Obrazki strony End of Days są hostowane na serwerze photobucket.com. Jeśli nie ładują się ona prawidłowo, najprawdopodobniej strona photobucket.com jest chwilowo niedostępna. Przepraszamy za utrudnienia.
SzukajUżytkownicyGrupyStatystykiRejestracjaZaloguj się

Poprzedni temat «» Następny temat
Słowik
Autor Wiadomość
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-02-15, 11:32   Słowik

Gracz: Słowik

Imię (rodowe): Natalia Baubengaubenderg
Imię (używane): Natalia "Słowik"
Płeć: Kobieta
Rasa: Człowiek
Wiek: 20 lat
Nierozdane punkty doświadczenia: 870

Wygląd:

    Wygląd: Natalia jest wysoka i szczupła. Jej sylwetka jest ładnie wymodelowana. Długie i mocne nogi oraz ręce często były przydatne przy wędrówkach oraz polowaniach. Biodra są szerokie, ma wyraźnie zarysowane mięśnie, długą szyję i wąskie ramiona. Na lewym ręku blizna- pozostałość po licznych przygodach. Palce silne- przyzwyczajone do trzymania łuku.
    Charakterystycznym elementem wyglądu Słowika są jego włosy. Czarne i lśniące sięgają bioder. Zawsze nosi je splecione w warkocz związany skórzanymi rzemykami. Kilka kosmyków często wysuwa się z warkocza i opada na pociągła twarz. Oczy Natalii ma zielony kolor, jednak nie wiele osób miało okazje je zobaczyć, gdyż zwykle są ukryte pod warstwą gęstych rzęs. Usta mają kolor wiśni, są pełne i kuszące. Policzki rumiane, zazwyczaj od wiatru.
    Cera dziewczyny jest nietypowa. Pozostała ona jasna, mimo iż dziewczyna często przebywała na słońcu. Jasność jej skóry znacznie kontrastuje z głęboką czernią włosów.


Umiejętności:
    Posługiwanie się łukiem - Uczeń

    Śpiew - Zaawansowany


Cechy:
    Chłonny umysł
    Uroda
    Elastyczny


Atuty:
    Modulacja - postać potrafi tak modyfikować swoim głosem, że potrafi naśladować inne głosy, a nawet odgłosy zwierząt czy potworów
    Warzenie syropu na gardło - postać potrafi rozpoznawać zioła pomagające na gardło i z nich przyrządzać syrop, używany najczęściej do przywrócenia jej głosu lub powstrzymania bólu gardła


Postać:
    -Wrona, długi łuk refleksyjny, ten którym Słowik zabiła pierwszego człowieka. Zawieszony w specjanej pochwie na łuk, na plecach.
    - Kołczan z 48-mioma strzałami
    - Przy pasie:
    -Bukłak z wodą
    -Długi nóż do obrabiania zwierzyny, i ewentualnie do samoobrony
    -Sakiewka z 10 sztukami żelaza
    - Lniana, szara tunika przewiązana skórzanym pasem. Ciemne, również lniane spodnie, a na stopach wysokie buty z cholewami, ze skóry. Na rękach skórzane rękawice, przy prawej ręce palec wskazujący zaopatrzony jest w specjalny hak do naciągania cięciwy. Na szyi chusta, która w razie potrzeby zasłania znaczną część twarzy. Na czas walki, lub gdy jest za zimno bądź za ciepło, zakłada na głowę zwykle opuszczony skórzany kaptur.


