|
End of Days
|
|
Dzielnica rzemieślników - Olaf - płatnerz
Faust272 - 2009-03-23, 17:32 Temat postu: Olaf - płatnerz Potężny kompleks murowanych budynków. Mała huta, rząd kowadeł, piece, miechy i mały sklepik. Tutaj miejski płatnerz Olaf świadczył swoje usługi. Długo oszczędzał i kiedy nastąpiła groźba ataków orków, postanowił otworzyć własny zakład. Jego kuźnia przerabiała codziennie kilogramy metali na najróżniejsze zbroje, hełmy, naramienniki i inne części pancerzy.
CENNIK:
Zbroje:
Zbroja łuskowa - 50 sztuk złota
Kolczuga - 150 sztuk złota
Napierśnik - 200 sztuk złota
Zbroja płytkowa - 200 sztuk złota
Zbroja kryta - 250 sztuk złota
Zbroja półpłytowa - 600 sztuk złota
Pełna zbroja płytowa - 1500 sztuk złota
Tarcze:
Tarcza, mała, stalowa - 9 sztuk złota
Puklerz - 15 sztuk złota
Tarcza, duża, stalowa - 20 sztuk złota
Pawęż - 30 sztuk złota
Dodatki:
Szpikulce na pancerzu + 50 sztuk złota
Rękawica z zatrzaskami - 8 sztuk złota
Szpikulce na tarczy + 10
Inne:
Łańcuch (3 metry) - 30 sztuk złota
Łańcuch kolczasty - 25 sztuk złota
zryty - 2009-04-11, 09:41
Imrufwszedł do budynku. Uśmiechnięty. Wkońcu, nie wszyscy w tym mieście mieli własny dom. Podszedl do kowala i zagadał:
-Witam mości rzemieśniku- Niziołek skłonił lekko głowę - chciałbym zamówić u pana zbroję łuskową. A przy okazji spytać się, czy nie znasz kogoś w tym mieście, kto wytwarzałby jakiegoś rodzaju meble.- Imrufowi cały czas serdeczny uśmiechnie schodził z twarzy.
Faust272 - 2009-04-11, 10:47
- Nigdy nie robiłem zbroi na miarę hobbita. Myślę, że będzie to kosztować 30 sztuk złota, ale będziesz musiał Panie poczekać jakiś czas.
- Co do mebli to jest w dzielnicy rzemieślników Stolarnia...
zryty - 2009-04-11, 12:28
-Mhm, rozumiem. Zapłace jak będzie gotowa.
-Mhm, dzięki za informacje- Niziołek wyszedł z budynku
zryty - 2009-04-12, 17:34
Imruf wrócił do procowni. Podszedł do płatnerza i zagadał:
-Witam. Zamawiałem u pana zbroję łuskową. Wykonał już ją pan?
zkajo - 2009-04-14, 19:09
-A no, zbroja i jest- powiedział Olaf wygrzebując całkiem dobrze wyglądającą, choć małą zbroję. -W sam raz na hobbita!- powiedział -A teraz, przejdźmy do interesów...-
zryty - 2009-04-14, 22:06
-Hmm- Imruf przyglądnął sięzbroi - Doobrze wygląda. Umawialiśmy się na 30 złociszy. Oto one- Niziołek wręczył kowalowi pieniądze.
zkajo - 2009-04-14, 22:08
-Dzięki mały... - powiedział Olaf, klepiąc hobbita po głowie jakby był dzieckiem -A teraz idź mi stąd, jeszcze się gdzieś zaplączesz...-
zryty - 2009-04-14, 22:11
Imruf odszedł bez słowa, lekko zdenerwowany.
|
|