Cóż, nadszedł czas aby pochwalić się moimi rysunkami. Krytyka(pod wszystkimi postaciami) mile widziana. Trzeci rys robiony aparatem, gdyż jest na A3, dlatego taki krzywus.
_________________ Lepiej powiedz mi po dobroci, gdzie sa Twoje pieniądze, to wyjdziesz stad z całymi paluszkami. Jakimi paluszkami sie pytasz? Twoimi paluszkami. Mogą w końcu przypadkowo trafić pomiędzy drzwi a futrynę, a ktoś może przypadkowo zatrzasnąć drzwi, prawda?
REKLAMA Chrzest w ogniu
Dane w grze Rasa: Człowiek
Miano: Sindri Myr Pełna KP
Szczerze powiedziawszy, to nie wiem, czym się chwalisz. Brakuje Ci stylu, oryginalności, umiejętności i cierpliwości w rysowaniu cieni i kresek. Twoje prace są żenujące i na bardzo niskim poziomie. Nie są realistyczne (oprócz ostatniego), kończyny grubsze i chudsze od siebie. Powywijane jak węże.
Szczerze powiedziawszy, to nie wiem, czym się chwalisz. Brakuje Ci stylu, oryginalności, umiejętności i cierpliwości w rysowaniu cieni i kresek. Twoje prace są żenujące i na bardzo niskim poziomie. Nie są realistyczne (oprócz ostatniego), kończyny grubsze i chudsze od siebie. Powywijane jak węże.
Człowieku, ja byłbym szczęśliwy gdybym umiał tak rysować.
_________________ Lepiej powiedz mi po dobroci, gdzie sa Twoje pieniądze, to wyjdziesz stad z całymi paluszkami. Jakimi paluszkami sie pytasz? Twoimi paluszkami. Mogą w końcu przypadkowo trafić pomiędzy drzwi a futrynę, a ktoś może przypadkowo zatrzasnąć drzwi, prawda?
Szczerze powiedziawszy, to nie wiem, czym się chwalisz. Brakuje Ci stylu, oryginalności, umiejętności i cierpliwości w rysowaniu cieni i kresek. Twoje prace są żenujące i na bardzo niskim poziomie. Nie są realistyczne (oprócz ostatniego), kończyny grubsze i chudsze od siebie. Powywijane jak węże.
Przez chwilę zastanawiałem się czy mówisz poważnie, i jeśli tak to jak liczebne jest twoje grono przyjaciół.
Co do prac: Lepszy nie jestem, chociaż ćwiczę na tablecie. Ostatnio troszkę mniej czasu więc nic nie wstawiałem
Wydaje mi się że najbardziej boli perspektywa i zaginane krawędzie. Jest nad czym popracować, ale widać też że jakoś idzie, i z dniem będzie lepiej i lepiej
Do not stop, to może kiedyś porobisz nam oficjalne arty do EoD
Oglądając Twoje zgłoszenie, cały czas się zastanawiałem, skąd wyciągnąłeś swojego arta. No, teraz większość się wyjaśniło.
Twoje rysunki są dobre. Mają swój styl. Są na tyle detaliczne by były dobrze rozpoznawalne. Można by ich używać jako avatarów. Co prawda nie wiem, jak U Ciebie z malowanie bardziej skomplikowanych i detalicznych twarzy, ale przynajmniej broń i zbroje wychodzą Ci solidnie i ładnie.
Tak jak twórca tutaj specjalizuje się w portretach, tak ja zgodnie co pokazałeś w tym temacie, wnioskuję, że możesz specjalizować się w artach przedstawiających broń i zbroje.
_________________ Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata
Wydaje mi się że najbardziej boli perspektywa i zaginane krawędzie. Jest nad czym popracować, ale widać też że jakoś idzie, i z dniem będzie lepiej i lepiej
Edit: Khorne Berserker troszkę chudy
Nad perspektywą ciągle pracuję, podobnie wszelkie zagięcia, ułożenia rąk, ramion itp. Jak wychodzi to widać, ale jest postęp. Gdybym wrzucił rysunek sprzed roku to różnica byłaby kolosalna. Teraz staram się wychwycić cieniowanie, co mi ciągle wiecznie umyka.
Berserker to był mój pierwszy "kontakt" z rysowaniem WH 40k, w przypadku Noise Marine już się co nieco poprawiłem.
zkajo napisał/a:
Do not stop, to może kiedyś porobisz nam oficjalne arty do EoD
Ha, jak tylko dobiję do rozsądnego poziomu to z chęcią stworzę pare artów
Faust272 napisał/a:
Twoje rysunki są dobre. Mają swój styl. Są na tyle detaliczne by były dobrze rozpoznawalne. Można by ich używać jako avatarów. Co prawda nie wiem, jak U Ciebie z malowanie bardziej skomplikowanych i detalicznych twarzy, ale przynajmniej broń i zbroje wychodzą Ci solidnie i ładnie.
Twarze? Brr, moja zmora. Próbowałem raz z pól roku temu i mnie zniechęciło. Jak na razie zajmę się pancerzami, może wreszcie nauczę się rysować wgniecenia, dziury i zrozumiem tajniki marszczenia ubrań.
Dziękuję za pozytywną krytykę, postaram się do paru punktów zastosować i może następny rysunek wyjdzie lepszy
_________________ Lepiej powiedz mi po dobroci, gdzie sa Twoje pieniądze, to wyjdziesz stad z całymi paluszkami. Jakimi paluszkami sie pytasz? Twoimi paluszkami. Mogą w końcu przypadkowo trafić pomiędzy drzwi a futrynę, a ktoś może przypadkowo zatrzasnąć drzwi, prawda?
Doublepost, ale stworzyłem nowy rysunek. Marines Chaosu oraz Imperialny Gwardzista.
_________________ Lepiej powiedz mi po dobroci, gdzie sa Twoje pieniądze, to wyjdziesz stad z całymi paluszkami. Jakimi paluszkami sie pytasz? Twoimi paluszkami. Mogą w końcu przypadkowo trafić pomiędzy drzwi a futrynę, a ktoś może przypadkowo zatrzasnąć drzwi, prawda?
A jak jest z drukiem takiego rysunku? Jeśli chciałbyś go wydrukować, mogę śmiało polecić drukarnie online, zrobią to szybko i solidnie Ja przynajmniej korzystam z takiego rozwiązania i jeszcze się nie zawiodłam
polecam - https://www.openprint.pl/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach