End of Days

Dzielnica Bogaczy - Jubiler

Faust272 - 2010-03-08, 00:32
Temat postu: Jubiler
Murowany budynek wzmocniony stalą i granitem, a nawet odrobiną rudy runicznej i magii. Za grubą szybą wystawione był najróżniejsze oraz najdroższe wyroby jubilera. Diamenty, rubiny, szafiry, szmaragdy, a z nich kolie, naszyjniki, pierścienie, kolczyki, sygnety, brosze. Dosłownie było tutaj wszystko, co mógł wyprodukować jubiler. Sklep ten prowadził Garnox, podeszłego wieku już krasnolud. Był specjalistą w swoim fachu. Potrafił oprawić każdy klejnot, naprawić każdą biżuterię, a nawet zakląć w niej magię. Tak, to był naprawdę mistrz jubilerstwa.

Przychodziło do niego sporo osób, głównie kobiet, zwłaszcza ludzkie kobiety. Spędzały tutaj mnóstwo czasu delektując się pięknem kamieni i biżuterii. Garnox ze wszystkich istot innych ras lubił właśnie ludzkie kobiety. One jedyne potrafiły dojrzeć kunszt, piękno, głębie, duszę drogich klejnotów. Ludzkich mężczyzn interesowała tylko cena, niziołków prawie w ogóle tutaj nie spotykał, elfy za to były zbyt zadufane w sobie, chociaż potrafiły docenić zaklętą w drogich kamieniach magię.

Aktualnie na drzwiach sklepu Garnoxa wisiała kartką: "Przyjmę ucznia"

Szopen - 2010-03-08, 15:23

Samael szybko znalazł budynek. Gdy na drzwiach zobaczył kartkę pomyślał, że dobrze trafił. Chwilę pochłonął wzrokiem piękne wyroby myśląc i mając nadzieję że kiedyś też będzie umiał takie zrobić. Wszedł i przywitał się:
- Witam, nazywam się Samael. Ja w sprawie pracy. Ponoć szuka pan ucznia? Pomyślałem, że się tu zatrudnię.

Faust272 - 2010-03-11, 01:22

W kącie pomieszczenia, przy niewielkim biurku, w otoczeniu wielu narzędzi siedział samotnie krasnolud. Zajęty naprawianiem jakieś złotej oprawy wydawał się nie zwracać uwagi na to, co się dzieje w sklepie. Jednak to było złudzenie. Obok niego stało niewielkie lusterko, w którym odbijało się wnętrze sklepu. Dzięki temu krasnolud mógł obserwować wszystkich wchodzących do środka.

Krasnolud był już dziadkiem. Jego długie siwe włosy i długa siwa broda upleciona była w eleganckie warkocze tak, by nie przeszkadzały w pracy. Twarz miał pomarszczoną i gdzieniegdzie pokrytą plamami. Niebieskie oczy był zimne i zmęczone, ale nadal pełne wigoru, pasji i miłości do drogich kamieni.

Garnox odłożył okular, narzędzia i samą oprawę. Wstał i stanął za ladą lustrując przybysza. Widać było, że nie podoba mu się wizytą człowieka i to takiego, który chce poznać tajniki jego zawodu.

- Nie szkolę żółtodziobów. Umiesz coś?

Szopen - 2010-03-11, 17:51

- Coś. Umiem wykonać pierścienie, broszę, naszyjniki czy bransolety. Oszlifuje też kamień. Nie wprawie go niestety ani nie zrobię nic magicznego. Ale szybko się uczę. Czy to wystarczy?
Faust272 - 2010-03-14, 23:06

Krasnolud pokiwał głową. I zamyślił się. Najwyraźniej miał coś przeciwko zatrudnieniu człowieka, ale nie miał wyboru.

- No dobrze. Zaczniesz od jutro. Zajmiesz się najpierw prostymi rzeczami, potem gdy nabierzesz doświadczenia, nauczę Cię nowych rzeczy. Płacę Ci 5 sztuk złota za tydzień pracy. Odpowiada Ci to? Jeśli tak to przyjdź jutro rano i zaczniesz wtedy pracę.

Szopen - 2010-03-15, 15:22

- Odpowiada proszę pana.

*************************

Rankiem następnego dnia w warsztacie znów zjawił się Samael. Poczekał na instrukcję mistrza i starał się wykonać powierzone mu zadanie.

Faust272 - 2010-03-17, 15:42

Młody uczeń wypełniał wszystkie polecenia swojego Mistrza. Zajmował się głównie sprzątaniem sklepu, porządkowaniem wyrobów, naprawami niewielkich uszkodzeń itp. drobne prace.

W wolnym czasie mógł robić to co chciał.

Więc pracujesz tutaj normalnie przez tydzień, a wolnym czasie możesz robić inne questy.

Szopen - 2010-03-17, 15:45

Chyba nie muszę tu pisać codziennie? Bo było by mnóstwo takich samych postów
Samael wykonywał wszystkie polecenia. Głownie te "przynieś, podaj, pozamiataj' ale dokonywał też drobnych napraw. Pracował sumiennie wierząc, że kiedyś dostanie szansę powiększenia swoich umiejętności.

Faust272 - 2010-03-17, 15:51

Nie musisz pisać tutaj codziennie. Napisałeś raz i starczy. Teraz poszukaj innych questów, masz już stałe źródło dochodów. żeby powiększyć swoje umiejętności musisz się zapytać jubilera. Sam się nie nauczysz bo krasnal nie da Ci eksperymentować z biżuterią.

Pamiętaj, że pracujesz w dzień, a wieczory masz wolne. Pamiętaj też że możesz być zmęczony przez pracę i nie szukaj misji trwających zbyt długo (np. tydzień) bo możesz wylecieć, chyba że uprzedzisz o tym swojego pracodawce.

Szopen - 2010-03-17, 16:20

Ok dzięki, będę pamiętał. Napisze tu z raz na tydzień

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group