End of Days

Zakon Pożytku - Piwnica

Vanilla - 2010-08-14, 03:29
Temat postu: Piwnica
Ściany piwnic Zakonu rozświetlały pochodnie. Człowiek bez słowa szedł wraz z Natariel i Sharinem. W końcu doszli do pokoju, w którym panowała wilgoć, a świeca na stole rozświetlała tylko słabym blaskiem pomieszczenie, w którym znajdowało się dwóch zakapturzonych osobników i trzy wolne krzesła. Gdy już weszli do pokoju, drzwi zostały zaryglowane.
-No, witam pannę. Jak wycieczka - odrzekł człowiek, który ich tu wprowadził.

Carl - 2010-08-14, 03:32

- Wspaniale. Uwielbiam zwiedzać zatęchłe piwnice - odpowiedziała chłodno. - Czego od nas oczekujecie?
Avenker - 2010-08-14, 03:35

Sharin podejrzliwie przyglądał się zakapturzonym osobnikom. W razie czego przygotował się do walki, która pewnie będzie nieunikniona. Na razie jednak obserwował sytuację i czekał na rozwój wydarzeń.
Vanilla - 2010-08-14, 03:39

-Krótko. Dołączasz, elfie, do Wywiadu Jej Cesarskiej Mości.
Carl - 2010-08-14, 03:40

- Krótko. Pasuje.
Avenker - 2010-08-14, 03:44

- A jak nie to stąd nie wyjdę? - warknął Sharin.
Vanilla - 2010-08-14, 22:48

-Tobie, kobieto, nie pasuje, wiemy co trzeba. A elf wyjdzie, tak.
Drugi z zakapturzonych mężczyzn podrzucił sztylet i zręcznie schwycił go za głownię.
-Wyjdzie jak cholera.

Avenker - 2010-08-14, 22:58

- Kurwa, dajcie się zastanowić. - zaklnął półelf. - Co ja wogóle z tego będę miał?
Vanilla - 2010-08-14, 22:59

-Zależy co z tego chcesz mieć - odrzekł - Puść wodze fantazji...
Avenker - 2010-08-14, 23:02

- No więc... Kogoś kompetentnego, kto pomoże mi rozwinąć moje umiejętności. Dostępu do wszelkich ksiąg Cesarstwa. Jakiegoś ciekawego wyposażenia na misje i nie tylko. - zaczął wymieniać półelf. - No i może jakąś bazę wypadową. Jakąś wieżę albo zamek...
Vanilla - 2010-08-14, 23:04

-Niektóre z tych rzeczy dadzą się zrobić, niektóre nie, to wszystko zależy od tego jak sprawnie będziesz działał. To jak?
-A ty, elfko, masz nadzorować tego gościa. Nie może narobić bałaganu, bo trzeba będzie posprzątać...

Avenker - 2010-08-14, 23:06

- No dobra, można spróbować. - odparł półelf.
Carl - 2010-08-14, 23:07

- Nie ma problemu. Dam sobie radę z ewentualnymi wybrykami zwykłego maga.
Avenker - 2010-08-14, 23:12

- Ha. Zobaczymy kto tu jest zwykły. - warknął półelf.
Carl - 2010-08-14, 23:13

- Chyba będzie czekało mnie trudniejsze zadanie, niż się spodziewałam.
Vanilla - 2010-08-14, 23:14

-Na razie krótko. Macie do dyspozycji wszystkich żuli w Starym Mieście. Mamy wieści, że ktoś opracowuje tam broń nekromancką, by dopomóc Beliarowi. Macie go odnaleźć, przejąć akta i informacje a człowieka przyprowadzić tu. Spierdalać teraz - odrzekł, rzucając Natariel i Sharinowi po sakiewce.
Avenker - 2010-08-14, 23:17

- Sie robi. - odparł Sharin i wyszedł a za nim Natariel.
Carl - 2010-08-18, 00:50

Chcąc załatwić jeszcze jedną sprawę, Natariel zatrzymała odchodzącego Sharina.
- Mamy tu jeszcze coś do zrobienia.

Nie mówiąc mu nic więcej, zaprowadziła go z powrotem do piwnic Zakonu. Jeśli spotka tam odpowiednie osoby, wskaże na pustkę w rękawie i powie.
- Przydałaby się nowa ręka.

Vanilla - 2010-08-18, 01:01

-A co się tej stało - odpowiedział jeden z facetów zza gęstego obłoku dymu.
Carl - 2010-08-18, 01:03

- Dostałam od Emisariusza jakimś czarnym gównem.
Vanilla - 2010-08-18, 01:16

-Uu... To trochę zajmie. Trzeba przygotować ludzi, sprzęt, środki... Po wykonaniu zadania może będziemy coś dla ciebie mieli. Na razie spadówa.
Carl - 2010-08-18, 01:18

-Nie ma sprawy - powiedziała, po czym obróciła się na pięcie i ciągnąc Sharina za sobą wyszła z piwnicy.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group