[zkajo]

Gdzieś w głębi korytarzy Areny znajdował się pokój Mistrza Areny. To on był tutaj przywódcą jak i zarówno panem wszystkich gladiatorów. Organizował on walki, przyjmował nowych gladiatorów oraz handlował tymi którzy byli w jego niewoli. Sam gabinet był pełen niesamowitych oręży, które kaleczyły nawet swoim wyglądem. Sam pokój wydawał się być raczej zimny. Na ścianach wisiały jedynie tarcze, miecze lub topory oraz kilka innych trofeów. Na samym krańcu stał okrągły stół który mieścił zaledwie kilka ksiąg oraz fiolkę z atramentem i gęsim piórem. Na ścianie za tym właśnie stołem umiejscowione było okno z drewnianymi okuciami. Jedyne co wyróżniało zimną atmosferę pokoju to mały piecyk do którego co jakiś czas Bjorn - mistrz i władca tego miejsca dokładał drewna.

Z wyglądu można szybko było wydedukować że Bjorn jest prawdziwnym wojownikiem pochodzącym z dalekiej północy. Jego błękitne oczy i czarne jak smoła nie pasowały do siebie, lecz intrygowały każdego rozmówcę. Sam Bjorn był dość chciwy, lecz honorowy. Jedyną z jego wad, a przynajmniej z tego co mówili ludzie jest pycha, lecz na ile te plotki są prawdziwe nie wie nikt...