Głęboko pod ziemią więzienia mieścił się sporych rozmiarów kompleks składający się wielu komnat, cel i korytarzy. Było to miejsce oprawców, miejsce, gdzie wydobywano z więźniów wszelkie informacje pomagając sobie wieloma pomysłowymi metodami.
_________________ Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata
Krzyk wypełnił korytarz gdy strażnik pchnięty mieczem stoczył się po schodach zostawiając za sobą strugę krwi. Za nim wpadł Argon. Był ranny. Z jego lewego ramienia ciekła krew, całe jego ciało było poparzone ogniem, przeżarte kwasem, poranione strzałami. Przedzierając się tutaj natknął się na magów, żołnierzy, strażników, kapłanów. Teraz wszyscy byli tuż za nim. Tuż za ogromnymi, stalowymi drzwiami, które zatrzasnął za sobą by zyskać czas.
Argon biegł. Do jego kroków doszedł odgłos prób wyważenia drzwi. Jego zbroja była zniszczona. Był pozbawiony części swoich rzeczy, biegnąć tutaj wyrzucił je, by nie przeszkadzały mu w biegu i w przebiciu się do Niny.
Jest. To ten korytarz. Te drzwi, to ta sala tortur. Argon wszedł.
W komnacie było niesamowicie duszno i gorąco. Zauważył łoże, narzędzia, skrzynie, wszystko jak w śnie, ale nie było Niny.
Argon upadł na kolana i zaczął szlochać. Przenieśli ją, zabrali ją. Nie uratował jej, gdzie ona jest?
- Spóźniliśmy się.
Powiedziała spokojnym głosem istota z cienia obserwując, jak splugawienie ogarnia całą komnatę tortur i pozostałe części kompleksu podziemnego.
- Teraz już nic nie jesteśmy w stanie zrobić. Chodź za mną.
Sługa Beliara wziął Argona pod ramię i poprowadził go do zielonego portalu, który pojawił się na pokrytej Splugawieniem ścianie. Argonowi było już wszystko jedno.
Przepraszam, nie mogę się powstrzymać.
Darth Sidious: Lord Vader... can you hear me?
Darth Vader: Yes, Master.
Darth Vader: Where is Padme? Is she safe? Is she all right?
Darth Sidious: It seems in your anger, you killed her.
Darth Vader: I...? I couldn't have! She was alive... I felt it!
Darth Vader: Nooooooooooooooooooo!
Cesarstwo
Gdy żołnierze wpadli do sali ogarniętej splugawieniem zdążyli tylko ujrzeć pojedynczy, zielony błysk gasnącego portalu. Argon uciekł.
_________________ Avenker: budze nimfę
Vanilla: Nimfa udaje przyjacielską.
Avenker: co to znaczy udaje?
Vanilla: Nimfa uwodzi cię i odbiea ci RZUT OSZCZEPEM
Avenker: a to szmata
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Wyciągasz drąga z torby
Vanilla: Nimfa za ten czas uwodzi cię i odbiera ci eliksir ślepoty
Avenker: wale ją drągiem
Vanilla: Nimfa teleportuje się.
Avenker: a to szmata
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach