Obrazki strony End of Days są hostowane na serwerze photobucket.com. Jeśli nie ładują się ona prawidłowo, najprawdopodobniej strona photobucket.com jest chwilowo niedostępna. Przepraszamy za utrudnienia.
SzukajUżytkownicyGrupyStatystykiRejestracjaZaloguj się
Znalezionych wyników: 4
End of Days Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rekrutacja
shizma

Odpowiedzi: 215
Wyświetleń: 78304

PostForum: Rekrutacja   Wysłany: 2013-09-19, 18:44   Temat: Rekrutacja
Imię: Isemir, zwany często białym pielgrzymem, wspólnota wiernych nazywa go Tkaczem bądź prorokiem nici
Płeć: Mężczyzna
Rasa: wygląda na elfa
Wiek: wygląda na 50
Nierozdane punkty doświadczenia: 0

Wygląd:
Isemir jest w miarę wysokim młodzieńcem o ostrych rysach twarzy. Ma wręcz nieprawdopodobnie długie ręce i nogi w stosunku do reszty organizmu. Jego smukłe ciało okrywa biała szata z którą kontrastuje czarny medalion zawieszony na szyi. Trupioblada cera i włosy pozbawione barwnika nadają skojarzenia z samą śmiercią, a głębia jego żółtych oczu jest wręcz hipnotyczna. Posiada spokojny, nie zdradzający żadnych emocji, charyzmatyczny i donośny głos.

Historia postaci:
- Czyli chcesz wiedzieć, drogi Gelu, kim ja tak naprawdę jestem…- powiedział beznamiętnym tonem pielgrzym do umierającego człowieka.
- Po tym co zobaczyłem- leżący w kałuży krwi mężczyzna z trudem wypowiedział te słowa- chcę.
- Kapłana nie charakteryzuje imię, tylko bóstwo któremu służy, a wiara którą u was szerzyłem jest mi bliższa niż ci się wydaje. Jestem apostołem i prorokiem. Ale zapewne chcesz wiedzieć jak do tego doszło.- Odziany na biało wędrowiec ignorował jęki bólu Gela.- Moje prawdziwe imię brzmi Isemir, to tak zwracali się do mnie rodzice. Mój ojciec- Melion był zegarmistrzem, dziwne zajęcie dla elfa. Natomiast Matka, Amelia, czarodziejką. To sprawiło, że gdy byłem jeszcze dzieckiem uciekliśmy z rodzinnych stron. Powędrowaliśmy do lasu z dala od Akilii, na odludzie. Moja rodzina próbowała powstrzymać bieg czasu, zadanie godne bogów. Pomagałem im, robiłem wszystko by byli ze mnie dumni. I tak po latach starań doszło do budowy maszyny manipulującej czasem, miała ona zmienić bieg historii. Na początek chodziło o spowolnienie jego biegu dla nas, co umożliwiłoby dalsze badania, czasu by nam nie zabrakło. Stało się, urządzenie powstało. Było potężne, mimo że zbudowane jedynie z prostych mechanizmów zegarowych. Połączenie magii i nauki, niesamowite i niezwykle potężne połączenie. Jego ogrom mnie przerażał… zajmowało niemal cały dom. Nie włączyliśmy go przez następne trzy lata, sprawdzając, czy na pewno wszystko jest tak jak być powinno. Przeanalizowaliśmy każdy szczegół. Mój ojciec zbadał je milimetr po milimetrze. Wszystko było dobrze, urządzenie nie mogło zawieść…
- Myliliście się?
- Nie do końca. Gdy ją włączaliśmy, wszystko szło zgodnie z planem. Władza nad czasem to wszechpotęga. Dzielił nas od tego tylko krok. To nie urządzenie zawiodło, pojawił się jakiś nieuwzględniony czynnik, jakaś nie znana nam wcześniej siła. To musiała być interwencja czegoś, bądź kogoś.
- Ale- Gel odkaszlnął krew, która gromadząc się w ustach i gardle utrudniała mówienie- jak ty… to.. zrobiłeś?- Mężczyzna wskazał martwą bestie, która była przyczyną jego stanu.
- Cierpliwości, przyjacielu- kapłan wyjął czarny amulet z wyrytymi konturami pająka i zaczął go przewracać miedzy palcami- wszystkiego się dowiesz, odpowiedzi zostaną udzielone. Jak już mówiłem, machina wykonała część pracy, potem wybuchła. Magiczny wybuch spowodował anomalię czasową. Przywrócił do życia istoty z zamierzchłych czasów, władające tym światem na długo przed pojawieniem się ludzi, krasnoludów czy elfów. Wrócili strażnicy roju, gatunek inteligentnych pająków, posiadających świadomość zbiorową. A wraz z nimi przebudziła się ich bogini, Arachne.
- Przebudziłeś boga, któremu teraz służysz?
- Tak. I właśnie dla tego wybrała mnie. Był również drugi powód. Starzeje się dziesięć razy wolniej. Biorąc pod uwagę fakt, że jestem elfem czeka mnie jeszcze dwa i pół tysiąca lat służby. Teraz pająki są częścią mnie a ja częścią ich. Przysiągłem sobie, że kiedyś odkryje powód eksplozji naszego dzieła, dorobku całej mojej rodziny. Wtedy odszukam swoich rodziców, będę tego godzien. Oprócz tego dziękuje Arachne za to, że uratowała mi życie. Głoszę jej słowa wszędzie, gdzie się da. Resztę historii już chyba znasz.
- A… to? – Gel z trudem wskazał ponownie na truchło.
- To słudzy Arachne pomogli mi zabić stwora.
- Jest was więcej?- mężczyzna mówił z coraz większym trudem. Z sekundy na sekundę uciekało z niego życie.
- Takich jak ja, nie. Choć jest już kilka wiernych którzy przyjęli dar, i w ich ciele zamieszkał pająk. Stali się oni częścią roju.- Apostoł milczał dłuższą chwilę. – Twe rany są nie do wyleczenia medycznie, jednak mogę ci coś zaproponować.- Isemir wyciągnął powoli zaciśniętą pięść w stronę Gela. Odwrócił ją i rozprostował palce. Na dłoni miał małego pająka. – On może cię jeszcze uratować

