Autor |
Wiadomość |
Temat: Podejście południowe |
Kelpie
Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 8362
|
Forum: Velen Wysłany: 2010-04-07, 18:40 Temat: Podejście południowe |
Cerdic stojąc razem z pozostałymi, obserwował Emisariusza. Był trochę przybity, że nie mógł pomóc w walce. Jego łuk był niczym w porównaniu ze strzelbami Veleńczyków. Zadziwiło go również, że ich broń nie wydawała głośnego dźwięku. Pod tym względem niczym nie ustępowały łukom. Trzeba będzie się porządnie zastanawiać nad zmianą broni.
Teraz, kiedy miał chwilę wytchnienia od ciągłej bieganiny, rozejrzał się po polu bitwy, w nadziei, że znajdzie jeszcze jakiegoś niedobitka. |
Temat: Baraki |
Kelpie
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 12469
|
Forum: Velen Wysłany: 2010-03-30, 17:13 Temat: Baraki |
- Aha - wtrącił się Cerdic, podając łuk żołnierzowi - w takim razie może powiecie wreszcie o co wam chodzi? Tylko już bez zbędnego pieprzenia i owijania w bawełnę. Chętnie wszystko opowiem, bo nie jestem ani miłośnikiem cesarzowej ani nekropolii. Tylko... - Łowca szarpnął się gwałtownie od strażnika, który dobierał się do jego noża - ...trochę uprzejmości. |
Temat: Baraki |
Kelpie
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 12469
|
Forum: Velen Wysłany: 2010-03-26, 08:08 Temat: Baraki |
Skrzywił się, widząc brak reakcji na jego życzenie. Chciał wstać i włączyć się do rozmowy kapłana, ale postanowił poczekać na reakcję kobiety. |
Temat: Baraki |
Kelpie
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 12469
|
Forum: Velen Wysłany: 2010-03-24, 18:51 Temat: Baraki |
Cerdic spiął się, widząc jak jeden z żołnierzy wywalił nogi na stół, ale kontynuował jedzenie. Nie interesował się zbytnio rozmową kapłana. W gruncie rzeczy, co to miało go obchodzić? Trupy z Telding, trupy z portalu. Dla niego nie miało to znaczenia. Wszystkie są paskudne, wszystkie trzeba zabić. Dopiero gdy Argon zapytał o motyw "porwania" popatrzył wyczekująco na kobietę, jednocześnie żując zacięcie stwardniały kawałek mięsa. Przyszła mu do głowy pewna myśl, ale postanowił podzielić się tym z towarzyszami... to znaczy z Argonem dopiero gdy znajdą się na osobności.
Gdy Cerdic zje swoją porcję, poprosi od dokładkę, unosząc w górę opróżnioną miskę. |
Temat: Baraki |
Kelpie
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 12469
|
Forum: Velen Wysłany: 2010-03-23, 08:56 Temat: Baraki |
Miski z jedzeniem kusiły, jednak Cerdic zdołał się jeszcze na tyle opanować by w miarę grzecznie się powitać.
Gdy kobieta zaprosiła ich do stołu, stał jeszcze chwilę i wahał się. W końcu jednak głód zwyciężył i pospiesznie zasiadł przy stole. Nie dbał o czystą wodę, tak jak Laura, w swojej rodzinnej wiosce nie było zwyczaju mycia rąk przed posiłkiem, toteż nie wydawało mu się to konieczne. W milczeniu opróżnił pierwszą miskę z jedzeniem. |
Temat: Droga do miasta |
Kelpie
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 6475
|
Forum: Velen Wysłany: 2010-03-20, 19:39 Temat: Droga do miasta |
Ceridc wyrzucił ręce w górę, w stronę celujących do niego ludzi.
- Przepraszam!... Przepraszam! - wykrzyknął niemal z pretensją, choć na jego twarzy malował się dobrze udawany strach. Nie ukrywając poirytowania wrócił do grupy, i ruszył pokornie razem z nimi, nieco pokrzepiony nadzieją, że w budynku będzie coś do zjedzenia. Wkurzali go ci idioci w czarnych strojach, ale na dłuższą metę musiał ich słuchać aby przeżyć. |
Temat: Droga do miasta |
Kelpie
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 6475
|
Forum: Velen Wysłany: 2010-03-19, 16:37 Temat: Droga do miasta |
- No, nareszcie - westchnął gdy dostrzegł czubki dachów wystające zza horyzontu. Głód doskwierał mu piekielnie i chętnie zasiadł by do stołu w jakiejś wiejskiej karczmie.
Widok kolorowych chat wzbudził w Cerdicu zarówno zdziwienie i zainteresowanie. Chciał się więcej dowiedzieć o zwyczajach tutejszych ludzi. I przede wszystkim z jakiego materiału wykonali swoje domy. Miał nadzieję, że nie okażą się tak rozmowni co ich dotychczasowi towarzysze. Dostrzegł dwójkę ludzi zbliżających się do grupy. Z szczerym rozczarowaniem zauważył, że zamiast koszów pełnych owoców i misek z najlepszymi potrawami w rękach trzymali broń.
- Dajcie mi coś do jedzenia, umieram z głodu - powiedział gdy dwójka ludzi podeszła bliżej. I nie bacząc na reakcję tamtych ruszył w kierunku domów.
Umierasz z głodu. Odbieram 50 exp |
Temat: Droga do miasta |
Kelpie
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 6475
|
Forum: Velen Wysłany: 2010-03-17, 08:36 Temat: Droga do miasta |
Łowca rzucił okiem na wskazane przez Argona miejsce. Spodziewał się, że to jedynie jakieś zwierze, jakich tutaj pełno i szybko o tym zapomniał. Zainteresował się natomiast magami, którzy zaczynali być bardziej rozmowni.
Nie pracują dla cesarzowej. A więc może są przeciwko niej? - zastanawiał się - Nie, nie wtedy usłyszał by o nich wcześniej. Ale zapytać nie zaszkodziło.
- Skoro nie podlegacie pod rządy cesarzowej, jesteście jakąś oddzielną organizacją, przeciwną cesarzowej? |
Temat: Infiltracja nieznanego portalu |
Kelpie
Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 40105
|
Forum: Zadania Wysłany: 2010-03-11, 18:59 Temat: Infiltracja nieznanego portalu |
Cerdic do tej pory niechętnie idąc za człowiekiem w czarnym płaszczu przyśpieszył nagle widząc zionący z krzaków dym. Pomyślał jakie spustoszenia w organizmie mogło by pozostawić kilka wdechów takiego pyłu. Nie był medykiem i mógł się mylić ale wizja grzybów wyrastających wszędzie na ciele skutecznie go odpychała od portalu. Zresztą nie miał po co tam wracać. Nie mógł wziąć żadnej broni bo uniemożliwiała by mu poruszanie się i strzelanie. A znalezienie wartościowej błyskotki było by dość uciążliwe, zwłaszcza w tym dymie.
Spojrzał na trzech przybyszów z Velenu. Ich wrogość wyraźnie przygasła z chwilą pojawienia się pyłu. Miał ochotę spytać ich o to, jednak powstrzymał się przypominając sobie, że nadal są wrogami. Szedł więc nadal w stałej odległości kilku kroków za nimi. |
Temat: Infiltracja nieznanego portalu |
Kelpie
Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 40105
|
Forum: Zadania Wysłany: 2010-03-07, 18:40 Temat: Infiltracja nieznanego portalu |
- Zaraz, zaraz! - zawołał odbiegając w bok - Wezmę tylko swoje strzały.
Nie mogli uważać, że spróbuje ucieczki. Tak jak inni wyczuł niepokojącą atmosferę i jak najszybciej chciał się stąd wydostać. Gdy znajdzie pozostawione strzały zatknie je sobie za pas i pójdzie za resztą, co jakiś czas oglądając się na ruiny portalu. |
Temat: Moja pseudo grafika. |
Kelpie
Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 11500
|
Forum: Wasza twórczość Wysłany: 2010-03-01, 21:10 Temat: Moja pseudo grafika. |
Jak dla mnie może być, choć odstępy między niektórymi literami mogą denerwować. Ale liczy się ogólne wrażenie . Jesteś na dobrej drodze i mam nadzieję, że będziesz pokazywał kolejne grafiki.
PS: Mam nadzieję, że podzielisz się informacjami na temat tego PBF'a na gg |
Temat: Infiltracja nieznanego portalu |
Kelpie
Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 40105
|
Forum: Zadania Wysłany: 2010-03-01, 17:13 Temat: Infiltracja nieznanego portalu |
Cerdic nie odzywał się i bacznie wszystko obserwował. Gość był sam a ich było trzech. Wniosek nasuwał się sam. W końcu nadarzy się okazja, popełni jakiś błąd a wtedy bez problemu go obezwładnią. Pozostawało czekać na okazję. Nie wiedział gdzie jest Velen i wcale nie chciał się tam dostać. |
Temat: Infiltracja nieznanego portalu |
Kelpie
Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 40105
|
Forum: Zadania Wysłany: 2010-02-28, 09:41 Temat: Infiltracja nieznanego portalu |
Łowca podskoczył nerwowo gdy postać w czerni krzyknęła na niego. Teraz nie miał co liczyć na to, że uda mu się wymknąć. Człowiek zarazem śmieszył go ale broń w jego ręku budziła strach. Nie pozwolił jednak aby nuta rozbawienia znalazła się w jego głosie. Cudak mógł w każdej chwili rozpłatać mu mózg. A to nie było zabawne.
