiek powiedział strażnik ciągnął dalej.

- Poczekaj chwilę, zaraz Ciebie wyciągniemy.

Potem strażnik zniknął, ale do Borgasa dobiegł jego głos:

- Hej Cedryk! Rusz dupsko! Mamy kolejnego żywego! Tym razem to niziołek. Tak, dobrze mówię, niziołek! Weź skocz do Zbrojowni i przynieś łom... Albo nie, przynieś jedną bombę! Ta krata jest przyspawana do bruku i szkieletu Cytadeli, tego łomem nie otworzymy. Przyprowadź ze sobą też jakiegoś kapłana, niech sprawdzi czy "niziołek" nie jest przebranym orkiem.

Twarz strażnika znowu pojawiła się za kratą:

- Czekaj, zaraz Cię uwolnimy.

***

Po 10 minutach doszedł do hobbita tupot wielu nóg. Jakiś głos krzyknął:

- Dobra, cofnij się, zaraz będziemy to wysadzać:

Borgas posłusznie, ale niechętnie zszedł do ścieku. Kratę przykryło jakieś jakby pudło i po chwili nastąpiła eksplozja. W uszach łotrzyka zadzwoniło a na głowę posypał się kurz.

- Dobra! Wyłaź!

Niziołek wreszcie wyszedł na wieczorne światło, lecz ulga minęła, gdy zorientował się, że znajduje się w Cytadeli a miasto jest prawie doszczętnie zniszczone przez orków.

- Nie wyczuwam przy nim zła, ani silnego piętna Beliara - powiedział kapłan

- Dobra! Jesteś wolny - idź swoją drogą, my musimy zając się swoimi obowiązkami.

Odchodząc od kraty Borgas kątem oka zauważył dwóch pachołków toczących wielki głaz mający zapieczentować wejście do ścieku.


Jesteś teraz w Cytadeli. Miłego dnia.
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

| | Darmowe fora | Reklama


Głosując na stronę na poniższych toplistach wspomagasz jej rozwój ;)
Gry Wyobraźni - Strona o grach PBF Toplista-Gier Toplista gier rpg Głosuję na GRĘ !!! Ninja Gaiden PBF
© 2007-2009 for Artur "Władca Zła" Szpot
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 13