„Me imię legion, albowiem jest nas wielu”- Biały pielgrzym

Losy postaci w skrócie:
Isemir w młodym wieku uciekł z kraju gdyż jego matka to „wiedźma” a ojciec był „niegodny bycia elfem”. Tam pomagał rodzicom w tworzeniu magicznej machiny
Mającej zniekształcić działanie czasu. Udało im się to, jednak nieznana siła wywołała eksplozję. Machina obudziła inteligentny rój pająków i boginie- Arachne. Nieprzytomny elf doznał wizji w której zobaczył władczynie pająków i dostał od niej propozycję. „Dołącz do mnie. Jeśli to zrobisz, uratuję cię. To jedyny sposób.” Isemir się zgodził. Wtedy część pająków „wprowadziła się” do jego ciała. Stał się częścią roju, dzieci Arachne. Sam nie wie czym tak naprawdę są dla niego pająki. Rodziną? Przyjaciółmi? Częścią jego? A może on jest jednym z nich? Jedno jest pewne. Są teraz nierozłączni. On i one stanowią jedność. Arachne wybrała Elfa na swojego apostoła i proroka. Było kilka przyczyn. Po pierwsze gdyby nie on, Tkaczka przeznaczenia, czyli Arachne, nie przebudziła by się, a gdyby nie bogini, on by nie przeżył. Powstała więc między głęboka relacja. Radko zdarza się coś takiego między boginią i jej wyznawcą. Drugim powodem był efekt wywołany przez maszynę. Isemir starzeje się 10 razy wolniej niż inne elfy, co oznacza dłuższą służbę. Po tych wydarzeniach kapłan wrócił do Akilii by szerzyć wiarę. Robił dużo dobrego, ale robił to z własnych celów. Ludzie nazwali przybysza białym pielgrzymem od koloru szat w których podróżował. Utworzył niewielką wspólnotę wiernych zwanych arachianami. Bardziej gorliwi wyznawcy przyjmują dar od Tkaczki przeznaczenia, stając się częścią czegoś, co bogini nazywa „legionem”, częścią roju.

Opis kultu:
Religia, której służy Isemir jest bardzo stara, ale znikła z tego świata na tysiące lat. Nigdy wcześniej nie wyznawały jej znane dzisiaj rasy. Bogini której służy to Arachne- tkaczka przeznaczenia. To strażniczka przysięgi i opiekunka tajemnic. Przedstawia się ją jako starą kobietę przędącą nici losu bądź wielkiego pająka owijającego siecią siebie samego, w coś na kształt kokonu.
Na razie jej jedynym kapłanem jest Isemir. Wyznawcy zwą go prorokiem nici. Mimo, że większość wyznawców zamieszkuje Akilię, ośrodek kultu mieści się poza nią, w gnieździe. Raz na jakiś czas odbywa się tam zgromadzenie wiernych. Do zgromadzenia mają wstęp tylko legioniści. Omawiane tam są wszystkie sprawy kultu. Zgromadzenia są zwoływane rzadko, w nieregularnych odstępach czasu. W przyszłości to na nich będą wybierani nowi kapłani. Zgromadzenie na razie liczy sobie 1 proroka i 10 obdarzonych. Na zgromadzeniu nie trzeba być. Jednak większość legionistów uczęszcza na każde.
Religia NIE czci pająków samych w sobie. Jedynie dzieci Arachne, czyli te służące jej, są warte uwagi. Nikt nie doświadczył jeszcze zaszczytu jazdy na gigantycznym pająku ani nie otrzymał takiego za towarzysza. Kontaktu z Arachne mogą doświadczyć obdarzeni w gnieździe (bardzo rzadko się to zdarza), lub prorok w dowolnym miejscu.
Hierarchia w religii przedstawia się następująco: najniżej stoją zwykli wyznawcy, którzy mają niewielkie przywileje (otrzymują pajęczynę itp.). Wyżej stoją obdarzeni. Mają oni wstęp do zgromadzenia i mogą otrzymać dary Arachne (atuty). Dalej są kapłani. Doznają oni błogosławieństwa i licznych łask od bogini (najpotężniejszy atut, kontakt z boginią w gnieździe kiedy tylko chcą.). Najwyżej stoi prorok nici.
Symbolem kultu są rysy pająka. Każdy obdarzony od razu rozpozna kto jest legionistą (zrobi to jego pająk). Świętą liczbą Arachne jest 13.
Obecnie religia liczy około 100 wyznawców.


    Historia postaci


Umiejętności:
[list] tkanie- uczeń- zdolność ta odpowiada za tkanie pajęczej sieci. Isemir nie klei się do własnej pajęczyny.


    leczenie- uczeń- Biały pielgrzym do leczenia używa pajęczyny czy pomocy samych pająków (zasklepiają one rany i reperują ciało). Może więc leczyć sam siebie, ale zdolność nie obejmuje leczenia zatruć czy chorób. Ponadto lepiej, żeby nikt nie zauważył w jaki sposób leczenie się odbywa.

    Cechy:
      widzenie w ciemności

      Rój- ciało Isemira to gniazdo pająków. Żyje on z nimi w symbiozie. Daje to mu liczne korzyści, ale pająki muszą coś jeść. Obecnie zamieszkujące w jego ciele pająki spożywają tyle pokarmu co 3 dorosłych ludzi. Na szczęście nie są wybredne, mogą zjeść np. ciało pokonanego wroga, czy pustynnego czerwia. Biały pielgrzym ma nad nimi władzę. Pod nadgarstkami prorok nici ma ,,otwory” (tak jakby przeciętą skórę). Pająki wychodzą przez nie i przez naturalne otwory ciała.

      chronomorfizacja- Isemir starzeje się wolno ale ma problemy z oceną przebiegu czasu. Jego wyczucie czasu jest zaburzone do tego stopnia, że nie ma pojęcia czy minęła godzina czy 30 godzin jeśli nie ma nic co by mu to uświadomiło (np. wędrujące słońce). Nie wiadomo jakie jeszcze efekty uboczne przyniósł eksperyment jego rodziców.

      Więź roju- Isemir dzieli z pająkami wrażenia zmysłowe i myśli. Osoba próbująca się włamać do jego umysłu nieźle się zdziwi słysząc tysiące głosów, ponad to złamanie świadomości roju jest niemal nie możliwe. Ponad to potrafi kontaktować się z Arachne.



    Atuty:
      Dar- w ciało wybrańca wprowadza się jeden pająk. Obdarowany, staje się częścią legionu. Od tej pory rój jest dla niego wartością nadrzędną i nie może działać na jego niekorzyść. W zasadzie staje się on członkiem nowo powstałej „rasy”. Nie da się nikogo obdarować bez jego zgody. Musi on w pełni świadomie przyjąć dar. Można tym uratować komuś życie, gdyż proces wprowadzania pająka dostarcza dodatkową energię życiową. Legionista zachowuje osobowość, pająk NIE przejmuje nad nim kontroli, a jedynie lekko edytuje myślenie.

      dorzucam dodatkowe atuty jakie postać będzie mogła zdobyć w przyszłości:
      jad- do roju dołączają jadowite pająki. Daje to dostęp do samego jadu jak i zwiększa potencjał roju.- 2000exp. Dla innych członków wspólnoty możliwy do zdobycia jest atut gruczoły jadowe. Pozwala on na automatyczne zatruwanie broni, zębów czy odnóży tkacza oraz pozyskiwać samą truciznę- 1000exp

      Chitynowy pancerz- pod skórą zaczyna formować się nowa tkanka. Tworzy ona naturalny, samo regenerujący się pancerz. Jest on twardszy od skórzanego, a jednocześnie nie ogranicza ruchów. Jeśli chodzi o walory obronne nie może się równać z pancerzem stalowym.- 2000exp, możliwe do zdobycia przez każdego legionistę.

      Chitynowe ostrza- Atut ten daje możliwość wypuszczania chitynowych ostrzy spod skóry. Wychodzą one spod nadgarstka, znad przegubów lub z pomiędzy palców (do wyboru przez gracza w momencie zakupu atutu) i działają jak zwykłe miecze. Nie można z nich rozbroić inaczej niż łamiąc je.- 1000exp, możliwe do zdobycia przez każdego legionistę.

      Tkacz- z pleców posiadacza tego atutu wyrasta sześć pajęczych, długich odnóży. Są one na tyle twarde (pokryte chityną), że można nimi blokować ciosy oraz na tyle długie i ostre, że można za ich pomocą atakować. Umożliwiają również chodzenie po ścianach. Zwiększa potencjał umiejętności tkanie, gdy używamy do niej dodatkowych odnóży.- 4000exp. Możliwe do zdobycia przez każdego kapłana Arachne. Walka nimi wymaga odrębnej umiejętności.


    Postać:
      - kij podróżny (okuty chityną)
      - szata z pajęczyny
      - 20 sztuk rzelaza w sakiewce
      - zegarek wykonany przez ojca, chowany w wewnętrznej kieszeni szaty


    Ekwipunek:

      - krzesiwo
      - chitynowy amulet z wizerunkiem Arachne
      - lina z pajęczyny, niemal nie do rozerwania
      - środek nasenny (3 dawki)- do podania pacjentom
      - bukłak z wodą


Uwagi:
- Isemir pomagał przy maszynie na zasadzie: „przynieś, podaj, pozamiataj” więc nie zna się ani na magii ani na mechanice
- Dzieci Arachne (pająki) posiadają świadomość zbiorową, tak zwany umysł roju, do której podczepiony jest Isemir.
- W miejscu przebudzenia Arachne znajduje się gniazdo, czyli siedziba roju. Żyją tam różne pająki (niektóre rozmiarem dorównują koniom), choć kapłan ma dostęp tylko do niektórych. Pajęczyna w gnieździe tworzy połączenia podobne do tych jakie tworzą neuronu w mózgu
- Arachne jest boginią nie tylko pająków ale i losu, tajemnic i przysięgi.
- Wszelkie „luki” pozostawiam do decyzji mg (np. inne efekty działania maszyny, co lub kto wywołało eksplozję)
- Biały pielgrzym jest święcie przekonany, że jego rodzice również przeżyli (mimo że nie ma pojęcia co się z nimi stało)
- Cecha „więź roju” umożliwia dzielenie się wrażeniami zmysłowymi więc można np. wysłać pająka przez dziurkę od klucza i widzieć to co on widzi, czy też podsłuchać rozmowę.
- Biały pielgrzym ma opinię dobrego człowieka
- Pająki zamieszkujące ciało proroka są niewielkie (przeciętny ma 1cm, największe dochodzą do 5cm).
- Nie wiem jak stoi liczba ludności w świecie, więc liczba wyznawców jest do edycji.
- Pająki są czarne (niektóre z wzorami na odwłoku), nie włochate.
- Umiejętności są do ewentualnej edycji
- chciałbym mieć cechę „częściowa odporność na ból”
- exp podany przy atutach „na przyszłość” jest do edycji
  Temat: Komentarze do rekrutacji.
shizma

Odpowiedzi: 103
Wyświetleń: 42568

PostForum: Rekrutacja   Wysłany: 2013-03-02, 16:00   Temat: Komentarze do rekrutacji.
no co ty? ;)
http://www.youtube.com/watch?v=iVqkJdb9JJ0
  Temat: Komentarze do rekrutacji.
shizma

Odpowiedzi: 103
Wyświetleń: 42568

PostForum: Rekrutacja   Wysłany: 2013-03-02, 14:53   Temat: Komentarze do rekrutacji.
karta niedopracowana bo to mój pierwszy pbf rpg ;)
postać dziwna, bo dziwna, ale wydaje mi się, że może wprowadzić fajne urozmaicenie do gry
a żadnego anime nie oglądam
  Temat: Rekrutacja
shizma

Odpowiedzi: 215
Wyświetleń: 78304

PostForum: Rekrutacja   Wysłany: 2013-03-02, 12:52   Temat: Rekrutacja
Imię: Isemir, zwany często białym pielgrzymem, wspólnota arachian nazywa go Tkaczem bądź prorokiem nici
Płeć: Mężczyzna
Rasa: wygląda na elfa
Wiek: wygląda na 50
Nierozdane punkty doświadczenia: 0

Historia postaci:
Życie Isemira przypominało serię niefortunnych zdarzeń. Nie wychowywał się on w normalnej rodzinie, choć jest przekonany, że tak właśnie było. Nie miał innego dzieciństwa żeby to porównać. Ale zacznijmy od początku.
Isemir przyszedł na świat w elfie wiosce, był owocem wielkiej miłości Amelii- elfiej uzdrowicielki i Meliona- zegarmistrza. Jego rodzina nie cieszyła się szacunkiem wśród mieszkańców wioski, gdyż jego ojciec zajmował się „krasnoludzkim rzemiosłem”. Brak przyjaciół wynagradzali mu rodzice swym uczuciem. Był z nimi bardzo zżyty. Gdy miał 20 lat uciekli poza wioskę, na odludzie. Wędrówka ta była wymuszona przez odkrycie dokonane przez pewnego zielarza. Matka Isemira dała pewnej śmiertelnie chorej kobiecie lek po którym wyzdrowiała. Sęk w ty, że ta choroba była nieuleczalna. Było jasne, że Amelia używała magii. Co ma odkrycie jakiegoś zielarza z matką? W puszczy syn Meliona zrozumiał, czemu ojciec wybrał właśnie ten zawód. On i jego żona od dawna byli zafascynowani czasem. Próbowali spowolnić lub wręcz zatrzymać jego bieg poprzez połączenie mechaniki z magią. W końcu jego rodzice skończyli swe dzieło. Chcieli by ich, wówczas 48letni syn Co się stało z tymi 28 latami na wygnaniu? uczestniczył w próbie. Maszyna była przeogromna, miała 20 metrów średnicy i była dopracowana w każdym calu. Ojciec Isemira uruchomił urządzenia. Wszystko szło zgodnie z planem, czuli jak czas przestaje płynąć, jak stawali się czymś więcej niż istotami tego świata, jak zdobywali niemal wszechpotęgę.W jaki sposób spowolnienie upływu czasu postaci sprawia, że są wszechpotężni?Urządzenie nie mogło zawieść, ale coś poszło nie tak. To musiała być interwencja jakiego nowego, nieuwzględnionego czynnika. Urządzenie eksplodowało.
Isemir zaczął spadać w głąb tunelu, znajdującego się kilka metrów pod ziemią. A wybuch czasoprzestrzenny obudził jego budowniczych. Pradawne i potężne istoty. Pajęczy rój, sługusów bogini Arachne, która wybrała młodzieńca na swojego apostoła.Dlaczego? Kiedy był nieprzytomny przeszedł metamorfozę, część pająków zamieszkała w jego ciele. Gdy się obudził nie wiedział co się stało ani ile czasu minęło. Zaczął iść przed siebie. Znalazł w tunelu rodnię, konstrukcję zrobioną z pajęczej sieci, przez którą przemówiła do niego Arachne. Nici wiły się tam niczym neurony w ludzkim mózgu i podobnie działały. Isemir poczuł silną więź łączącą go z pająkami, jaką dotychczas czuł tylko do rodziców. Sam nie wiedział czym dokładnie są dla niego pająki. Przyjaciółmi? Rodziną? Częścią niego? A może to on jest częścią ich? Nie znał odpowiedzi na te pytania. Chciał wrócić do rodziców, ale wstydził się im pokazać, uznał, że nie jest godny póki nie dowie się czemu urządzenie zawiodło. Oni mogli już nie żyć, ale Isemir nie dopuszczał do siebie tej myśli. Badał sieć tuneli. Nie czuł obrzydzania, a miłość do wszechobecnych pająków. Niektóre były tak ogromne, że można by ich używać jako wierzchowców. Arachne jeszcze parokrotnie do niego przemówiła zanim wyszedł z podziemi. Powędrował by wypełniać jej wolę, ale przyświecał mu jeszcze jeden cel. Za wszelką cenę chciał odkryć kto zawinił eksplozji, a na to pytanie nawet bogini, której był wysłannikiem nie znała odpowiedzi. Postanowił najpierw przysporzyć sobie sojuszników. Zaczął pomagać okolicznym wieśniakom. Pozbywał się wilków pożerających owce, sporadycznie potworów, oraz głosił słowo Arachne. Wieśniacy zaczęli go nazywać białym pielgrzymem od koloru skóry i szat jakie nosił. Kilku z nich zbratało się z nim do tego stopnia, że zgodzili się przyłączyć do roju. Zakamuflowani dalej wykonywali swoje prace. Biały pielgrzym założył wspólnotę arachian, kult Arachne. Z którego niektórzy byli częścią pajęczego legionu. Legion wyczuwa swoich, każdy członek roju wie kto do niego należy a kto nie. Obecnie kult liczy sobie niecałą setkę ludzi w tym 20 członków roju, jednak Isemir nie wątpi w to, że kiedyś będzie to cała armia. Od czasu wybuchu czasoprzestrzennego minęło 20lat,Co się działo przez te 20 lat? ale prorok nici postarzał się zaledwie o 2. Miał nadzieję, że jego rodzice również. Wyruszył do (do ustalenia z MG, prawdopodobnie jakaś rada magów) w celu poszukiwania odpowiedzi.

„Me imię legion, albowiem jest nas wielu”- Biały pielgrzym

Brak odniesienia do Świtu Akilijskiego, czyli brak uwzględnienia kluczowego wydarzenia zaczynającego tą edycję.

    Historia postaci


Umiejętności:
    więź roju - adept- zdolność ta odpowiada za posługiwanie się rojem, we wszystkie możliwe sposoby, czy to w celu posługiwania się nim w walce czy to do szpiegowania. Możliwe jest także zasklepianie i leczenie ran przez pracowite pająki (od stopnia zaawansowanego).

    tkanie- uczeń- zdolność ta odpowiada za tkanie pajęczej sieci. Możliwe jest wykorzystanie tej zdolności w walce. Zdolność tą może posiąść każdy arachianin


Cechy:
    widzenie w ciemności
    częściowa odporność na ból
    Rój- ciało Isemira to gniazdo pająków. Żyje on z nimi w symbiozie. Daje to mu liczne korzyści, ale pająki muszą coś jeść. Obecnie zamieszkujące w jego ciele pająki spożywają tyle pokarmu co 3 dorosłych ludzi. Na szczęście nie są wybredne, mogą zjeść np. ciało pokonanego wroga, czy pustynnego czerwia
    chronomorfizacja- Isemir starzeje się wolno ale ma lekkie problemy z oceną przebiegu czasu. Nie wiadomo jakie jeszcze efekty uboczne przyniósł eksperyment jego rodziców.


Atuty:
    infekcja- w ciało wybrańca wprowadza się jeden pająk. Dołącza on do wspólnoty roju, staje się częścią legionu. Od tej pory rój jest dla niego wartością nadrzędną i nie może działać na jego niekorzyść. W zasadzie staje się on członkiem nowo powstałej „rasy”. Nie da się nikogo zainfekować bez czyjejś zgody. Obiekt infekcji musi w pełni świadomie przyjąć dar. Można tym uratować komuś życie, gdyż proces wprowadzania pająka dostarcza dodatkową energię życiową.
    Umysł roju- Isemir dzieli z pająkami wrażenia zmysłowe i myśli oraz potrafi porozumiewać się na odległość z każdym członkiem legionu. Osoba próbująca się włamać do jego umysłu nieźle się zdziwi słysząc tysiące głosów, ponad to złamanie świadomości roju jest niemal nie możliwe. Czasami ma wizje zsyłane przez Arachne, pajęczą boginię. Słabszą wersję tego atutu otrzymuje automatycznie każdy członek wspólnoty arachian.

    dorzucam dodatkowe atuty jakie postać będzie mogła zdobyć w przyszłości:
    jad- do roju dołączają jadowite pająki. Daje to dostęp do samego jadu jak i zwiększa potencjał roju.- 2000exp. Dla innych członków wspólnoty możliwy do zdobycia jest atut gruczoły jadowe. Pozwala on na automatyczne zatruwanie broni czy odnóży tkacza- 1000exp

    Chitynowy pancerz- pod skórą zaczyna formować się nowa tkanka. Tworzy ona naturalny, samo regenerujący się pancerz. Jest on twardszy od skórzanego, a jednocześnie nie ogranicza ruchów. Jeśli chodzi o walory obronne nie może się równać z pancerzem stalowym.- 2000exp, możliwe do zdobycia przez każdego członka wspólnoty.

    Chitynowe ostrza- wymagają chitynowego pancerzu. Atut ten daje możliwość wypuszczania chitynowych ostrzy spod skóry. Wychodzą one spod nadgarstka i działają jak zwykłe miecze- 1000exp, możliwe do zdobycia przez każdego członka wspólnoty.

    Tkacz- z pleców posiadacza tego atutu wyrasta sześć pajęczych, długich odnóży. Są one na tyle twarde (pokryte chityną), że można nimi blokować ciosy oraz na tyle długie i ostre, że można za ich pomocą atakować. Umożliwiają również chodzenie po ścianach. Zwiększa również potencjał umiejętności tkanie, gdy używamy do niej dodatkowych odnóży.- 4000exp wymagają chitynowego pancerza i chitynowych ostrzy. możliwe do zdobycia przez każdego członka wspólnoty. Walka nimi wymaga odrębnej umiejętności.


Postać:
    - kij podróżny
    - szata z pajęczyny
    - 20 sztuk złota w sakiewce
    - zegarek wykonany prze ojca, chowany w wewnętrznej kieszeni szaty


Ekwipunek:

    - krzesiwo
    - chitynowy amulet z wizerunkiem arachne
    - lina z pajęczyny, niemal nie do rozerwania
 
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

| | Darmowe fora | Reklama


Głosując na stronę na poniższych toplistach wspomagasz jej rozwój ;)
Gry Wyobraźni - Strona o grach PBF Toplista-Gier Toplista gier rpg Głosuję na GRĘ !!! Ninja Gaiden PBF
© 2007-2009 for Artur "Władca Zła" Szpot
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 16