Ekwipunek:

    - Bochenek chleba, solona dziczyzna, sól i butelka z winem (prowiant)
    - Paczka ziół zebranych w lasach podczas ucieczki z Akilii
    - Napój leczniczy na gardło, który Słowik potrafi przyrządzać z prawie każdego rodzaju ziół. Potrafi wrócić bohaterce jej głos.
    - Hubka i krzesiwo
    - Kaganek
    - Śpiewnik
    - Fiolka wyciągu z trujących roślin leśnych (do zatruwania strzał lub ludzi)
    - Garnek podróżny, chochla i takie tam do gotowania.
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




Ostatnio zmieniony przez Vanilla 2013-05-28, 21:00, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
REKLAMA 
Namiestnik

Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Wysłany: 2013-02-15, 11:33   

_________________

Ostatnio zmieniony przez Vanilla 2013-05-28, 21:00, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Faust272 
Namiestnik


Wiek: 34
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 2598
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-02-15, 11:33   

Charakter

    Natalia przez długi czas nie miała kontaktu z cywilizacją więc czasami jej zachowanie może się wydawać dziwne. Szczególnie jej zafascynowanie śmiercią i krwią może budzić grozę. Dzięki tej miłości dziewczyna jednak lepiej radzi sobie w walce. Zabójstwo nie jest dla niej czymś czego trzeba się bać. Nie czuje wstrętu przed zmarłymi .
    Ideałem piękna Słowika jest walka przepełniona muzyką i pociągająca czerwień krwi. Potrafi perfekcyjnie połączyć te dwa aspekty piękna. Ci, którzy za jej sprawą pożegnali życie, odeszli ukołysani jej mamiącą pieśnią.
    Natalia nie jest jednak sadystką zabijającą dla zabawy lub z błahych powodów. Czuje szacunek do istoty śmierci, mimo, że się jej nie boi. Nie boi się zabijać i nie boi się umrzeć.
    Potrafi zrobić dobry użytek ze swojego głosu. Śpiewa nie tylko dla rozrywki, choć lubi to robić. Nie bez powodu została nazwana Słowikiem.
    Mimo, burzliwego życia i niezbyt szczęśliwego życia dziewczyna nie użala się nad sobą. Nie rozpamiętuje tego co miało miejsce w przeszłości, lecz niektóre wydarzenia pozostawiły w jej podświadomości głęboki ślad. Umiejętności, które nabyła podczas wędrówek były bardzo przydatne. Natalia, nie uskarżała się więc na swój los, tylko uczyła się na własnych błędach.


Historia postaci:

    Życie Słowika było burzliwe. Od śmierci jako noworodek uratowała ją ciepła, letnia noc. Porzucona przez swych rodziców, których nigdy nie poznała, a teraz nienawidzi w głębi duszy, w rowie nieopodal gościńca, została znaleziona przez rodzinę rzemieślnika Jana Baubengaubenderga, który wraz z żona i dwoma nowo narodzonymi dziećmi znalazł zawiniętą w bandaże dziewczynkę. Jego żona użyczyła swej piersi, i od tej pory wychowywali Natalię - bo tak ją nazwali - jak własną córkę. Urocza dziewczynka dorastała w gwarze miejskim, gdzie liczyły się dwie rzeczy, by w gronie dziewczynek wieść prym - silny i jednocześnie delikatny głos, oraz zręczność, jakby odebrana zwierzętom. Natalia zwana była przez sąsiadów Słowikiem, ze względu na swe umiejętności śpiewu.
    Jej przybrani bracia zaczęli terminować u swego ojca, łuczarza, ona zaś jako dziewczyna nie miała takich praw. Chłopcy, widząc jej smutek, pozwalali jej testować swoje wytwory. W rękach Natalii leżało przez parę lat setki łuków. Wystrzeliła tysiące strzał, próbując swej techniki. I za każdym trafieniem wyśpiewywała radośnie pieśń.
    Testowanie łuków zakończyło się dla niej, gdy pewnego dnia postrzeliła śmiertelnie towarzyszkę zabaw. Niezbyt jej bliską panienkę z sąsiedniego podwórka. Próbując ją ratować, zniszczyła swe ubrania, i brocząc swe ręce krwią. Wtedy właśnie zafascynowała się NIĄ. Krew, jej przenikliwa czerwień. I piękno śmierci.
    Wydarzenia te odbiły na jej duszy piętno. Nie przeszkadza jej nie umyśle zabójstwo człowieka. Kiedy nie śpiewa radosnych pieśni, lub nie pracuje, często zdarza jej się nucić pieśni o śmierci. Jej głos potrafi przyprawiać o dreszcze i niczym Banshee uwodzicielsko kusi, by zabić okrzykiem śmierci.
    Może nie aż tak przesadnie, jednak głos Natalii potrafi być i piękny, i przerażający. A sama dziewczyna nie czuje żadnych oporów przed grzebaniem zmarłych lub grzebaniem W zmarłych. Nie boi się zabijać, a spełnieniem jej marzeń jest walka pełna muzyki, w której ona kroczy wśród ciał zbroczona krwią, a otaczają ją ciała.
    Przyłapana na zabójstwie dziewczynka, wówczas dwunastoletnia, zmuszona była uciekać. Wykorzystując swą kocią zręczność i drobne ciało, zaczęła biec i wspinać się. Nocą, niepostrzeżenie wymknęła się z miasta. Zamieszkała w lesie.
    Łuk, który wzięła wówczas ze sobą był najlepszą bronią stworzoną przez jej brata. Ochrzciła go mianem "Wrony" i polowała przez wiele dni na dzikie zwierzęta. Jadła surowe mięso, wykorzystując swoje przeżycia. Nie było dla niej problemem spać w jeszcze ciepłych zwłokach dzika.
    Natknęli się na nią myśliwi. Widząc jej odwagę postanowili ją przygarnąć. Dwa lata spędził Słowik w obozowisku myśliwych, z dala od wielkiego świata i jego problemów. Ćwiczyła umiejętności łucznicze, przyrządzała myśliwym potrawy, zbierała rośliny i owoce leśne, oraz śpiewała w wolnych chwilach.
    Kończąc piętnasty rok życia, stała się kobietą ,a towarzystwo myśliwych stawało się coraz starsze i coraz bardziej nieprzyjemne. Pewnego dnia musiała zbiec, by jej cnota nie została odebrana. Nocą wróciła, a myśliwi już się nie zbudzili, uśpieni żelazem i jej cichą pieśnią. Wzięła co mogła z obozowiska, po czym udała się na własne, niekończące się łowy.
    Rok oddalenia od cywilizacji był dla Słowika dobrodziejstwem. Potrafiła polować, potrafiła ugotować coś dla siebie, potrafiła o siebie zadbać. Nie zapomniała ludzkiej mowy przez pieśni, które ćwiczyła w głuchym lesie, z dala od ludzkiego wyszydzania czy opinii. Nauczyła się śpiewać jeszcze lepiej, a jej umiejętności nie mają prawa być kwestionowane. Kto kwestionuje, może się już nie obudzić.

    Znudzona lasem, wróciła do Akilii. Śpiewała w tamtejszych karczmach, czasem brała udział w polowaniach. Zachwycała głosem i urodą, oraz swymi niezwykłymi umiejętnościami - potrafiła wspinać się i żonglować prawie po mistrzowsku. Lata ćwiczeń na podwórku, a potem w lesie dały efekt. Obserwowała również konflikty z Magami, jednak nie było to jej głównym zainteresowaniem. Nie odwiedziła jednak swego "rodzinnego" miasta.
    Gdy na kontynencie pojawiły się pomioty Beliara przebyła prawie całe Cesarstwo drogami leśnymi i podziemiami. Dotarła do Bolgorii po długich polowaniach w górach... Ponownie naładowana siłami po długim kontakcie z naturą...
_________________
Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata




 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

| | Darmowe fora | Reklama


Głosując na stronę na poniższych toplistach wspomagasz jej rozwój ;)
Gry Wyobraźni - Strona o grach PBF Toplista-Gier Toplista gier rpg Głosuję na GRĘ !!! Ninja Gaiden PBF
© 2007-2009 for Artur "Władca Zła" Szpot
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 15