W miarę duży ogród był stałym elementem Zakonu. Przechodząc się po nim można było się zrelaksować. Przywilej ten nie dotyczył tylko zakonników, ale jednak niewiele zwykłych obywateli ośmielało się skorzystać z tej możliwości. Ścieżki przecinające poletka z krzakami i drzewami miały też ławki, na których można było siąść i odpocząć, będąc w jakimś stopniu odizolowanym od gwaru miasta.
Samym utrzymaniem zajmowali się mieszkańcy Zakonu, tak więc można było ich spotkać podczas prac konserwacyjnych...
_________________
Cały tworzony przeze mnie kontent jest na licencji WTFPL
"What a strange world we live in where porn sites are suspect, but defense contracting for gun wielding robots is a plum assignment."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach