Wreszcie się przebudził. W pełni wypoczęty, po ostatnich wycieńczających wydarzeniach, Carl gotów był do kontynuowania nauki. Wiedział, że napis na tabliczce niezbyt mu wyszedł, przez co miał zamiar ropozcząć ponowne wykorzystywanie swoich mocy w celu zapisania imienia. Może jednak mistrzowi to wystarczy? Z pewnością, nie ma co się przemęczać. Sił musi mu jeszcze wystarczyć na szkolenie w konkretnej dziedzinie magii. Z taką oto właśnie myślą wstał i wyszedł zamykając uprzednio pokój.
_________________ Ilość hejterów jest wyznacznikiem fejmu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach