kastyl - 2013-05-07, 01:01 Temat postu: Kącik Kulinarny Natchniony rozmową z Kalksteinem zakładam kącik kulinarny. Jak ktoś zna jakieś ciekawe przepisy lub jakieś ciekawe porady na temat gotowania lub poboczne, to proszę wrzucać. Ja sam podrzucę kilka przepisów, jak tylko odnajdę te stare poniewierające się gdzieś karteczki ze składnikami. A na początek prosta propozycja dla studentów. Zupa na szybkiego ( jak się postarać to w pół godziny się da zrobić) Składniki: Udo kurczaka lub kilka-kilkanaście żołądków Marchewka Pietruszka 3 średnie ziemniaki. Seler (mały kawałek) 2 kostki rosołowe drobiowe ( polecam jakieś najtańsze z marketów, one są tylko do wzmocnienia smaku.) Por. Połowa białej części. (Zielona się niezbyt nadaje, ale jak kto lubi) Komentarz: Z warzyw można dawać co się chce i w jakich się chce ilościach, te przedstawione są najczęściej przeze mnie używane) Przygotowanie: Mięso oczyścić, żołądki najlepiej przed samym gotowaniem wrzucić na chwilę do wrzącej wody, pomaga to lepiej je wyczyścić i zapobiega pojawianiu się fuzów z mięsa. Tą wodę wylać i nalać świeżej. Nie przesadzać z ilością wody, ma to być danie dla jednej osoby. (bardzo syte) Następnie nastawić mięso do gotowania i w międzyczasie oczyścić i pokroić warzywa w kostkę. Kiedy woda będzie się gotować przez jakiś czas a mięso zacznie robić się miękkie (czyli zazwyczaj tuż po tym jak skończy się bawić z obieraniem i krojeniem warzyw) wrzucić warzywa i poczekać aż zrobią się miękkie. Dodać kostki do smaku i gotowe. Przepis jest dość tani, jak się postarać to można kupić składniki za ok 5-7 zł. Później dorzucę więcej, jak tylko poznajduje i poprzypominam siebie jak się je robiło. Faust272 - 2013-05-07, 07:36 PODPŁOMYKI
Przepis ten nie raz uratował mój biedny żołądeczek od przykrych doznań trawienia samego siebie. A co najważniejsze, przy niewielkim wkładzie pracy można naprawdę się napchać. Bierzemy wodę i mąkę w ilości zależnej od głodu w stosunku około 3 jednostki mąki na 1 jednostkę wody [objętości], np 3 szklanki mąki a do tego 1 szklanka wody. Mąkę można użyć każdego rodzaju, mieszaną, czystą, jak się chce. Wrzucamy do michy i mieszamy. Ja sam często dawałem mniej wody albo mniej mąki, jeszcze nie udało mi się znaleźć złotego środka. Ważne, by ciasto odchodziło od rąk i nie kleiło się do nich. Więc za pierwszym razem prawdopodobnie będzie trzeba dodawać mąki do ciasta. Jak mamy już ciasto, to trza je rozwałkować na cienki placek. Ja do tego celu używałem starego termosu, gdyż wałek w studenckim mieszkaniu jest rzadkim narzędziem. Rozgrzać patelnie, bez oleju. Na gorącą patelnie wrzucać cienkie placki z ciasta i piec z każdej strony od minuty do kilku (razowe mąki wyższych typów jak np. 2000 wymagają dłuższego opiekania) aż do pojawienia się zabarwień pieczeni i zaniku konsystencji surowego ciasta. Gotowe zrzucić z patelni, poczekać aż ostygną trochę i wcinać. TIPS Z kminkiem dodanym podczas zagniatania ciasta smakuje naprawdę dobrze, jak takie oldschoolowe wafle co kupowałem je w sklepiku w podstawówce. Smak wzmocniony nostalgią. Debowy_Mocny - 2013-05-07, 11:54 Jajecznica po studencku. 1. Małokosztowna mikrofalówkowa Potrzebne jajka (2-3, nawet więcej, zależy jak dużą porcje chesz). majonez (Nawet tani czyli na studencki koszt może być) 2 łyżki, Jajka rozbijamy na półgłebokie naczynie (NIE MOŻE BYĆ METALOWE. Ma zmieścić porcje dania). Rozwalamy żółtka i mieszamy w naczyniu. Wkładamy to do mikrofalówki na 1-3 minuty. Jeśli jajka w śodku za bardzo "Urosną" to należy zapauzować na parę sekund a potem ponawiamy. WYciągamy, jeśli jest podobne do sufletu to jest git. Teraz jajka rozdrabniamy widelcem, dodajemy majonez i mieszamy. Bon apetit. 2. Darmowa Otwieramy lodówke drapiemy się po jajkach i zamykamy lodówke. Debowy_Mocny - 2013-05-09, 16:42 Hot dog po studencku. Potrzebne są... Parówy Chleb Do smaku ketchup, majonez lub jakikolwiek inny sos do hotdoga. Parówki obieramy ze skórki plastikowej. wkładamy na minute do kuchenki mikrofalowej (lub wiecej, zalezy jaka mikrofalówka. Jeśli nie posiadamy mikrofalówki ta zawsze można zagotować w czajniku elektrycznym. 
Coś za długo te paróki w mikrofali były i się zmutowały, na szczeście nadal były smaczne Jak już parówki są gotowe to tak. Jak chcemy z sosem to nakładamy na kromke sos sosem (Majonez, musztarda, ketchup, twoja sprawa, ja użyłem sosu do kebabu bo była promocja w biedrze). 
Na kromke zakładamy parówke wzdłuż kromki i zawijamy. 
ŻREĆ!!!! Kalkstein - 2013-06-09, 22:47 ZAPIEKANKA ZIEMNIACZANA ZE SZPINAKIEM
Składniki: -Ziemniaki ~1 kg -szpinak 0.5 kg -4 jaja -1 duży, gęsty jogurt naturalny -mniej więcej 200g sera w kostce -sól, pieprz, papryka do smaku Obieramy ziemniaki i wstawiamy do ugotowania. Uważamy, aby ich nie rozgotować, bo wtedy nie da się ich kroić. Wrzucamy szpinak na patelnię, ewentualnie rozmrażamy i czekamy aż do odparowania. Potem dorzucamy dwa jajka i mieszamy ze szpinakiem uważając, żeby nam się nie ścięły. Robimy w oddzielnej miseczce 'sos'. Mieszamy pozostałe dwa jaja z jogurtem dorzucając do tego przyprawy. Pieprz, sól, papryka, sproszkowane dinozaury... co kto lubi. Ścieramy ser na drobnej tarce. Kroimy ugotowane zimnioki na plasterki 5+-1mm (za większy błąd nikt nas nie zabije). i smarujemy naczynie żaroodporne tłuszczem (osobiście polecam odrobinę oliwy). Układamy najpierw warstwę plasterków, potem wywalamy warstwę połowy szpinaku, a następnie część sosu. Potem ładujemy ser, ponownie ziemniaki, szpinak, sos, ser i ewentualne pozostałości pyrek przykryte sosem i serem. Wstawiamy to wszystko na 20-25 minut do piekarnika na 150 stopni. Enjoy! Tomasw89 - 2017-04-05, 13:18 Czy ma ktoś dobry przepis na ciasto do pizzy? sfeil - 2023-10-26, 15:40 Sprzęty kuchenne mogą generować hałas, który będzie przeszkadzał domownikom za dnia oraz w trakcie nocnego wypoczynku. Dlatego warto wybrać cichą lodówkę do zabudowy, której poziom głośności nie będzie przekraczał 40 dB. Jakie posiadacie lodówki? __________________________ Jak wybrać lodówkę do zabudowy? |
