- Jest sposób. Muszę być wolny, chcę... umrzeć... - odwrócił wzrok w stronę Arborisa
- To zaklęcie... - wskazał na kamienną tablicę, z której Arboris nauczył się nowego czaru - - Jest to zaklęcie wiążące życie. Pozyskane życie przy jego pomocy można wchłonąć zyskując przy tym siłę i zdrowie, pobrane życie za pomocą tego zaklęcia można także zamknąć w przedmiocie, zniewolić je związując z jakimś rozkazem... Tak ja zostałem uwięziony, związany z tym miejscem, z tym grobem. Zniszcz sarkofag, w zamian ofiaruje Ci efekt moich badań, przepis na nieśmiertelność. Nie musisz się obawiać Beliara, nie ma już tak wielu wyznawców wśród ludzi, a jeden wierny człowiek jest więcej wart niż setka nieokrzesanych orków. Zniszcz sarkofag, dam Ci wszystko, co odkryłem. Tylko... - zasępił się, jakby coś sobie przypomniał.
- Tylko, ze musisz się także zabić. Nie wiem czy jesteś na tyle potężny, by zabić lisza, ale dam Ci wskazówkę. Jestem uwięziony za sprawą wszystkich tych zaklęć - wskazał na kamienne tablice - Zniszcz sarkofag i tablice, najpierw sarkofag, gdyż póki jestem uwięziony, nie pozwolę Ci dewastować krypty, a nie wiem, które zaklęcie zmusza mnie do pilnowania tej krypty. Gdy tylko sarkofag zostanie zniszczony, stracę świadomość, nie będę mógł powstrzymać demona zamkniętego we mnie przed zniszczeniem Ciebie. Uwolnij mnie!
- UWOLNIJ...
_________________ Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata
- Więc, gdy zostaną zniszczone te tablice ty także umrzesz? Nie chcę być nietaktowny, ale czy istnieje jakiś sposób na przerwanie twoich zaklęć ofensywnych i jak najszybciej można zniszczyć te tablice? Wiem, ze to nie są łatwe pytania, ale jeśli ta próba ma się powieść, trzeba się do niej chociaż w pewnym stopniu przygotować - elf spojrzał na lisza, z nutą nadziei z głosie. Wiedział, że pokonanie takiego przeciwnika będzie niezwykle trudne i wymagające.
Teraz małe pytanko, czy walka toczyłaby się wg reguł z rzutami kośćmi itd. czy wg tych opisanych w TYM temacie??
- Nie... Zniszczenie tablic osłabi moje moce, gdyż na nich zapisane są zaklęcia, które może używać pozbawiona mojej świadomości postać lisza, lecz nie zabije mnie. Będziesz musiał sam mnie zabić... Zacznij po zniszczeniu sarkofagu od zniszczenia tablicy z zaklęciem, którego się nauczyłeś.
Gramy według kości i nowych zasad, taki mix.
_________________ Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach