Obrazki strony End of Days są hostowane na serwerze photobucket.com. Jeśli nie ładują się ona prawidłowo, najprawdopodobniej strona photobucket.com jest chwilowo niedostępna. Przepraszamy za utrudnienia.
SzukajUżytkownicyGrupyStatystykiRejestracjaZaloguj się

Poprzedni temat «» Następny temat
Port morski
Autor Wiadomość
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2013-01-21, 19:37   

Sharin załadował kuszę. Zdzisław osunął się po grzmotnięciu na ziemię.
-RATUNKU - krzyknęła kobieta. Strażnicy zdwoili tempo, biegli teraz w ich stronę truchtem. Albrecht wyszedł z chatki, zaś Sharin strzelił.

Poleciałooo.. nawet nie zbliżając się do strażnika.

-Mamy tutaj dwóch - krzyknął jeden z nich. Wyciągnęli broń i zwiększyli odstęp między sobą, uważnie podchodząc do lepianki.
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
REKLAMA 
von Hackfleish

Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 339
Wysłany: 2013-01-21, 21:19   

 
 
Lowcakur 
von Hackfleish



Dane w grze
Rasa: Człowiek
Miano: Sindri Myr
Pełna KP

 
Wiek: 29
Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 339
Skąd: Rumia
Wysłany: 2013-01-21, 21:19   

<Albrecht nie zamierzał wdawać się w walkę na dwóch frontach. Cofnął się do chatki, każąc schować się tam również Sharinowi i rozkazał mu trzymać wartę przy drzwiach. W środku, z lekko trzęsącymi się rękoma podszedł do pakunków z halunówką, rozlał parę butelek na pakunku, z jednej butelki rozlał krótką i grubą ścieżkę płynu i to wszystko podpalił za pomocą hubki i krzesiwa. Skoro ma już informacje to i zniszczy lokalne zapasy tego paskudnego specyfiku.

Po wykonaniu roboty, bierze schmeidera w ręce, wychodzi przed chatkę wraz z towarzyszem i szybkim wzrokiem ocenia sytuację>
_________________
Lepiej powiedz mi po dobroci, gdzie sa Twoje pieniądze, to wyjdziesz stad z całymi paluszkami. Jakimi paluszkami sie pytasz? Twoimi paluszkami. Mogą w końcu przypadkowo trafić pomiędzy drzwi a futrynę, a ktoś może przypadkowo zatrzasnąć drzwi, prawda?
 
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2013-01-21, 21:25   

Kobieta nadal krzyczała. Albrecht dobrał się do pakunków.
-DAJCIE TU POSIŁKI! - rzucił jeden ze strażników.

Sharin siedział w środku, psiocząc na głupotę wojownika. Zaraz zostaną okrążeni, bez opcji wyjścia. Przez okno przejdzie tylko atleta, a nie pełnopłytowiec!

Rozlał płyn. Probował przez chwilę rozpalić ogień. Nie udawało się. Jeszcze raz. Dupa. Kobieta krzyczała.
-Wyłazić stamtąd! - krzyknęli strażnicy. Byli już przy wejściu, jednak nie próbowali wchodzić dalej.

-MAMY TUTAJ DWÓCH GOŚCI, JEDEN W PŁYCIE! - krzyknął stojący po prawej stronie. Od północy mieli jedno okno, mogliby uciekać tamtędy.. Gdyby się zmieścili. Jeśli tutaj podpalą, nie będzie drogi ucieczki. Jeszcze raz.. Znowu się nie udało, cholera. Albrecht wciąż próbował podpalić halunówkę, z miernymi skutkami. Cholerstwo powinno się palić, jeszcze trochę czasu...
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
Lowcakur 
von Hackfleish



Dane w grze
Rasa: Człowiek
Miano: Sindri Myr
Pełna KP

 
Wiek: 29
Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 339
Skąd: Rumia
Wysłany: 2013-01-21, 21:55   

<Albrecht zaczynał powoli się denerwować. Wiedział, iż te strażnicze mendy na zewnątrz na pewno nie mają dobrych zamiarów, jak widać na załączonym obrazku współpracowali pewnie z mafią halunówkową. Czas się ich pozbyć.

Przypomniało mu się, iż posiada zapas oliwy do lampy. Jak wiadomo, oliwa dość ciekawie płonie. Rozlał jej ociupinkę na halunówkę, po czym spróbował skrzesać ogień tym razem. Nie ma szans aby się nie udało.

Gdy już podpali halunówkę, to wtedy bierze jedną sakwę z kompletu, moczy ją lekko w oliwie i podpala. Szybkim ruchem otwiera drzwi, oblewa oliwą najbliższych strażników i rzuca w nich płonącą szmatę. Nauczył się tego manewru jeszcze w Akademii.

Po rzuceniu płonącą szmatą i podpaleniu strażników Albrecht chwyta oburącz swego Schmeidera, wypada na zaskoczonych manewrem strażników i siecze wszystkich znajdujących się najbliżej chaty. W międzyczasie każe swojemu towarzyszowi zrobić jakikolwiek użytek z jego osoby i obojętnie jakimi sposobami wspomóc go w walce >
_________________
Lepiej powiedz mi po dobroci, gdzie sa Twoje pieniądze, to wyjdziesz stad z całymi paluszkami. Jakimi paluszkami sie pytasz? Twoimi paluszkami. Mogą w końcu przypadkowo trafić pomiędzy drzwi a futrynę, a ktoś może przypadkowo zatrzasnąć drzwi, prawda?
 
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2013-01-21, 22:03   

Udało się. Halunówka płonęła jak złoto. Kobieta starała się uciec przez okno, dokumentnie je zatykając. Niech sobie żyje.
-KURWA, PODPALILI! - krzyknął jeden ze strażników. Miał rację, zaraz potem dostał prosto w twarz chlustem oliwy.
-Skurwysyn - krzyknął strażnik, próbując wejść do środka. Na to akurat liczył Albrecht. Człowiek wypadł wprost na Schmeidera. Pchnięcie ostrym narzędziem prosto w głowę pozbawiło strażnika przytomności, a może i życia. Drugi nie miał już możliwości jak walczyć. Albrecht szybkim krokiem wyszedł z lepianki i zdzielił drugiego. Z chatki dobiegał już swąd płonących szmat - pewnie zajęły się ubrania Zdzicha oraz słomiana mata...
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
Lowcakur 
von Hackfleish



Dane w grze
Rasa: Człowiek
Miano: Sindri Myr
Pełna KP

 
Wiek: 29
Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 339
Skąd: Rumia
Wysłany: 2013-01-21, 22:14   

<Albrecht postanowił zmyć się z placu boju. Wykonał swoje zadanie, pozbył się siedziby dilerów halunówki, spalił ogromne jej samej zapasy i na dodatek wyciągnął informację co do imion kupców. Dzień wliczony na plusy, jeśli tylko uda mu się ujść bezpiecznie z tej cholernej dzielnicy.

Krzyknął do swojego towarzysza, aby uciekał do tego miejsca, gdzie się spotkali dzisiejszego dnia. Po czym biegiem ruszył w stronę karczmy w której był jego informator.

W razie spotkania strażników szarżuję na nich i tnie na odlew kożystając z pędu i ciężkieog ostrza>
_________________
Lepiej powiedz mi po dobroci, gdzie sa Twoje pieniądze, to wyjdziesz stad z całymi paluszkami. Jakimi paluszkami sie pytasz? Twoimi paluszkami. Mogą w końcu przypadkowo trafić pomiędzy drzwi a futrynę, a ktoś może przypadkowo zatrzasnąć drzwi, prawda?
 
 
 
Vanilla 
Banish your fear

Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 2422
Wysłany: 2013-01-22, 16:02   

Avenker, Łowca - kontynuacja zbójowania tutaj
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL


"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

| | Darmowe fora | Reklama


Głosując na stronę na poniższych toplistach wspomagasz jej rozwój ;)
Gry Wyobraźni - Strona o grach PBF Toplista-Gier Toplista gier rpg Głosuję na GRĘ !!! Ninja Gaiden PBF
© 2007-2009 for Artur "Władca Zła" Szpot
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 12