- Powiedz nam czego chcesz a my postaramy ci się pomóc, jeśli to będzie w naszej mocy. - powiedział spokojnie - Tylko opuść broń, nikt nie lubi rozmawiać kiedy jest na celu.
Nagle coś przyszło mu do głowy. Zwrócił się ponownie do strzelca.
- Jesteśmy z Akili, miasta cesarzowej. Nie mamy wrogich zamiarów wobec ciebie ani twoich towarzyszy. Naszym wspólnym wrogiem są nieumarli. Najlepszy dowód jest tutaj - Cerdic wskazał na kupę trupów - na ziemi. |
Temat: Infiltracja nieznanego portalu |
Kelpie
Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 40105
|
Forum: Zadania Wysłany: 2010-02-27, 09:52 Temat: Infiltracja nieznanego portalu |
Cerdic, jak wszyscy podniósł ręce do góry. Z irytacją spojrzał na dziwoląga. Kojarzył mu się z wędrowcem, poszukiwaczem przygód który zabija rzadkie potwory, świadczyła o tym specjalistyczna broń. Na króliki nią na pewno nie polował. Zapewne chciał zdobyć coś z łupów, albo jakiś rzadki okaz. Może dało by się z nim dogadać jak człowiek z człowiekiem ale temu idiocie zachciało się ich więzić. Nie mogło być o tym mowy.
Tak jak uprzednio nie odzywał się. Było szczytem idiotyzmu wchodzić w konflikt z człowiekiem który celował ci między oczy. Liczył na to że Laura i Argon odciągną uwagę nieznajomego a sam zaczął powoli oddalać się od grupy, małymi kroczkami, tak aby nie mógł tego zauważyć. Poszukał wzrokiem czegoś, za czym mógłby się schować. Chciał zajść go od tyłu i w odpowiednim momencie wpakować mu nóż w plecy. Rozejrzał się też za łukiem i strzałami, które gdzieś zostawił zajęty przenoszeniem zwłok. |
Temat: Infiltracja nieznanego portalu |
Kelpie
Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 40105
|
Forum: Zadania Wysłany: 2010-02-26, 17:31 Temat: Infiltracja nieznanego portalu |
Łowca odetchnął z ulgą gdy nieumarli zniknęli w czeluściach portalu. Miał ochotę zapytać Argona i Laurę o przebieg rozmowy, jednak powstrzymał się widząc zachłanność w oczach elfki, która rzuciła się na świecące kamienie, które ni stąd ni zowąd pojawiły się w gruzach portalu. Jeszcze większe obrzydzenie i wstręt wzbudziła w nim dobierając się do ciał magów. Z ochotą wpakował by strzałę w odsłonięty kark, kiedy pochylała się nad trupem. Ale uczucie ulgi po zniknięciu liczy nieco przygasiło jego emocje. Postanowił, że nie będzie na nią zwracał uwagi.
Zauważył, że Argon co chwila zwraca się do niego rozmawiając z Laurą. Stał jakieś 40 metrów od nich więc nie mógł usłyszeć słów. Zdziwiło go , że wojownik nie wziął się za sprawdzenie żyjących i zawraca sobie głowę na pogaduszki z tą długouchą kurwą. Wybrał już Argona na kapitana ocalałych w czasie powrotu do Akilii, teraz nie był już tego pewien. Prawdziwy przywódca powinien ruszyć na ratunek rannym którzy mogli dogorywać wśród rozrzuconych na łące ciał albo wydać odpowiednie rozkazy. On tego nie zrobił
Podszedł do Argona, nie zwracając uwagi na Laurę.
- Myślę, że przede wszystkim powinniśmy zająć się rannymi i zarażonymi . Musimy znaleźć kogoś kto się na tym zna. Trzeba jeszcze pochować zmarłych. Tym mogę zająć się ja, ale bez pomocy się nie obędzie. - Cerdic spojrzał na pobojowisko. - Pozostaje jeszcze problem tego plugastwa. Trzeba będzie spalić wszystkie ciała wrogów. Boje się że ich śmierć jest tylko chwilowa.
Nie zwracając uwagi na reakcję Argona, ta go w ogóle nie obchodziła. Wziął się do roboty. Obszedł ciała poległych towarzyszy, łącznie z magami, jednak zachowując znaczną odległość od Laury, po czym poprosił o pomoc w przeniesieniu ciał na jedną kupę. Potem pójdzie do obozu szukając łopat i innych narzędzi potrzebnych do wykopania dziury w ziemi. Jeśli przy którymś ze zmarłych znajdzie kołczan zabierze go. Jednak inne osobiste rzeczy pójdą do ziemi razem z ich właścicielami. Z Laurą postanowił porozmawiać gdy będzie po wszystkim.
+ 300 EXP za dobry pomysł z paleniem ciał, dzięki temu nie będzie pogoni, znaczy nie będzie tak duża jaka miała być. |
|